Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Slash » poniedziałek, 24 listopada 2008, 14:35

PiotrekS napisał(a):Zbieracze pudełek (z zawartośćią) łączcie się! Mój magazyn centralny, bo są jeszcze podręczne:Obrazek
Te kartony też zawierają pudełka :lol:


Pomyśl nad tym :D
Święta coraz bliżej :P
Mógłbyś uszczęśliwić wiele dzieci :mrgreen:
Zarówno w tym jak i następnym roku :lol:
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 17:50

Reklama

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 24 listopada 2008, 14:50

Słowo daję, pierwszy raz widzę, że ktoś kolekcjonuje sprzęt elektroniczny w kartonach! Nietuzinkowe hobby, nie ma co :lol: .
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez shivadog » poniedziałek, 24 listopada 2008, 15:06

Slash napisał(a):Mógłbyś uszczęśliwić wiele dzieci

Sprawić radość dzieciom to jedna fajniejszych rzeczy jakie można zrobić.

:D

Modele, które się u mnie dezaktualizują taki właśnie czeka los.

J
Avatar użytkownika
shivadog
 
Posty: 3811
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 14:51
Lokalizacja: WRSW/3M

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 24 listopada 2008, 15:25

shivadog napisał(a):
Slash napisał(a):Mógłbyś uszczęśliwić wiele dzieci

Sprawić radość dzieciom to jedna fajniejszych rzeczy jakie można zrobić.

:D

Modele, które się u mnie dezaktualizują taki właśnie czeka los.

J


Sprawa nie wygląda tak optymistycznie...Ja już widziałem objawy głębokiego zawodu, smutku u dzieci i u ich rodziców, gdy darowałem to co moim zdaniem powinno być marzeniem każdego małolata. Czasy się zmieniły i coraz mniej jest tych, co uważają model do sklejania za powód do radości. A zalew gotowej chińszczyzny niszczy resztki zapału u tych z trzeciego odchylenia standardowego...Ja oceniam średni wiek praktykującego modelarza na ok. 30-40 lat. To się też zmieniło od czasów PRL, gdy dorosły facet zbierający i budujący modele , to był powód do kpin i stawiania szybkiej diagnozy.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Slash » poniedziałek, 24 listopada 2008, 15:35

To jeszcze zależy do kogo, albo gdzie udasz się z taką niespodzianką. Jeżeli chciałbyś obdarować takim prezentem dziecko sąsiadów, które nie ma już nawet czasu w pełni sie zadowolić nową super strzelanką na PC, bo dziś po pracy tata przynosi 5 kolejny na Xboxa to nie dziwne. Jednak z moich obserwacji wynika, że są jeszcze potencjalni modelarze w wieku o wiele młodszym niż 30-40.
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 17:50

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez erkamo » poniedziałek, 24 listopada 2008, 16:03

Ciekawe, czy podobne pomysly z obdarowywaniem dzieci maja np. uczestnicy forum dotyczacego znaczkow pocztowych czy monet. :mrgreen:
Pozdrawiam

erkamo.

"...Protest Chin przyczyną rozwiązania ONZ, zadłużenie USA..., sprzedaż Alaski dla..." - Juliusz Machulski - wizjoner czy fantasta?
erkamo
 
Posty: 690
Dołączył(a): niedziela, 2 marca 2008, 23:56

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez RAV » poniedziałek, 24 listopada 2008, 17:01

Grzegorz2107 napisał(a):Ja już widziałem objawy głębokiego zawodu, smutku u dzieci i u ich rodziców, gdy darowałem to co moim zdaniem powinno być marzeniem każdego małolata. Czasy się zmieniły i coraz mniej jest tych, co uważają model do sklejania za powód do radości.

Akurat niedawno przeprowadziłem taki eksperyment. Przyznaję, że poszedł on nie całkiem po mojej myśli, ale właśnie dzięki temu dał zaskakująco dobre rezultaty. A było tak:

Dwa tygodnie temu mój synek miał pierwsze urodziny. Przyszło dużo dzieci w różnym wieku i trzeba było zapewnić im rozrywkę. Jedną z zabaw było poszukiwanie skarbu. Liczyłem na to, że w grupie poszukiwaczy będzie najstarszy w towarzystwie, 15-letni chłopak, więc do skarbu dołączyłem MiGa-19 z KP. On jednak nie był zainteresowany, więc skarbu szukały trzy dziewczynki - 13-, 7- i 5-letnia. Te młodsze to córki mojego brata. W tym momencie myślałem, że MiGiem nikt nie będzie zainteresowany, ale okazało się, że właśnie moja 7-letnia bratanica się nim zaopiekowała. Jak donosi mój brat z Bieszczad, dziewczynki zabrały się za sklejanie (oczywiście z pomocą taty) i póki co MiG wygląda tak:
Obrazek
Wkrótce ma być malowany sprayem samochodowym i ukończony w barwach radzieckich. Starsza z bratanic już rozgląda się za kolejnymi modelami. Ma fioła na punkcie koni, więc nie będzie łatwo znaleźć odpowiednie zestawy, ale kto wie, jak to się rozwinie...
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3298
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 23:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Slash » poniedziałek, 24 listopada 2008, 17:17

Kwestia jeszcze gdzie u Ciebie w domu był wyznaczony zakres poszukiwań. A co za tym idzie co dla kogo może być skarbem. Ja mając 15 lat bardzo dużo bezcennych skarbów znalazł bym w Twoim warsztacie modelarskim :->
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 17:50

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez djack » poniedziałek, 24 listopada 2008, 19:42

Patyk napisał(a):ktoś wie w ilu egzemplarzach wytłoczono niesmiertelnego np. Jak-a-1M? Bo tak, wszyscy( albo prawie wszyscy) w latach 80-tych robiliśmy ten model, pełno go w szafach wielu ludzi w stanie pudełkowym i do tego można go teraz bez problemu kupić na Allegro. Tak sobie myślę żę musiałobyć tego natrzaskane z kilkast tysięcy sztuk.
Jak 1 M jest trzaskany do dzisiaj.
http://www.modelarstwo.net.pl/samoloty1.html
Nie trzeba go szukać na Allegro. Wystarczy składnica harcerska.

RAV napisał(a):Ma fioła na punkcie koni, więc nie będzie łatwo znaleźć odpowiednie zestawy, ale kto wie, jak to się rozwinie...
To zastaje Italeri i któryś z zestawów 1:32 z miękkiego plastiku.
djack
 
Posty: 338
Dołączył(a): wtorek, 9 września 2008, 22:52

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 24 listopada 2008, 21:48

PrzemoL napisał(a):Potem był Comet 4 i Tu-114, oczywiście też z Plasticartu. I tak się zaczęło... ;o))



Cometa u nas niet, ale Tu-114 obecny.
Obrazek
Obrazek

No to z rozpędu drugi Tupolew , zwany w latach podstawówki "Ruski Kąkord".
Obrazek
Obrazek
Na podstawce tubki z farbką i klejem. Obie substancje w większych ilościach mogły służyć jako broń chemiczna. Lojalnie o tym ostrzegała ulotka zamieszczona w zestawie. Dla porównania Spitfire Mk.IXc (Airfix z lat PRL oczywiście) w skali 1:72.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Łukasz Kędzierski » wtorek, 25 listopada 2008, 03:58

Super watek. Jak patrze na zdjecia to okazuje sie, ze wiekszosc tych modeli "popelnilem" na poczatkach mojej kariery modelarskiej.

sq9ans napisał(a):Co do vacu to chyba nie zapomnieliście o Sumie w 1/48. Do dzisiaj nikt go nie robi w tej skali jako wtrysk a jako vacu chodzi jedynie na Allegro i znajduje nabywców.


Ten Sum to bardzo porzadny model. Potrzebuje tylko wnetrze kabiny i ma chodnik na zlym skrzydle. Skleja sie rewelacyjnie.
Obrazek

Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Łukasz
www.pme.org.pl
Avatar użytkownika
Łukasz Kędzierski
 
Posty: 256
Dołączył(a): poniedziałek, 2 czerwca 2008, 09:10
Lokalizacja: Melbourne, Australia

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez PiotrekS » wtorek, 25 listopada 2008, 07:59

Grzegorz2107 napisał(a):No to z rozpędu drugi Tupolew , zwany w latach podstawówki "Ruski Kąkord".
Obrazek

Anglojęzyczni mówili na niego "Konkordskij"
Obrazek
Avatar użytkownika
PiotrekS
 
Posty: 240
Dołączył(a): wtorek, 11 listopada 2008, 11:29

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez PrzemoL » wtorek, 25 listopada 2008, 10:40

Tak, tak, Grzegorzu! W tym Tu-114 (kupiony w kiosku Ruchu w Kolobrzegu!!!) najbardziej fascynowały mnie przeciwbieżne śmigła!
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 14:26
Lokalizacja: Poznań

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Jacek Bzunek » środa, 26 listopada 2008, 13:52

Zapomnieliśmy o jeszcze jednej ważnej rzeczy czyli Małych Modelarzach, bez nich obraz modelarstwa sprzed 20-25 lat jest niepełny. Przy ograniczonym asortymencie modeli ZTS, KP i Plasticardu oraz sporadycznie się pojawiąjących i wściekle drogich Matchboxach kartnówki z Małego Modelarza dawały kontakt zrobienia nie tylko sprzętu bryjskiego i amerykańskiego ale nawet takiej egzotyki jak MC-200 wydany chyba w 1986. Może ktoś jeszcze pamięta piękne modele Łosia i Wilka? Dzisiaj dyskutujemy o prawidłowych i jedynych słusznych odcieniach kolorów a kiedyś wystarczyło że zielony był zielony a szary był szary.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5875
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Grzegorz2107 » środa, 26 listopada 2008, 14:57

Jacek Bzunek napisał(a): ale nawet takiej egzotyki jak MC-200 wydany chyba w 1986. Może ktoś jeszcze pamięta piękne modele Łosia i Wilka? .


Model Revella MC-200 był podobno jedynym ze znakami państwa Osi , dostępnym w CSH w latach gierkowskiej prosperity w oficjalnym handlu.

Co do MM i samolotów Osi, to MM wydał przed MC-200 kilka japońskich myśliwców z Zerem na czele.
Me-109G pod nazwą AVIA S-99 pojawił się dzięki wydawnictwu ALFA, też w początku lat 80-tych i był to zupełnie dobrze opracowany model, na poziomie lepszym moim zdaniem niż MM.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości