Albatros D.Va - 1/72 - Roden

[ZIO BY NAITT]

Jestem nudny aż do bólu - znowu Roden , znowu Albatros i znowu z SL Ławica

Jest to ostatni Albatros ( w każdym razie typu D ) który popełniam ; może w przyszłości jeszcze jakiegoś skleję , np. Oef.D.III z 7EM ...

Nie robiłem zdjęć od początku , bo w zasadzie po co ...

Fakt jest faktem , iż kilka dni temu model wyglądał tak :



A teraz wygląda tak :



Popracowałem troszkę nad postshadingiem skrzydeł - teraz przynajmniej nie wydają się takie płaskie .

Jak na razie jestem zadowolony z efektów , czy będzie tak nadal - czas pokaże .

PZDR

[PrzemoL]

Właśnie miałem napisać, że coś chyba zrobiłeś z cieniowaniem. Tak o wiele lepiej, nieprawdaż? Zrób tak też na górnym płacie i stateczniku!

[ZIO BY NAITT]

No to lepimy dalej ...




Wbrew moim obawom , jest to chyba najbardziej "przyjazny" Rodenowski Albatros w 1/72 .

Jutro postaram się nałożyć kalki a później to już samo poleci ...

PZDR

[Michał U.]

Model idzie ci super, a to cieniowanie robi niesamowity efekt. Będę śledził powstawanie tego modelu, bo mi się strasznie podoba. Tylko jak robisz tą imitację drewna?

[Aleksander]

Te "drewniane" kadłuby powalają mnie na kolana - świetny efekt. Choć samoloty z WW I, to nie mój "obszar zainteresowania", zawsze patrzę na nie z ciekawością i podziwem - teraz też!

[ZIO BY NAITT]

Lepiactwa ciąg dalszy :



Może jeszcze dzisiaj powalczę z górnym płatem - kto wie ...

PZDR

[ZIO BY NAITT]

A przedstawienie trwa ...



PZDR

[ZIO BY NAITT]

[Mateusz Sakowicz]

Przedni efekt lotek! Super to wygląda.

Pozdrawiam,

Mateusz

[tomek_chacewicz]

O co chodzi z tymi lotkami?

[ZIO BY NAITT]

Bliżej niż dalej ...



PZDR

[jasio-g]

Coś mi w tym Albatrosie nie gra. Może kadłub, który wygląda jak dłubanka z jednego kawałka drewna? Może w/g mnie zbyt ostre cieniowanie płatów, a może po prostu źle wykonane zdjęcia, ale to chyba najmniej prawdopodobne. Nie chcę nikogo urazić, ale ja malowałbym każdy płat sklejki na kadłubie oddzielnie. Wyglądało by to bardziej realistycznie. Mam nadzieję, że Roden nie zrobił obwisłego płótna na spodzie płatów, jak ma to w zwyczaju.