Modelarstwo z pasją

Witam Kolegów Modelarzy,

Na wstępie oficjalnie się przywitam. od dłuższego czasu jestem "podglądaczem" tego forum i mam kilka (naście/dziesiąt) modeli na swoim koncie w życiu. Ostatnio miałem przerwę w modelarstwie z powodu budowy jachtu Focus 730 oraz kupnem domu i jego remontem.
Jednak na początku lipca postanowiłem dla relaksu zacząć coś dłubać i stąd ten pomysł z I-16 z Academy.
Na czas dojścia do wprawy będę wybierał gorsze modele (jak coś sknocę to nie będzie mi żal).
Prezentowany poniżej model to Polikarpov I-16 type 10 w skali 1/48 z Academy.
Sam model jest trochę toporny, w szczególności imitacja płóciennych pokryć (tak mi się wydaje bo nie zgłębiałem szczegółów technicznych)
Przejście skrzydło-kadłub wymaga sporej ilości szpachli jak również dolne łączenie połówek kadłuba.
Idąc za moim rozumowaniem, postanowiłem troszkę odtworzyć imitacje płóciennego pokrycia skrzydeł, sterolotek, usterzenia poziomego oraz pionowego. Na modelu zostało to odwzorowane w postaci jakby doklejonych pręcików wzdłuż opływu powietrza. Lekko to zeszlifowałem oraz zalałem Mr. Surfacer'erem 500 i szlif. Druga rzeczą którą zrobiłem to dokupiłem zestaw blach z Eduarda i Parta. Wykorzystałem części z jednego jak i drugiego zestawu.
Acha, zestaw buduje w oparciu o zdjęcia z netu, instrukcję do modelu z Eduarda (nie korzystam z instrukcji załączonej do modelu Academy)
A teraz zdjęcia i opis zdjęć

Na poniższych zdjęciach widać burty wyposażone w korbki, cięgna i takie tam.
Linki i cięgna wykonane z drucików 0,1mm i cyny 0,25mm. Nie robiłem czegoś takiego jak wash, tylko lekko przybrudziłem zmieszanymi pastelami.
Kolor burt to Humbrol 147



Tutaj główna część kokpitu z fotelem. krawędzie lekko przetarte suchym pędzlem, tak samo pedały orczyka, część podłogi i wolant.
Brudzenie = pastele.
Kolor to Humbrol 117


Poniżej tablica przyrządów z Parta. Tablica pomalowana czarnym satynowym MM. Wewnętrzne krawędzie zegarów pomalowałem błyszczącym lakierem MM oraz na ten sam lakier przykleiłem film z zegarami. Tarcze zegarów zapuściłem tym samym lakierem, a na końcu domalowałem lampki i przetarłem suchym pędzlem Humbrol 11.


A tutaj złożone i przygotowane do malowania wiązki kabli... Materiał? Cyna 0,25mm i drucik 0,01mm, opaski wykonane z taśmy Micron Masking Tape 0,4mm.


A na poniższych fotkach wiązki pomalowane i zamontowane na burtach... na Micro Kristal Klear oraz Bare Metal Foil Adhesive.




Wnętrze jeszcze bez tablicy przyrządów.


Widok na zmontowany i zaszpachlowany kadłub jeszcze bez skrzydeł.






A to jest wlot powietrza do silnika, który będzie zamknięty żaluzją (silnik który był w zestawie nie nadawał sie do niczego a nie chciałem się bawić w silnik + rury od Quickboosta


a tutaj tuż po naniesieniu Mr. Surfacer 1000


Płatowiec oszlifowałem, następnie położyłem Mr. Base White 1000,
przykleiłem i zamaskowałem wiatrochron. Następnie siknąłem Mr. Color C33 Flat Black na ramy wiatrochronu, ponownie oszlifowałem jakieś błędy i ...
... na zdjęciach jest już naniesiony Mr Color C73 Aircraft Gray



A na poniższych zdjęciach tuż po położeniu Mr. Color C03 Red na usterzenie pionowe.

Witam kolejnego modelarza z Bydgoszczy.

Szkoda, że nie zdecydowałeś się na odcięcie powierzchni sterowych modelu, tym bardziej, że robisz spore ingerencje w model.

Tomcat napisał(a):Materiał? Cyna 0,25mm i drucik 0,01mm...

A skąd zdobyłeś taki drucik?

Bardzo ciekawie sie zapowiada
Będziesz coś kombinował z malowaniem??

wojtek_fajga napisał(a):A skąd zdobyłeś taki drucik?

Drucik takiej grubości albo nawet cieńszy bytuje często w przewodach do słuchawek od empetrójek.
Tanie słuchawki w kiosku - 3zł. Zapas drucika na całe życie - bezcenne

Witam,

wojtek_fajga napisał(a):Witam kolejnego modelarza z Bydgoszczy.
Szkoda, że nie zdecydowałeś się na odcięcie powierzchni sterowych modelu, tym bardziej, że robisz spore ingerencje w model.

Tomcat napisał(a):
Nie odcinałem powierzchni, ponieważ w założeniu miało być z pudła, a wyszło jak wyszło.
Natomiast wszystkie powierzchnie odciąłem w Ła-7 (relacja już niedługo)
Materiał? Cyna 0,25mm i drucik 0,01mm...

A skąd zdobyłeś taki drucik?

Mam kilka ładowarek od starych komórek w domu. Dwie już rozbroiłem a w środku po dwa duże zwoje drutów oporowych.
Jeden cieńszy (to ten 0,01 no może 0,02mm, ciężko określić dokładnie ten wymiar, bo mam suwmiarkę tradycyjną z dokładnością do 0,02mm a w elektronicznej bateria padła... ale na pewno jest grubo poniżej 0,04mm ) i jeden grubszy 0,24mm

A malowanie będzie takie:


czekam teraz na wycięcie masek na ploterze, zobaczymy co z tego wyjdzie, sam jestem ciekaw.

Hej

Świetna robota! Fajnie, że wzbogacasz go o detale co znacznie podnosi poziom tego modelu. Ale skoro już bawisz się w detalowanie to można by jeszcze pobawić się z wnękami podwozia
Sam grzebie przy modelu Academy tylko w wersji 18 i na dzień dzisiejszy zdecydowanie wybrałbym Eduarda głównie ze względu na odwzorowanie powierzchni krytych płótnem bo niestety Academy nie popisała się za bardzo w tym temacie tak samo jak z kokpitem czy wnękami podwozia nie wspominając już o kołach.

Pozdrawiam

Witaj na forum. Podoba mi sie to co robisz. Jacht tez.

siara1939 napisał(a): Jacht tez.

Jacht to je moc ... 730 rządzi

Samolocik też piknie

Zapowiada się super. Jednak mnie ciekawi jak rozwiązałeś problem owiewki bo w Academy jest niezła gruba soczewa

Witam,

Wszystkim piszący i oglądającym, dziękuję za opinie.

Chudziutki napisał(a):Hej

Świetna robota! Fajnie, że wzbogacasz go o detale co znacznie podnosi poziom tego modelu. Ale skoro już bawisz się w detalowanie to można by jeszcze pobawić się z wnękami podwozia
Sam grzebie przy modelu Academy tylko w wersji 18 i na dzień dzisiejszy zdecydowanie wybrałbym Eduarda głównie ze względu na odwzorowanie powierzchni krytych płótnem bo niestety Academy nie popisała się za bardzo w tym temacie tak samo jak z kokpitem czy wnękami podwozia nie wspominając już o kołach.

Pozdrawiam

Z wnękami podwozia mam taki problem, że nie mam ani jednego zdjęcia wnęki. Opieram się tylko na jakiś skanach rysunków znalezionych w necie.
A tak prawdę mówiąc, aby zrobić poprawnie wnęki podwozia, należałoby wyciąć część wnęk tak aby z kabiny było widać co jest pod samolotem z przodu.

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Zapowiada się super. Jednak mnie ciekawi jak rozwiązałeś problem owiewki bo w Academy jest niezła gruba soczewa

Na tym polu nic nie działałem. Przykleiłem owiewkę z zestawu.

Jutro lub pojutrze (jeszcze przed wyjazdem na urlop wstawie fotki po malowaniu oznaczeń przy pomocy masek)

Tomcat napisał(a):Z wnękami podwozia mam taki problem, że nie mam ani jednego zdjęcia wnęki.

Trochę pogooglowałem i znalazłem takie:












Pozdrawiam

Chudziutki napisał(a):

Tomcat napisał(a):Z wnękami podwozia mam taki problem, że nie mam ani jednego zdjęcia wnęki.

Trochę pogooglowałem i znalazłem takie:




Pozdrawiam

Dzięki za zdjęcia.
Z tego co widzę to "sufit" wnęki generalnie jest płaski i prawie nie ma czego wzbogacać.
Na pewno do goleni dołożę przewody hamulcowe, linki do wciągania podwozia są już zamontowane we wnękach.
Wykonam jeszcze tylko to przetłoczenie we wnęce i będzie git.
Natomiast powyższych otworów już nie będę drążył.

Jeszcze raz dzięki za fotki.

P.S.
Za jakieś dwie godzinki wstawię nowe zdjęcia I-16

Witam,

Na model naniosłem główne malowanie za pomocą masek zrobionych własnoręcznie w Corelu i wyciętych w jednej z bydgoskich agencji reklamowych na folii Oracal 641. Tak od siebie powiem, iż tej folii nie polecam, ponieważ ma zbyt mocny klej i niestety (co widać poniżej) w niektórych miejscach zrobiłem sobie "kuku"...
Biała obwódka to Mr.Color C156 Super White IV a czarny to Mr.Color C33 Flat Black.
Po zdjęciu folii wygląda to tak i niestety muszę to poprawić...






Poniżej jestem w trakcie malowania gwiazd. Wpierw położyłem Mr.Color C 03 (czerwony) a następnie za pomocą folii transportowej położyłem wewnętrzną część maski (gwiazda oraz jej obramowanie) dopasowując tak, aby linie cięcia po ploterze były jak najcieńsze i równe.






Następnie zdjąłem cieniutką obwódkę zostawiając środkową gwiazdę. Na to siknąłem Mr.Color C33 Flat Black i tak się to prezentuje.




Teraz wyjeżdżam na kilka dni i jak wrócę poprawię malowanie, domaluję kadłubowe gwiazdy i zacznę końcowy montaż pozostałych elementów.

Zastanawiam sie w jaki sposób model "postarzyć" z racji tego, że jest on w malowaniu Red Five Aerobatics Team, z 1939 roku.
A latał tym egzemplarzu Major Michail N. Yakushin.

Łał! Jestem pod wrażeniem Fajny patent z maskami gwiazd. Też miałem zamiar malować oznaczenia na swoim I-16 jednak zrezygnowałem właśnie z powodu tych czarnych obwódek na gwiazdach, ale Tobie wyszły super.

Pozdrawiam

Witam,

Trochę czasu minęło od ostatniego posta (remont domu i inne...)
Poprawiłem malowanie na skrzydłach, kadłubie po zdjęciu masek, domalowałem kadłubowe gwiazdy.
A dzisiaj zamocowałem golenie i I-szak stanął na własnych kołach.
Mam jeszcze parę pierdółek do zrobienia, ale zastanawiam się jakie ślady eksploatacji wykonać zważywszy, iż jest to malowanie grupy akrobacyjnej... Na pewno dam delikatne okopcenia rur wydechowych, lekko "ubrudzę" koła, golenie, oraz wnęki kół.
Coś jeszcze?
Jakieś sugestie, propozycje?

A teraz kilka zdjęć, miłego oglądania...