Modelarstwo z pasją

Witam
Chciałem się trochę pochwalić i zasięgnąć waszej rady
Ale po kolei, model firmy ICM w 1:48, malowanie pudełkowe 308 Dywizjonu Myśliwskiego, bez żadnych dodatków, malowany pIwata farbami Vallejo.
Oglądając zdjęcia na ostatnim zauważycie białe plamki na skrzydle, niestety cały model w różnych miejscach ma takie skupiska, spit dostał coś w rodzaju 'wysypki' i nie wiem skąd to się wzięło zaraz po malowaniu tego nie zauważyłem
Dodam że malowałem Vallejo tymi do pędzelka rozrzedzonymi alkoholem ...nie pamiętam marki.

Kolorystyka jest hmmm ... dziwna .

DG wygląda jak OD a OG jak ... no nie wiem jak co wygląda - czy barwy Vallejo tak się prezentują , czy tylko na zdjęciach tak wyszło

PZDR

gryzu napisał(a):Oglądając zdjęcia na ostatnim zauważycie białe plamki na skrzydle, niestety cały model w różnych miejscach ma takie skupiska, spit dostał coś w rodzaju 'wysypki' i nie wiem skąd to się wzięło zaraz po malowaniu tego nie zauważyłem
Dodam że malowałem Vallejo ...

Gryzu, odpowiedz na kilka pytań:
- umyłeś/oczyściłeś porządnie model z drobinek polistyrenu pozostałych po obróbce?
- materiał, z którego zrobiony jest model, to - jeśli dobrze pamiętam - biały polistyren?
- malowałeś Vallejo bez podkładu, na gołe tworzywo?

Jeśli odpowiedź na te pytania jest twierdząca (a wszystko na to wskazuje), to ilość tych białych plamek będzie się zwiększać po każdym dotknięciu modelu.

Pozdrawiam.

ZIO BY NAITT napisał(a):Kolorystyka jest hmmm ... dziwna .

Z kolorami to długa historia w dobieraniu i poszukiwaniu odpowiedników w palecie Vallejo
Pamiętam że OG i DG akurat nie było i zastosowałem ich sąsiadów z palety
Do OG dodałem pare kropli (może za dużo) niebieskiego zdawał mi się zbyt szary oglądając zdjęcia spitów na necie (modeli i 1:1),
ale po nałożeniu lakieru bezbarwnego trochę zmieniają się

fragles napisał(a):...odpowiedz na kilka pytań:
- umyłeś/oczyściłeś porządnie model z drobinek polistyrenu pozostałych po obróbce?
- materiał, z którego zrobiony jest model, to - jeśli dobrze pamiętam - biały polistyren?
- malowałeś Vallejo bez podkładu, na gołe tworzywo?

Myłem go, przed pierwszym podkładem Mr. Surfacer 1200, przeszlifowany tu i ówdzie, znowu umyty i kolejna warstwa Mr. S 1200 ...i tu już go nie myłem następnie poszedł kamuflaż, ten spit akurat już był z szarego polistyrenu.
Może zawaliłem po drugiej warstwie podkładu, nie myjąc go raz kolejny

Dołączam się do uwag kolegów a od siebie mogę dodać, że układ plam a konkretnie ich kształt są trochę (co najmniej) dziwne... skąd brałeś wzór?

mihe napisał(a):...skąd brałeś wzór?

Następnego modelu nie będę robić samemu
Schemat w sumie wzięty z pudełka, przeglądając zdjęcia modeli w necie stwierdziłem, że można zaryzykować
...niżej przedstawiam dowody mojej winy




źródło zdjęć internet, chyba nawet z Hyperscale

W starszym numerze Model Fana jest bardzo dokładny opis malowania samolotu Pniaka, kilka zdjęć i plansza barwna oraz tekst W.Matusiaka, i niestety kalki ICM są niezgodne z rzeczywistością: kokardy na górnym płacie powinny być takie jak na zdjęciach modeli wyżej, Litery kodowe mają inny kształt ....
błędów mnóstwo...no i jakość samych kalek.

Dzięki iras67 za informację. Przypadkiem nie masz tego nr. Model Fana?
W między czasie znalazłem fotkę kalek firmy SP-Decal, zna ktoś ten zestaw i czy one są w porządku(wymiarowo)?
Kolejne pytanie związku z farbkami chodzi mi o kolory RAF, która firma lepsza Gunze ze swoim zestawem RAF, czy autentyki MM ?

gryzu napisał(a):która firma lepsza Gunze ze swoim zestawem RAF, czy autentyki MM ?

Jestem stary i niereformowalny ale polecam Model Mastery.

gryzu napisał(a):Przypadkiem nie masz tego nr. Model Fana?

poszukam wieczorem
Gunze z zestawu nie mają prawidłowych odcieni,trzeba domieszać

gryzu napisał(a):białe plamki na skrzydle, niestety cały model w różnych miejscach ma takie skupiska, spit dostał coś w rodzaju 'wysypki'

A na jakim podłożu malowałeś? Czy aero był dokładnie wyczyszczony?

Jacek Bzunek napisał(a):Jestem stary i niereformowalny ale polecam Model Mastery.

Zgadzam się z Jackiem (w kwestii MM oczywiście ) a z akryli Ocean Grey z palety Lifecolor jest niezły.

Sorry iras67, że Cię ubiegłem, ale akurat miałem ten artykuł pod ręką.


Zastanawia mnie jedna rzecz, a mianowicie wygląd kokard na górnych powierzchniach skrzydeł. W. Matusiak założył, że powstały w wyniku przemalowania znaków typu B (czylli takich jak na schemacie ICM) na typ C (taki jak na modelach). Problem tylko w tym, że na żadnym zdjęciu ZF-P nie widać tego miejsca na skrzydłach.
To teraz trochę chronologii:
- znaki typu C na skrzydłach wprowadzono 3.01.1945
- dywizjon 308 został przezbrojony na Spitfire'y Mk XVI w marcu 1945
- pierwsze szesnastki z kroplowa osłoną kabiny trafiły tam w kwietniu 1945 i to były raczej fabrycznie nowe egzemplarze, a więc już z przepisowymi znakami.
Do czego dążę? W TBiU nr 119bis jest zdjęcie szesnastki ZF-O z normalnym grzbietem. I tam kokardy C na skrzydłach są mniejsze. Wielkościowo odpowiadają tym na dolnych powierzchniach, tylko mają jeszcze żółtą obwódkę.

djack napisał(a):- pierwsze szesnastki z kroplowa osłoną kabiny trafiły tam w kwietniu 1945 i to były raczej fabrycznie nowe egzemplarze, a więc już z przepisowymi znakami.

To co napisałeś jest jak najbardziej logiczne ,fotki z Modelfana są z różnego okresu ,większość po zakończeniu działań maszyna ma liczne ślady użytkowania, przemalowania, może autor planszy tym się zasugerował, znalazłem jedynie info w SAM że był z serii TD 316-325 bez informacji kiedy dokładnie zbudowany...
Nie pamiętam skąd mam tą fotkę kiedyś z internetu ściągałem, zrobiona w Castle Bromwitch

W "Model Hobby" nr 3(10)/2001 jest recenzja zestawu kalkomanii do polskich Spitfire LF Mk XVI firmy SP-Decal.Autorem recenzji jest W.Matusiak, a oto cytat:
"Niestety, spośród wymienionych tu schematów, tylko zestaw na samolot nr TD317 niemal w pełni odpowiada dostępnej dokumentacji.Samolot ten był tematem artykułu mojego autorstwa i planszy barwnej Roberta Grudnia w piśmie "ModelFan" 12/99 i najwyraźniej producent kalkomanii oparł się na tej publikacji.Niestety, powtórzył w związku z tym błąd tam zawarty: dopiero niedawno udało się odnaleźć zdjęcie wyraźnie pokazujące wielkość kokard na górnej powierzchni skrzydeł - były to kokardy takiej samej wielkości jak na powierzchni dolnej, ale opatrzone żółtą obwódką (nr 18 w arkuszu)."...

Ooo, czyli dobrze, że miałem wątpliwości.