Modelarstwo z pasją

Czołem, kolejny warsztat... posiadam weekend edition zatem jedyne malowanie jakie jest dostępne z pudła to Theo Osterkampa. Ja jednak chciałbym zrobić tego Fokkera z lozenge i tu pojawia się problem ponieważ nie posiadam kalek dla numerów seryjnych ani żadnych godeł osobistych itp, które tu pasują (mam co prawda kalki dla polskich EV).

JEŻELI KTOŚ Z OGLĄDAJĄCYCH POSIADA KALKI DLA NIEMIECKICH MALOWAŃ Z JASTA 8, JASTA 36, JASTA 24 LUB JASTA 6 CHĘTNIE JE ODKUPIĘ/ WYMIENIĘ NA ARKUSIK ZAWIERAJĄCY KALKI DLA POLSKICH FOKKERÓW EV/DVIII!

Mam nadzieję, że foty z pierwszych postępów wkrótce!

Kalek niestety nie posiadam, ale bardzo chętnie oglądnę zdjęcia z postępów

Zasiadam i oglądam

Także się dołączam.

Czołem, mała aktualizacja. Wyskrobałem kabinę, dorobiłem parę pierdół takich jak skrzynka na taśmy z nabojami, pulsator, wysokościomierz, torba, dźwignia przepustnicy, iskrownik i przewody do karabinów. Podłogę trzeba było zeszlifować - Eduard zrobił jakąś dziwną imitację bieżnika??? na drewnianej podłodze!Pasy pochodzą z zestawu blaszek z pasami Edka. Górne elementy konstrukcji owinąłem w lozengi (podobno tak robili)... Foty są makabryczne ale może coś da się dojrzeć...
DZIĘKI WIELKIEJ UPRZEJMOŚCI KOLEGI DUDE mam zestaw kalek dla Jasta 8.

Przez Ciebie konsekwentnie nachodzi mnie ochota popełnić jakiegoś szmatopłata. Piękna robota

Wygląda obiecująco i fajnie go zdetalowałeś, ale zdjęcia faktycznie słabe i nie wszystko można dostrzec.

Ja swojego Fokkera popełnię jak zorganizuję blachę.

Ooo już masz wnętrzności gotowe!
Ja jestem bliski zamknięcia bebechów. To ciekawe co napisałeś o podłodze, nie wpadłem na to by ją zeszlifować, dorobiłeś skrzynki, no i dobrze, ja też poświęciłem na to czas, a jak z prowadnicami do kmów?
Kurde balans, no lepsze fotki by się przydały...dałeś na fotel jakąś poduchę?
pozdrawiam,
D

Dziękuję cierpliwym oglądającym. Na tych zdjęciach faktycznie niewiele widać postaram się zatem dziś lub jutro zrobić jakieś bardziej przyzwoite. No i chyba czas na zainwestowanie w oświetlenie...

Nacktgeboren napisał(a):Przez Ciebie konsekwentnie nachodzi mnie ochota popełnić jakiegoś szmatopłata. Piękna robota

Oj Panie kolego komplement od Ciebie smakuje podwójnie dobrze. Bardzo chciałbym zobaczyć jakiś szmatopłat w twoim wykonaniu na pewno byłoby to mistrzostwo świata!

DUDE napisał(a):Ooo już masz wnętrzności gotowe!
Ja jestem bliski zamknięcia bebechów. To ciekawe co napisałeś o podłodze, nie wpadłem na to by ją zeszlifować, dorobiłeś skrzynki, no i dobrze, ja też poświęciłem na to czas, a jak z prowadnicami do kmów?
Kurde balans, no lepsze fotki by się przydały...dałeś na fotel jakąś poduchę?
pozdrawiam,
D

Z tą podłogą to ja też biłem się z myślami, skończyło się na tym, że najpierw zostawiłem tak jak edek dał i posklejałem do kupy a potem nie dawało mi to spokoju - rozkleiłem, zeszlifowałem i pomalowałem raz jeszcze.
Jedna ze skrzynek jest dorobiona, druga, którą będzie mniej widać jest z zestawu. Prowadnice będę dłubał jak dostanę kaemy z Karayi. Poduchę na fotel zrobiłem ale może dobrze jej nie widać, bo jest dość cienka.
Zastanawiam się nad malowaniem tego pomocniczego płata od podwozia, wyczytałem że najprawdopodobniej nie był malowany w lozenge tylko na zielono? i tak cały czas byłby utytłany od oleju z silnika. Niestety na zdjęciach, które są w Windsocku niewiele widać.

Pstryknąłem kilka więcej fotek szału nie ma ale na pewno więcej widać...

Próbowałem uzyskać efekt prześwitywania sklejki spod bejcy, na razie mam dolne pow. i muszę przyznać, że jestem raczej umiarkowanie zadowolony z efektu - wyszło za ciemno. Na zdjęciu dodatkowo jakoś mało schludnie to wygląda natomiast w realu ok. Skrzydło pokryłem najpierw kalką ze sklejką - tylko chyba właśnie ona stanowi problem - jest dość ciemna. Następnie malowałem mocno rozcieńczonymi sidoluxem akrylami artystycznymi. Macie pomysł jak to rozjaśnić? Czy mocno rozjaśniony kolor bazowy da radę? Muszę pokombinować, przede mną górne pow. Na focie widać biały placek - kalka w tym miejscu się oderwała - trzeba naprawić...

Chyba żle do tego podszedłeś. Jeśli już chcesz odtwarzać ze sklejką to pamiętaj, że te kolory to były bejce, więc powinieneś pomalowac to kolorami transparentnymi. Ale sam jak probowałem to wychodziło to do kitu i pomalowałem po prostu kolorowe smugi na swoim E.V

Wiem, że wygląda to jak g... robiłem to dokładnie w ten sposób, że farba a właściwie sido tylko lekko barwił tak mocno był rozcieńczony, w sumie na focie tego nie widać ale jak na to patrzę to sklejka przebija przez farbę, zastanawiam się tylko czy nie jest za ciemna.

Żle kolory dałeś na sklejkę chyba. Bo ta na którą niemieckie robotnice kłądły bejcę to była jak czysta brzozowa ze sklepu modelarskiego - jaśniutka.

Cześć Filip,

Mało widać, ale na szybko tylko takie zbliżenie znalazłem

Sam nie wiem jak zrobić taki transparentny widok..Twoje skrzydło będzie za ciemne.
Jak to rozjaśnić? Nie wiem. Jeszcze tam kalka jest, więc poddaje się. Zdecydował bym się raczej na metodę Poteza, szkoda nerwów

pozdrawiam,
D