Modelarstwo z pasją

Witam, ostatnio wzięło mnie na szkolne sprzęty i teraz padło na Albatrosa. Powinien pójść szybciej od Alpha Jeta:
http://www.old.modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?t=35860&highlight= ,
aczkolwiek robota bardzo podobna. Model znany, wymaga paru poprawek. Splywy przypominają natarcia skrzydeł, trzeba to umiejętnie pocienić. Druga sprawa, korzystam z edycji z kolorowymi blaszkami (pewnie inne też średnio pasują) i spasowanie wszystkiego we wnętrzu wymaga ostrożności. Generalnie polecam zdecydowane pocienienie ścianek bocznych foteli przed ich sklejeniem bo inaczej za Chiny do środka nie wejdą. No i ostatnie, spasowanie kadłuba ze skrzydłem, zwłaszcza w części natarcia i spływu centropłata, to porażka. Wymaga dużo szpachli i cierpliwości, zwłaszcza że miejsca jest mało bo przeszkadzają wloty do silnika. Do modelu dodałem zestaw CMK z mordą, schodkami i działkiem. Wnętrze bazuje jedynie na zawartości pudełka z Edka. Planuję malowanie Litwy w kolorach Cream/O.Drab (po remoncie) z czerwonymi dodatkami.
Stan na dzisiaj:








JERZY GREINERT
CDN...
Pozdrawiam Jurek

Jurek Greinert napisał(a):CDN...

Z chęcią pooglądam.

Alpha-Jet był fajny, ale ten na razie wygląda o niebo ciekawiej - także kibicuję !

Zapowiada się bardzo ciekawy model . Z tego co widzę Edziowy model to i tak cudo w porównaniu do starego KP...

Taaa..... jak podziwiam cuda na forum to czasem zastanawiam się nad zmianą skali, ale do rzeczy....
Coś drgnęło do przodu, początek malowania a wcześniej dodałem parę detali, anten i innych drobiazgów. Jakoś pomimo lenistwa sumienie nie pozwalało mi nie poprawić schodków i charakterystycznych blaszek pod usterzeniem których brak w modelu.







Pozdrawiam Jurek

Stan na dzisiaj, pozostały drobiazgi, błyszczący lakier, kalki i delikatny łosz. Na zdjęciach litewskie albki wyglądają na zadbane, zresztą nie ma ich wiele to sobie je często myją









Pozdrawiam Jurek

Bardzo sympatyczny modelik, świetna robota i oby tak dalej

Kurcze na grillu. Jak Wy to robicie? Mam na mysli gladkosc powierzchni po pomalowaniu. Ja niestety po raz kolejny przecieram farbe, aby zlikwidowac jakies paprochy i taki "meszek".
Zazdroszcze takich efektow.

erkamo napisał(a):Kurcze na grillu. Jak Wy to robicie? Mam na mysli gladkosc powierzchni po pomalowaniu. Ja niestety po raz kolejny przecieram farbe, aby zlikwidowac jakies paprochy i taki "meszek".

Spoko, spoko też mam, miejscami, potrzebę zaingerowania papierem ściernym , zwłaszcza w trudno dostępnym przejściu skrzydło-kadłub, ale jeśli tworz Ci się to na płaskim to znaczy że malujesz ze zbyt dużej odległości albo w zawirowaniach kształtów farba podawana z aero pod zbyt dużym ciśnieniem podsycha za bardzo w "locie" zanim siądzie na modelu (zwłaszcza obok malowaneg miejsca). Tyle o meszku, paprochy to już kwestia czystości stanowiska przy którym malujesz. Ponoć użycie spryskiwacza do kwiatów w pomieszczeniu przed malowaniem pozwala związac latający kurz i trochę problem złagodzić. Ale jakoś zawsze zapominam zastosować i sprawdzić.
Pozdrawiam Jurek

Jurek Greinert napisał(a):Ponoć użycie spryskiwacza do kwiatów w pomieszczeniu przed malowaniem pozwala związac latający kurz i trochę problem złagodzić. Ale jakoś zawsze zapominam zastosować i sprawdzić

Te metode wlasnie stosuje, a jednak zawsze znajdzie sie cus co lata i zlosliwie siada na modelu. Moge jednak potwierdzic, ze po uzyciu wodnego sprayu tych "spadochroniarzy" jest mniej. Z meszkiem zapowiada sie dluzsza walka. Trening, trening.

"Meszek" to może być też niekiedy efekt zbyt gęstego lakieru nakładanego aero, efekt podobny do tego co z zawirowaniami powietrza, grudy pigmentu.

Jurek,
jakich farbek uzywasz?

erkamo napisał(a):Jurek,
jakich farbek uzywasz?

Na Albatrosie jest Pactra (szary, czarny i OD) Humbrol (krem) i ModelMaster(czerwony). Generalnie używam tych firm, okazyjne autentyków bardziej orientalnych producentów.
Pozdrawiam Jurek

Emalie czy akryle?

erkamo napisał(a):Emalie czy akryle?

A konkretnie o co pytasz? Pactra jest akrylem, Humbrol wiadomo a MM użyłem na L-39 olejnego.
Co do modelu to powoli finał tylko walczę z kalkami, niestety na Litwina mam z Mastercrafta i coś nie chcą trzymać się kupy pomimo lakierowania.





Pozdrawiam Jurek