Strona 1 z 2

Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: piątek, 4 października 2013, 18:26
przez Andrzej Godlewski
O modelu raczej rozpisywać się nie ma co ,raczej pochwał nie było by ,ale niewątpliwa jego zaletą jest ...cena i na tym poprzestańmy.
Nie mniej spróbuję choć trochę przybliżyć się to tego aby Camelem było . ;o)
Model skończy na dioramie jako rozbity przy lądowaniu między liniami okopów .
Ale za nim do tego dojdzie liczę na Wasze wsparcie duchowe i merytoryczne w tej budowie .
Prace zacząłem od rezania płatów a raczej drapania półokrągłym skalpelem między żebrami tak aby zaznaczyć nieco wklęśnięcia płótna i zniwelować te paskudne garby na nich .
Najpierw pomalowałem płat na czarno ,aby widzieć co rzeźbię i na jaką głębokość .
Potem szlifowanie włókniną coby rysy usunąć ,a póżniej przy pomocy nitro i podszewki o drobnym splocie nadałem nieco imitacji płótna .
Zdjęcia pokazują kolejne fazy pracy.
Obrazek
Obrazek

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: piątek, 4 października 2013, 18:47
przez Ireneusz

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: piątek, 4 października 2013, 19:43
przez Ireneusz
Moim zdaniem za mocno zaznaczyłeś żebra na płacie.Na tym zdjęciu widać jak było w oryginale

Obrazek

Obrazek

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: piątek, 4 października 2013, 20:06
przez Andrzej Godlewski
Dzięki za strony ,a co do skrzydeł to rzecz oczywista, że trzeba jeszcze nad nimi popracować.

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: piątek, 4 października 2013, 21:33
przez xmald
Oj zdecydowanie fajny temat, szkoda tylko że ma skończyć rozbity między okopami...
Jakie malowanie planujesz? Ten link wysłany przez Irka pokazuje co można z tego zestawu wyciągnąć, Des zrobił z niego fajny model.
Postaram się dostarczać jak najwięcej wsparcia duchowego!

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: piątek, 4 października 2013, 22:10
przez Andrzej Godlewski
Zrobić dobrze rozbitego ładnie pierwszaczka to nie jest wcale takie proste :roll:
Jak na tym potrenuje to może następny będzie w całości i wtedy poszaleje się z detalami ,ale obawiam się że lepiej będzie zrobić go od podstaw niż rzeźbić z tego zestawu. :D
Co do malowania jeszcze nie zdecydowałem , liczę na jakieś sugestie i podpowiedzi .

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: piątek, 4 października 2013, 22:30
przez xmald
Oj ja wiem, że rozbitego jego realistycznie zdecydowanie trudniej zrobić niż w całości, chodzi w mojej wypowiedzi tylko o subiektywne preferencje: wolę samoloty w całości i w pełnej krasie, ale fajny wrak zdecydowanie docenię!
Wielką przyjemnością byłoby oglądanie takiego warsztatu. Sądzę, że również i ten warsztat dostarczy nam oglądającym kupę frajdy!
Co do malowania to poszukam w dokumentacji jakichś "ładnych" wraków...

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: piątek, 4 października 2013, 22:52
przez Alex976
Projekt bardzo ciekawy. Mam nadzieję, że całości dopełnią jacyś figuranci?

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: sobota, 5 października 2013, 05:13
przez siara1939
Ciekawie sie zapowiada.

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: sobota, 5 października 2013, 06:45
przez Adam
Faktycznie ładnie się zapowiada.
Można polecić Muzeum. Lotnictwa w Krakowie.
Teraz siedzę na wsi i korzystam z tabletu i nie umiem wklejać linków, ale polecam Marka Millera, robi fajne rysunki tego samolotu.
Adam.

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: sobota, 5 października 2013, 21:22
przez Andrzej Godlewski
Na pewno wszelkie informacje będą mile widziane ,a i za obecne serdecznie dziękuję .
Co do uszkodzonego Camela to raczej widział bym sytuacje gdzie samolot ląduje przymusowo i zatrzymuje się na brzegu leja po bombie , pilot uratował się z całej opresji i siedzi już w okopie u francuzów .
Tak że uszkodzenia raczej nie będą za wielkie i raczej obejmą ,złamany płat dolny ,uszkodzone podwozie ,nieco zdeformowana osłona silnika .
Zresztą wszystko i tak wyjdzie w praniu ,puki co walczę z płatami i wykonaniem owego uszkodzenia .
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... amel-2.jpg ;o)

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: wtorek, 22 października 2013, 20:54
przez Ireneusz
Witam,jak postępują prace przy Camelu

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: poniedziałek, 28 października 2013, 17:58
przez Andrzej Godlewski
Na chwilę wymyśliłem sobie patent na wykonanie skrzydeł i robię Schneidera ,a i przy tak zwanej okazji poprawiam Camela .
W zasadzie model powstanie od podstaw ,bo za co by się nie wziąć to do poprawki . :-/
A o silniku to już raczej nie wspomnę ,bo woła o przysłowiową pomstę do nieba ,i aby szpetnie nie zakląć ;o)

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: sobota, 2 listopada 2013, 23:35
przez Corsair

Re: Sopwith Camel F-1 1:32 ACADEMY

PostNapisane: środa, 5 marca 2014, 21:24
przez Ireneusz
Witam,jak tam Camel .Dałeś sobie spokój czy tylko chwilowy zastój?