Nakajima Ki-84 Hayate - Hasegawa 1:32

[zegeye]

czarna obudowa silnika i szary kadłub (według mnie).
Niewiele się to różni od koloru pokrywy w Hayate.

Oczywiście zgodzę się z Tobą że nie można jednoznacznie stwierdzić jaki to kolor. Ale można domniemywać z dużą dozą prawdopodobieństwa że to jednak będzie srebrny. A dlaczego ? Ano dlatego że w rzędzie z Hayate trochę dalej stoją samoloty całkiem jasne (z twojego wnioskowania trzebaby powiedzieć - szare) ale szarych Hayate raczej nie uświadczysz. Hayate albo były srebrne (niemalowane) albo zielone lub brązowo-zielone. Podobnie z Oskarami. Nie malowano ich na szaro. Były albo niemalowane albo zielone (szary spód) lub w centki. Całych szarych Hayate i Oskarów raczej nie było. Dlatego wydaje mi się że poprzez analogię bardziej odpowiedni byłby tu wniosek że spód twojego jest srebrny (Choć oczywiście mógłbyc też szary. Na takim zdjęciu ciężko jest odróżnić szary od srebrnego....

[Gujos]

Tak czy siak, już teraz powierzchnia spodu nie nadaje się by pozostawić ją w aluminium, więc będzie szary
Próbowałem pomalować wnęki czarnym podkładem, ale jakoś nie wyszło. Kupiłem rozcieńczalnik do akryli, Daniel mówił mi żeby dać kroplę albo dwie i że generalnie działa jak opóźniacz. Ale jakoś zapomniałem i rozcieńczyłem pół na pół, wszystko spłynęło. Muszę coś przejrzeć swój sprzęt, głównie kompresor, bo właściwie aerograf nie maluje tylko wyrzuca z siebie krople farby. Jest bez zbiornika wyrównawczego i możliwe że woda się skrapla - chociaż mam filtr do paliwa z malucha, ale nie wymieniałem go od kilkunastu lat.

[tomhajzler]

Witam!
Cieszę się, że ktoś zajął się wnękami z tego zestawu. Przecież Hasegawa tak się w tym elemencie nie popisała, że szkoda gadać. Nikt o tym nie pisał, wszyscy przede wszystkim wychwalali, do fotela się tylko trochę czepiali. Ja już swoją przygodę z Hayate zakończyłem 3 lata temu i też robiłem wnęki od nowa. Jeśli znajdę chwilę to napiszę coś więcej, bo wyszedł niezły model, na razie przesyłam kilka fotek wnęk, ku zachęcie do dalszych działań, przepraszam za jakość.






Pozdrawiam, Tomek.

[Gujos]

Fajnie wyszło ale popełniłeś ten sam błąd co ja, uznając że okablowanie w obu wnękach jest identyczne .
Niestety różni się trochę, co mnie trochę ostudziło w dalszych pracach.
Pozdrawiam

[tomhajzler]

Fajnie wyszło ale popełniłeś ten sam błąd co ja, uznając że okablowanie w obu wnękach jest identyczne .
Niestety różni się trochę, co mnie trochę ostudziło w dalszych pracach.
Pozdrawiam

Cześć!
Z ciekawości przeglądnąłem posiadane zdjęcia i jakaś istotna różnica nie rzuciła mi się w oczy. Ciekaw jestem co to za różnica? Posiadam japońskie wydawnictwo o Hayate z naprawdę dobrymi zdjęciami i przez tą książkę musiałem się sporo narobić nad modelem. Widziałem twój anons o ścianę ogniową, ale na zdjęciach silnika dobrze jej nie widać, za dużo w komorze silnika jest elementów, które zasłaniają, a nie znalazłem nigdzie zdjęcia ze zdemontowanym silnikiem.
Tomek

[Gujos]

Cześć, niestety już trochę wyszły mi z głowy te różnice. Ale jeśli masz Aero Detail ta na stronie 43 są zdjęcia lewej i prawej komory obok siebie, łatwo zauważyć różnice. W prawej (patrząc od przodu) komorze część kabli wchodzi w sufit wnęki, a w lewej kable wchodzą w ścianę boczną (od strony kadłuba). Różnic jest więcej, wszak instalacje mogą być asymetryczne np. zasilanie reflektora itp.
Pozdrawiam, i dzięki za chęci ze ścianą ogniową.

[Marcin A.]

Hej

Jeżeli znajdziesz coś lepszego apropo ściany ogniowej od tego, to mi to wyślij

Dodatkowo rysunek łoża silnika.



Źródło:Japoński Model Art


Pozdrawiam, i czekam na kontynuację