Grumman TBM-3 ,,Avenger" - Airfix 1:72
Witam!
Po Fi-156 w ,,złej" skali czas powrócić do ukochanej 1:72
Na warsztat idzie taki oto maszkaron nabyty za ciężkie pieniądze (5zł) na giełdzie podczas rzeszowskiego konkursu.

Poprzedni właściciel chyba troche się zdziwił gdy przecząco kiwnąłem głową na jego oferte ,,lepszego" Avengera z Academy albo innej Hasy
Zdecydowanie wole wycisnąć coś z czegoś takiego niż super spasowanego i dokładnego wyrobu japończyków

Jak widać ilość części powala (
). Ja jednak jestem optymistą i podoba mi się nawet przyzwoity silniczek:

Względnie przeźroczysta owiewka:

Nawet postanowiłem zostawić to zacne wypukłe nitowanko na całej powierzchni modelu (najwyżej troche przypiłuje żeby tak nie odstawały)

No i najlepsza rzecz poza kręcącym się śmigiełkiem czyli: RUCHOME LOTKI!!!

Nie ma w tym zestawie rzecz jasna wskazóweg zegarów, dźwigni, pstryczków i guziczków w kabinie pilota ale przez tą owiewke raczej nic nie będzie można zobaczyć

Do tego te jamki skurczowe na okienkach...

I kółka trzeba będzie poszerzyć

Na wstępie zakładam że tempo prac będzie conajmniej powolne ze względu na to, że w domu jestem przez 2 dni w tygodniu i tylko wtedy moge popracować. Mam nadzieje, że założenie wątku będzie mnie motywowało do pracy zwłaszcza, że o ,,mścicielu" zawsze gdzieś tam sobie mażyłem
(tylko niekoniecznie o airfixowskim
)
Dzisiaj wieczorem wrzuce jakieś fotki z budowy.
Zachęcam do komentowania i rozmowy (nawet o pier***ach), lepiej się wtedy pracuje jak są kibice
Po Fi-156 w ,,złej" skali czas powrócić do ukochanej 1:72
Na warsztat idzie taki oto maszkaron nabyty za ciężkie pieniądze (5zł) na giełdzie podczas rzeszowskiego konkursu.

Poprzedni właściciel chyba troche się zdziwił gdy przecząco kiwnąłem głową na jego oferte ,,lepszego" Avengera z Academy albo innej Hasy

Jak widać ilość części powala (

Względnie przeźroczysta owiewka:

Nawet postanowiłem zostawić to zacne wypukłe nitowanko na całej powierzchni modelu (najwyżej troche przypiłuje żeby tak nie odstawały)

No i najlepsza rzecz poza kręcącym się śmigiełkiem czyli: RUCHOME LOTKI!!!

Nie ma w tym zestawie rzecz jasna wskazóweg zegarów, dźwigni, pstryczków i guziczków w kabinie pilota ale przez tą owiewke raczej nic nie będzie można zobaczyć

Do tego te jamki skurczowe na okienkach...

I kółka trzeba będzie poszerzyć

Na wstępie zakładam że tempo prac będzie conajmniej powolne ze względu na to, że w domu jestem przez 2 dni w tygodniu i tylko wtedy moge popracować. Mam nadzieje, że założenie wątku będzie mnie motywowało do pracy zwłaszcza, że o ,,mścicielu" zawsze gdzieś tam sobie mażyłem
Dzisiaj wieczorem wrzuce jakieś fotki z budowy.
Zachęcam do komentowania i rozmowy (nawet o pier***ach), lepiej się wtedy pracuje jak są kibice
















