Modelarstwo z pasją

Pomimo wielu wad tego co jest ww Revelowskim starym pudełku zaczynam dłubanie.

Zaczynam od kabiny. W pudełku w zasadzie nic nie ma, trochę poprawię fotel


Dodam trochę






na razie dosyć

Pikne to.
A tak na serio, to ładnie to wszystko wygląda, jest duży +

P.S Jak zrobiłeś tą drewnianą podłogę bardzo mnie to ciekawi

Pozdrawiam Kuba

Już po tym dorobionym wnętrzu model zapowiada się fajnie. Będę zaglądał. Szczególnie że lubię takie dłubanie w starych gniotkach

Dobrze idzie! Malowanie będzie amerykańskie pewnie?

Podłoga to farba Renesansa, bo ja w zasadzie jestem "olejny" i to w dodatku "staro-olejny" chociaż pewnie inne farby są lepsze. Póki nie zaschnie pędzelkiem lekko zwilżonym w rozpuszczalniku ciagnę rozjaśniane smugi.
Malowanie - chyba jednak takie jak w pudełku czyli lejtnanta Campbell'a chociaż mam watpliwości co do malowania osłony silnika. Są fotki całej srebrnej (chyba), białej z czerwonymi "trójkątami" a Revell w instrukcji malowania narysował czarną z czerwonymi trójkątami. Chyba zrobię trzy i bede wymieniał co drugi dzień

Wygląda fajnie
Będę kibicował

pora zamykać


no i prawie nic nie widać




pora przerobić osłonę silnika


jeszcze tylko zmniejszyć grubość ścianek

Nie widać zdjęć...

U mnie widać

Będę kibicował, ale kulturalnie.

Adam.

Fajowo!

jędrek napisał(a):Malowanie - chyba jednak takie jak w pudełku czyli lejtnanta Campbell'a chociaż mam watpliwości co do malowania osłony silnika. Są fotki całej srebrnej (chyba), białej z czerwonymi "trójkątami" a Revell w instrukcji malowania narysował czarną z czerwonymi trójkątami. Chyba zrobię trzy i bede wymieniał co drugi dzień

Podoba mi się to malowanie a co do osłony, to zrobiłbym to frajdolarsko - wybierz taką wersję jej malowania jaka Ci się najbardziej podoba, chyba że masz jakieś kwity co w przypadku czarno-białych zdjęć może być trudne

trochę podłubię przy silniku bo jakiś taki jakby był w 72-ce


no za dużo mu nie dodałem:


nie bardzo mi pasował pionowy:


poziomy też zmodyfikowałem:


a to przy okazji tu też coś zmieniłem:


pora poskładać:


na razie tyle

"Lubię to"

Nie masz może tej wielkiej monety typu jeden grosz, z którą robi się zdjęcia modeli do warsztatów. Jeśli tak to prosiłbym o jedno takie zdjęcie, bo jak patrzę na to, co robisz z tym modelem, to aż nie chce mi się wierzyć, że to ten sam mikrus, którego oglądałem ostatnio w sklepie.
I zwróć uwagę na lotki, bo są źle wklejone

Fajną robotę robisz Czy to normalne, że obie lotki są wychylone do dołu?