Strona 1 z 1

Messerschmitt 109 G-10/U4, Revell 1:48

PostNapisane: środa, 1 października 2008, 15:50
przez Kuba P.
Rozgrzebałem sobie kiedyś taki modelik. Messerschmitt G-10/U4 Revella. Z grubsza poprawny, praktycznie bez detali. Za to tani jak barszcz.
Postanowiłem go nieco poprawić, pobawić się dorabianiem detali, korekcjami. Model sobie leży ostatnio, choć nie został porzucony. Pokazuję go i tutaj, może kogoś zainteresuje i może uda się Wam mnie nieco zmobilizować, żeby dalej przy nim posiedzieć? Będę bardzo wdzięczny :)



Kokpit modelu to w większej części samoróbka. Wykorzystałem parę elementów trawionych jako uzupełnienie. Podłoga i ściana kabiny to ostrugany element Airesa, służy tu jako element konstrukcyjny.
Wyposażenie burt powstało z pręcików i profili polistyrenowych.
Oparcie fotela profilowane z płytek polistyrenu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przy okazji wymieniłem fragment osłon silnika wraz z rynienkami wylotowymi pocisków karabinów MG 131. W modelu Revell/Monogram są one wyjątkowo prymitywne, odlane z lufami.
Są za płytkie i za krótkie.
Wyciąłem fragmenty z elementów modelu Fujimi i wpasowałem w kadłub Revella.
Przy dobrym wymierzeniu pasuje idealnie. Obrys, profil – wszystko się zgadza.
Wystarczy przeszlifować (to będzie po sklejeniu kadłuba) i naciąć nowe linie podziału blach poszycia osłon.
Wiatrochron pochodzi z zestawu Hasegawy, wymagać będzie dodania elementów będących fragmentami powiększonych osłon silnika. Tak jak w prawdziwym 109 G-10/U4.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Messerschmitt 109 G-10/U4 - tani model z odzysku

PostNapisane: środa, 1 października 2008, 18:59
przez wojtek_fajga
No to ja trzymam kciuki za szczęśliwe ukończenie modelu. A co z Mustangiem i pogiętą Foką?

Re: Messerschmitt 109 G-10/U4, Revell 1:48

PostNapisane: środa, 1 października 2008, 19:46
przez Aleksander
Zapowiada się całkiem fajnie - nie leń się, tylko bierz się za narzędzia ! :lol:

Re: Messerschmitt 109 G-10/U4, Revell 1:48

PostNapisane: środa, 1 października 2008, 19:47
przez Kuba P.
Dziękuję. Inne projekty powoli równolegle się toczą, niektóre chwilowo stoją. Mustanga niedawno z grubsza pomalowałem, muszę go też kiedyś wrzucić chociaż to ciekawy model nie jest specjalnie :)
Tak sobie pooglądałem tego Messerschmitta i troszkę dopracowałem elementy przy brzegu kabiny, jak to podmaluję i będzie coś do pokazania, pokażę.

Re: Messerschmitt 109 G-10/U4, Revell 1:48

PostNapisane: środa, 1 października 2008, 19:51
przez Gujos
Na pewno będę podglądł, bo mam w magazynku G10 Hasegawy 1/32, więc postaram się skorzystać :mrgreen: , będzie to węgierska żółta dwunastka z 101 Vadaszezred.
Kiedyś napisałeś artykuł o G10, był tam rysunek/shemat kokpitu, czy można się na nim wzorować budując węgireską dziesiątkę?
Pozdr

Re: Messerschmitt 109 G-10/U4, Revell 1:48

PostNapisane: środa, 1 października 2008, 19:58
przez Kuba P.
Dobry wybór, model Hasegawy będzie się dobrze nadawał, bo to tez U4 chociaż nie wiem, czy w kokpicie ma m.in. poprawną większą osłonę działka. Nie mam tego zestawu w domu. W każdym razie jak będziesz potrzebował zdjęć wnętrza kabiny G-10/U4 to wal śmiało. Z tym nie ma większego problemu :)

Re: Messerschmitt 109 G-10/U4, Revell 1:48

PostNapisane: środa, 1 października 2008, 22:37
przez Timi
5. Coś o popkornie i siadaniu w pierwszym rzędzie



Kuba rób, będę miał niezłą monografie, to był mój 1 model w 1:48, kiedyś kupiłem go na allegro i chciałbym zrobić jeszcze raz, co prawda nie będę walczył z nim tak jak Ty, ale chętnie popatrzę :)