Strona 1 z 3

Mustang P-51 A "Mrs. Virginia" ICM 1:48

PostNapisane: wtorek, 7 października 2008, 22:33
przez iras67
Zawsze chciałem zrobić tego Mustanga .... :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Zestaw ICM jest fatalnie odlany,rażą wszędzie jamki skurczowe... powyginane części :(
Na ratunek przyszedł Mr.Dissolved Putty nakładany pędzelkiem, cienkimi warstwami .
Obrazek
wszystkie podstawowe elementy są pokrzywione ,
To skrzydło było wygięte ( wyprostowałem wyginając w drugą stronę ale dalej jest krzywe trochę mnie
Obrazek
Tamiya to to nie jest...

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia"

PostNapisane: wtorek, 7 października 2008, 22:36
przez Kuba P.
iras67 napisał(a):Tamiya to to nie jest...


A no właśnie, co to jest?
Tamiya nie bo oni robili Mustanga B/C o ile pamiętam(III?). To jakis klon Accurate Miniatures? A może hybryda obu?

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia"

PostNapisane: wtorek, 7 października 2008, 22:44
przez iras67
To jest chyba kopia mix :mrgreen: Accurate z Tamką
oszklenie ,skrzydła, usterzenie Tamki reszta Accurate plus ramka od ICM z elementami typowymi dla P51A ze śmigłem i kołpakiem
ale jakość już znacznie gorsza od reszty :(

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia"

PostNapisane: wtorek, 7 października 2008, 22:47
przez tomek_chacewicz
iras67 napisał(a):Na ratunek przyszedł Mr.Dissolved Putty nakładany pędzelkiem

Irek, jak to wypada w porównaniu do Surfacera kładzionego pędzlem?

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia"

PostNapisane: wtorek, 7 października 2008, 22:59
przez iras67
Te większe ubytki szpachluję tylko tym ,jak są duże dodaję cjanoacryl mieszam małe porcje (ktoś to już opisał na forum
chyba Kamil Shmit&Wesson :mrgreen:) schnie w ciągu 1h, dźganie nitownicą i rycie linii wychodzi o.k :)
Jest podobne do plastiku ,podobno lepiej się wżera niż Surfacer
Na podstawie zdjęć z tego wątku: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=3&t=4084
odtworzyłem malowanie
Obrazek
Bardzo przydatne były kolorowe zamieszczone w nr 25 Militariach XX wieku 7-8 2008
Ciekawe jest miejsce pod anteną radionamiernika typową dla tego rejonu działań .Plamka jest identycznego koloru jak napis z nazwą na przodzie i jest podobnie na innych Mustangach z 1.ACG.
Dręczy mnie jeszcze jedno : końcówki skrzydeł i stateczników były myte rozpuszczalnikiem do czystego metalu czy tylko malowane kolorem aluminium :?: Kołpak lśni na większości jakby polerowany.

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia" ICM 1:48

PostNapisane: piątek, 10 października 2008, 12:26
przez iras67
Stelaż siedzenia ten z zestawu ICM został zniszczony w trakcie produkcji albo ułamany w transporcie :(
musiałem zrobić nowy
Obrazek

Obrazek
Czy ktoś ma zdjęcie tego wyposażenia radiowego, mam różne zdjęcia i rysunki P51A ale żaden nie pokazuje szczegółowo tego miejsca w taki sposób tzn. te które mam pokazują je niżej poziomu tylnych okien :?:
Bardziej pasuje mi to do póżniejszych wersji B,C ,przypuszczam że to z powodu charakterystycznego radionamiernika na grzbiecie...

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia" ICM 1:48

PostNapisane: piątek, 10 października 2008, 14:09
przez greatgonzo
Dość dużo zdjęć pokazuje P-51A z 'wysokim radiem' ale widać na nich tyle co na Twoim.
Najlepsze jakie znalazłem. Wprawdzie to A-36 ale radio wysoko (AJ Press ML 55):
Obrazek

Tu jeszcze foty Z 1ACG, które nie pojawiły się w wątku o malowaniu. Jest też samolot Petita. (Militaria XXw nr 25)
Obrazek
Obrazek
I dowódca 1 ACG Lt. Col. Philip G. Cochran na ulotce nawołującej do kupowania obligacji wojennych (tamże):
Obrazek

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia" ICM 1:48

PostNapisane: piątek, 10 października 2008, 22:34
przez greatgonzo
I jeszcze takie. Ja będę robił właśnie ten samolot ( 436077 'Jackie' , Cpt. J.J. England) ale to kiedyś.
Obrazek
'Mustang & Thunderbolt Aces of the Pacific and CBI' Osprey

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia" ICM 1:48

PostNapisane: piątek, 10 października 2008, 23:11
przez iras67
Mam pewną teorię nie potwierdzoną słowem pisanym :P , umieszczając dodatkowy radionamiernik
zakłócono wyważenie maszyny ,elementy radiowe- dwa pojemniki z bocznymi żaluzjami które były bardziej z tyłu przesunięto pod spód bliżej kabiny a 3 elementy SCR 274
Obrazek
przeniesiono do góry równoważąc dodatkowy ciężar z tyłu .Na zdjęciu nie widać bocznych żaluzji... które są na dwóch tylnych elementach
Na razie poprawiłem te elementy poczekam do wyjaśnienia ;o)
Wykorzystam do poprawek niezły zestaw Parta (uniwersalny dla Accurate i ICM) który znacznie poprawia wyposażenie kabiny i kadłubową chłodnicę ,elementy ruchome owiewki
Obrazek
greatgonzo- w maszynie Englanda która była bez radionamiernika widać u góry moduł z dwoma krótszymi elementami, czyli jeszcze inaczej :!:

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia" ICM 1:48

PostNapisane: piątek, 10 października 2008, 23:43
przez greatgonzo
No. W tym A-36 też tak jest. Ciekawy jestem tego słowa pisanego.

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia" ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 11 października 2008, 12:02
przez iras67
Trochę pozmieniałem wygląd podłogi z instalacją uproszczoną w zestawie,"odchudziłem" drążek sterowy trochę za gruby,i poprawiłem kozioł przeciwkapotażowy
Obrazek
Elementy z zegarami na podłodze przykleiłem zalewając Kristal klear Microscale
Do wszelkiego rodzaju przewodów wykorzystuję świetny czeski wyrób,jest drut z miękkiego stopu o różnych średnicach
który układa się rewelacyjnie :) ale jest również podatny na zgniecenia :( .
Obrazek

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia" ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 11 października 2008, 17:20
przez sq9ans
Ten drut z miękkiego stopu to jest cyna lutownicza, której rożne średnice można kupić w każdym szanującym się sklepie z częściami elektronicznymi.

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia" ICM 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 13 października 2008, 12:14
przez iras67
sq9ans napisał(a):Ten drut z miękkiego stopu to jest cyna lutownicza, której rożne średnice można kupić w każdym szanującym się sklepie z częściami elektronicznymi.

Niestety w mojej okolicy sklepy dysponują najmniejszą średnicą cyny 0,8mm i troszkę twardszym stopem ,na opakowaniu ze zdjęcia widać średnice większość poniżej tego rozmiaru... cyna ma trochę mniejszą plastyczność i przeważnie kalafonie co przy kilkukrotnym wygięciu kończy się zerwaniem
Przeglądając plany i konfrontując je ze zdjęciami górnego płata doszedłem do takiego układu linii
Obrazek
Plany wczesnych Mustangów a w szczególności wersji 51A-10-NA są niedokładne niektóre kopiują nawet skrzydło z wersji B :!:
do analizy :P wykorzystałem zdjęcia "P-51...Production line to frontline" Michaela O'Learyego jednak nie mam 100% pewności jak jest poprawnie
W zestawie ICM skopiował płat Tamiyi z wersji B -ten na dole zdjęcia, na pewno należy usunąć brzechwy przed lotką i "ładniutkie" nity w okolicy mocowania podwozia.Jak idą poprawnie te linie :?:
ps.niektóre zdjęcia z tej strony są bardzo przydatne ;o)
http://www.mustangsmustangs.com/p-51/p51.shtml

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia" ICM 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 13 października 2008, 14:02
przez Paweł84
Irku, może ten rysunek Ci się przyda:
Obrazek
pochodzi z zeszytu z serii Walkaround: "Allison Engined Mustangs".

Przy okazji mam pytanie dotyczące radia. Na zdjęciu, które wkleiłeś odbiornik ma jasny kolor (metaliczny?), w większości modeli które widziałem segmenty radia są czarne lub w kolorze oksydowanego metalu, tak też sugeruje w/w publikacja:
Obrazek
a na jaki kolor Ty planujesz pomalować radio w swoim Mustangu?

Paweł, popraw proszę odwołania do obrazków, bo po pierwsze takie ich 'wstawianie' jest niezgodne z regulaminem i praktyką stosowaną na PWM, po drugie i tak te linki 'obcięło'.
Jarek Gurgul

Re: Mustang P-51 A "Mrs. Virginia" ICM 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 13 października 2008, 17:15
przez Grzegorz Stróżek
iras67 napisał(a):Niestety w mojej okolicy sklepy dysponują najmniejszą średnicą cyny 0,8mm i troszkę twardszym stopem ,na opakowaniu ze zdjęcia widać średnice większość poniżej tego rozmiaru... cyna ma trochę mniejszą plastyczność i przeważnie kalafonie co przy kilkukrotnym wygięciu kończy się zerwaniem

Wpisz sobie na Allegro hasło ''cyna'' i wyskoczy Ci 9 stron z tym artykułem, przy czym najmniejsza średnica to 0,25mm.
I bez przesady z tą łamliwością cyny.