Hobby napisał(a):Ale będę czepialski i zapytam, co się stało z sidoluksem z pierwszych zdjęć Clauda ?
Nigdy nie było sido, używam bezbarwnego microscale... O sido pisał Krystian i to jego maszyna jest posidowana
Hobby napisał(a):Wnętrza kabin pomalowałeś na oliwkowo czy jest to poparte takimi właśnie kolorami tych egzemplaży czy raczej przyjąłeś że obydwa będą miały takie samo oliwkowe wnętrze kabiny.
Z fotek oryginału kolorów nie bardzo dało się odgadnąć więc oparłem się na kolorowance z Mashrooma na której kokpit jest ewidentnie mitsubishi green z tym że jest to interpretacja obrazka bo w tekście o malowaniu niestety nic nie wspomnieli.
Hobby napisał(a):Zdradź mi jeszcze proszę, jak robisz światła pozycyjne a będę cichutko podziwiał te dwa cacuszka.
W tym przypadku akurat nie ma żadnych moich zasług. Zero miało fabryczne światełka w postaci osobnych szklanych elementów. Claude nie ale cały był pomalowany metalizerem, potem światła w obydwu pomalowałem mocno rozcieńczoną farbą i pociągnąłem grubą warstwą bezbarwnego.
Zazwyczaj dorabiam światła z fragmentu przeźroczystej ramki, proste a efekt dużo lepszy niż samo malowanie natomiast w przypadku Claude zwyciężyło lenistwo i nie zrobiłem tego.