Hawker Hurricane Mk.I Hasegawa 1/48

[gzt]

owiewke bedziesz kleil teraz czy po malowaniu ?

[Jacek Bzunek]

owiewke bedziesz kleil teraz czy po malowaniu ?

1. Pomaluję płytę pancerną na Interior Green.
2. Pomaluję ściankę za płytą pancerną na Dark Green.
3.Przykleję celownik
4. Przykleję owiewkę w pozycji zamkniętej.
Przed malowaniem zrobię też reflektory do lądowania i światła pozycyjne.
Za pokrywami karabinów na górnej powierzchni skrzydeł muszę jeszcze zaszpachlować zbędne linie podziału.

[Jacek Bzunek]

Za pokrywami wnęk na karabiny na górnej powierzchni płata są dwie równoległe linie, jedna jest wymyślona przez Hasegawę.


Spód kadłuba zrobiłem na gładko.

[gzt]

to teraz szlifowanie "rowow" ?
Ciagle nie moge sie nadziwic czemu Hasegawa zrobila wlasnie tu podzial

[Jacek Bzunek]

to teraz szlifowanie "rowow" ?

Zostawie gładką powierzchnię. Link do dyskusji.
viewtopic.php?f=3&t=4944

[mr.jaro]

Calkiem na gladko, czy tylko poszczegolne fasety na gladko?

W oryginale plotno bylo naciagniete i zaglebienia przy tak malej odleglosci pomiedzy poszczegolnymi, stosunkowo prostymi listwami chyba raczej nie powinny wystepowac, ale krawedzie listew sa widoczne, twoczac lekkie, podluzne zalamania powierzchni.

To charakterystyczne zapadanie sie plotna wystepuje zasadniczo wylacznie na powierzchniach wyraznie oblych, gdyz wynika z wygiecia krawedzi listew badz zeberek skrzydla. Szczerze mowiac, temat sam w sobie ciekawy (na przyklad ukladanie sie plotna na profilu wkleslowypuklym), ale zbyt odbiegajacy od istoty tego watku.

to teraz szlifowanie "rowow" ?
Ciagle nie moge sie nadziwic czemu Hasegawa zrobila wlasnie tu podzial

Ha! Ja generalnie nie moge sie nadziwic, dlaczego zestaw ten takze w kilku innych miejscach zdaje sie byc malo przemyslany, natomiast w innych, jakby dla kontrastu, bardzo dobry.

[Jacek Bzunek]

Calkiem na gladko, czy tylko poszczegolne fasety na gladko?

W oryginale plotno bylo naciagniete i zaglebienia przy tak malej odleglosci pomiedzy poszczegolnymi, stosunkowo prostymi listwami chyba raczej nie powinny wystepowac, ale krawedzie listew sa widoczne, twoczac lekkie, podluzne zalamania powierzchni.

Raczej zostanie całkiem gładki. Zastanawiałem się nad zaznaczeniem krawędzi listw ale efekt końcowy może być gorszy niż całkiem na gładko. Pomysłem na przyszłość może być przyklejenie cienkich listewek tak żeby zaznaczyć krawędzie.

To charakterystyczne zapadanie sie plotna wystepuje zasadniczo wylacznie na powierzchniach wyraznie oblych, gdyz wynika z wygiecia krawedzi listew badz zeberek skrzydla. Szczerze mowiac, temat sam w sobie ciekawy (na przyklad ukladanie sie plotna na profilu wkleslowypuklym), ale zbyt odbiegajacy od istoty tego watku.

Temat bardzo ciekawy, tym bardziej że odwzorowanie płótna na powierzchniach bocznych kadłuba również nieco odbiega od oryginału.

Ciagle nie moge sie nadziwic czemu Hasegawa zrobila wlasnie tu podzial

Ha! Ja generalnie nie moge sie nadziwic, dlaczego zestaw ten takze w kilku innych miejscach zdaje sie byc malo przemyslany, natomiast w innych, jakby dla kontrastu, bardzo dobry.

Mnie zastanawia dlaczego nikt do tej pory nie pomyśłał o kawałku żywicy odwzorowującym spód tylnej części kadłuba Hurricane.

[mr.jaro]

Mnie zastanawia dlaczego nikt do tej pory nie pomyśłał o kawałku żywicy odwzorowującym spód tylnej części kadłuba Hurricane.

Zapewne na samym spodzie kadluba sprawa by sie nie zakonczyla, bowiem jak slusznie zauwazyles, na bokach i gorze kadluba odwzorowanie plotna nie przedstawia sie lepiej.

Juz wczesniej zastanawialem sie nad poprawieniem tych "gor i dolin", ale nic rozsadnego nie przyszlo mi do glowy. Myslalem na przyklad o oklejeniu tylu kadluba cienka folia badz cienkim papierem (ktory mozna potem nasaczyc klejem CA), albo o calkowitym odarciu go z plotna (rozwiazanie nadajace sie raczej dla Wojtka), ale zaden t tych pomyslow mnie nie przekonal. Ot, takie mrzonki...

[Jacek Bzunek]

Juz wczesniej zastanawialem sie nad poprawieniem tych "gor i dolin", ale nic rozsadnego nie przyszlo mi do glowy. Myslalem na przyklad o oklejeniu tylu kadluba cienka folia badz cienkim papierem (ktory mozna potem nasaczyc klejem CA), albo o calkowitym odarciu go z plotna (rozwiazanie nadajace sie raczej dla Wojtka), ale zaden t tych pomyslow mnie nie przekonal. Ot, takie mrzonki...

Też myśłałem nad poprawieniem płóciennego poszycia, na razie jedym efektem jest płaski spód kadłuba i pozostawienie bez zmian boków. Czy ktoś może napisać jak wygląda odwzorowanie płótna na kadłubie w modelu Classic Airframes?

[Kuba P.]

Też mi się wydaje, że wygładzenie tego na równo na dobre nie wyjdzie.
Wiem, jak wygląda to płótno w Hurrkach Hasegawy bo mam kilka (!) sztuk i wiem w czym rzecz z połączeniem pod kadłubem. Może lepiej byłoby zalać tą szparę pod spodem surfacerem i wymywać go zmywaczem, żeby jak najmniej ingerować papierem?
Ta fakturę może lepiej olać i zostawić jaka jest oryginalnie. Poprawić może by się i dało ale za to jakim nakładem pracy?

[Jacek Bzunek]

Może lepiej byłoby zalać tą szparę pod spodem surfacerem i wymywać go zmywaczem, żeby jak najmniej ingerować papierem?

Tyle że rowki na obu częściach są przesunięte.

W oryginale na spodzie widać krawędzie ale nie rowki.

http://www.primeportal.net/hangar/mark_ ... php?Page=2

Przy okazji do czego służy czerwone światło za chłodnicą?

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Czy ktoś może napisać jak wygląda odwzorowanie płótna na kadłubie w modelu Classic Airframes?

A proszę Cię bardzo. Wydaje się, że w tym przypadku większych problemów nie będzie.

Tym czasem wracam do Henschla...

[Jacek Bzunek]

A proszę Cię bardzo. Wydaje się, że w tym przypadku większych problemów nie będzie.

I to jest model

[Jacek Bzunek]

Ostatnie poprawki szpachlą. Po przeszlifowaniu mogę zacząć myśleć o malowaniu.

[Darek Trzeciak]

Ostatnie poprawki szpachlą. Po przeszlifowaniu mogę zacząć myśleć o malowaniu.

Szczęściarz