Strona 1 z 1

MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 01:26
przez Psar77
Jako, że to mój pierwszy post, witam serdecznie wszystkich oglądających 8-)
Jak pewnie wielu z was, po latach od młodzieńczych zmagań z plastikową materią, znalazłszy wreszcie tzw chwilę czasu dla siebie odgrzebałem z piwnicy pudła z modelami, które spoczęły tam prawie 20 lat temu :-) Po zapoznaniu się z ich zawartością mój wzrok przykuł ten właśnie model MiGa-29. W środku ku mojej uciesze znalazłem również pozyskane do modelu dwa zestawy dedykowanych blach firmy Part. Lektura forum (w szczególności przepiękny model kolegi portalusa - MiG-29 nr boczny 56 w skali 1:48) oraz ogólnie sentyment do tego właśnie samolotu spowodowały, że postanowiłem przypomnieć sobie kawalerskie czasy i sprawdzić czy coś pamiętam z obróbki plastiku :-) Póki co, okazuje się, że ręce muszą sobie to i owo przypomnieć ...
Ilość obecnie dostępnych do modeli dodatków żywicznych i fototrawionych przyprawia o zawrót głowy, jak również niestety o drenaż portfela, dlatego po krótkim namyśle zrezygnowałem z zakupu powyższych ponieważ sporo kosztują (a święta idą i prezenty trzeba sprawić dziecku a nie sobie :-)) a poza tym jeśli polegnę, to nie będzie mi żal, że utopiłem pieniądze na darmo.
Tyle tytułem wstępu.
Jak na razie wiele nie zrobiłem. Wkleiłem trochę blach w poszycie, zaszpachlowałem, przeszlifowałem, psiknąłem szarakiem, żeby zobaczyć czy nie jest fatalnie :-)

Obrazek
Obrazek

Fatalnie nie wyszło, więc ciągnę temat dalej.
Równolegle z kadłubem robię też wyposażenie kabiny:

Obrazek

Na razie tyle.
Jak już wspomniałem, nie mam zamiaru jakoś specjalnie dążyć do idealnego odwzorowania kabiny. Po prostu montuję to co oferuje Part, maluję i zamykam. Jak na razie względnie dobrze mieści się w kadłubie :-)
To na razie chyba tyle. Aha - co do kalek, to zdecydowałem się na MiG-29 in Polish service vol.2 z MODEL MAKER DECALS, bo chcę wykonać maszynę w malowaniu i konfiguracji (2x R-60) ze służby w PKW Orlik.
Sporo kolegów ma już ten model za sobą, więc jeśli mam na coś zwrócić szczególną uwagę to proszę pisać.
Pozdro !

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 07:44
przez Marcin_Matejko
Miło powitać kolegę, po powrocie z zaświatów :D
Powodzenia w lepieniu.

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 12:21
przez Strużyn
Witamy na pokładzie. Wloty wyszły bardzo fajnie. Widać, ze z modelarstwem trochę jak z jazdą na rowerze. Tego się nie zapomina. Czekamy na dalsze postępy :D

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 19:50
przez mnak24
Powodzenia życzę.

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: czwartek, 5 grudnia 2013, 23:55
przez Psar77
Cześć ! Dzięki za miłe powitanie 8-)
Jak to zwykle bywa w przypadku posiadania dzieci i żony prace przy MiGu się ślimaczą. Tym nie mniej jednak coś tam dłubię. Wziąłem teraz na warsztat spód samolotu i główne wloty powietrza do silników. Żeby połówki wnęk podwozia do siebie pasowały musiałem całość przesunąć nieco do przodu. Powstałe szpary trzeba zaszpachlować, a że w starym modelarskim szpeju znalazłem na pierwszy rzut oka działającą (i okrutnie śmierdzącą) szpachlówkę Italeri więc szerokim gestem uraczyłem nią szpary.
Obrazek

Sądziłem, że skoro dosyć intensywnie śmierdzi czymś ala rozpuszczalnik, to wejdzie w reakcję z wypraską. Niestety dzisiaj ku mojemu zdziwieniu radośnie się wykruszyła podczas obróbki ...

Obrazek

Nie wiem czy akurat ta szpachlówka tak ma, czy może zatraciła trochę ze swych właściwości po nastu latach w pudle z modelarskim warsztatem, ale muszę się zaopatrzyć w coś, co zwiąże się z plastikiem.

Tymczasem skleciłem fikoł i całą wannę kabiny mierzyłem do kadłuba. Niestety z tyłu zieje dziura, którą trzeba jakoś sensownie zaślepić nad czym oczywiście pracuję :-)

Obrazek

Tyle na razie z placu boju ...

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: piątek, 6 grudnia 2013, 06:31
przez Arcturus
Witaj, kolejny Zagubiony Chłopcze ;)

Psar77 napisał(a):
Nie wiem czy akurat ta szpachlówka tak ma, czy może zatraciła trochę ze swych właściwości po nastu latach w pudle z modelarskim warsztatem, ale muszę się zaopatrzyć w coś, co zwiąże się z plastikiem.



Kup sobie dwa rodzaje kleju cyjanoakrylowego - płynny i w żelu. Tym drugm pewniej i szybciej wypełnisz takie dziury niż szpachlówką. Poza tym taniej wyjdzie i w prawie każdym kiosku to dostaniesz.

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: piątek, 6 grudnia 2013, 08:29
przez Psar77
Arcturus napisał(a):Tym drugm pewniej i szybciej wypełnisz takie dziury niż szpachlówką. Poza tym taniej wyjdzie i w prawie każdym kiosku to dostaniesz.


A o tym w sumie nie pomyślałem - dzięki :-)

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: piątek, 6 grudnia 2013, 09:33
przez Mr. Headshok
Tak duże szpary możesz tez wypełnić polistyrenem i zalać CA.

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: piątek, 6 grudnia 2013, 09:51
przez karambolis8
Będę śledził :) Pomyśl nad żywicznym fotelem, np Pavli - drogi nie jest.

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: piątek, 6 grudnia 2013, 10:09
przez dzejo
karambolis8 napisał(a):Będę śledził :) Pomyśl nad żywicznym fotelem, np Pavli - drogi nie jest.
dokładnie to samo chciałem zasugerować. Opcja druga trochę droższa i przy okazji trochę lepsza to ten sam fotelik od Quickboosta.
Szkoda by było by ta plastikowa prowizorka fotela niwelowała cały trud włożony w to misterne wnętrze ;o)

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: piątek, 6 grudnia 2013, 10:36
przez wuen
Psar77 napisał(a):Nie wiem czy akurat ta szpachlówka tak ma, czy może zatraciła trochę ze swych właściwości po nastu latach w pudle z modelarskim warsztatem, ale muszę się zaopatrzyć w coś, co zwiąże się z plastikiem.

1. spiłuj grubym pilnikiem ramki, wiórki wymieszaj z klejem typu CA - masz szybkoschnącą szpachlówkę
2. spiłuj grubym pilnikiem ramki, wiórki wymieszaj z klejem typu Mr.Cement S lub Delux (Gunze), Contacta (Revell), Extra Thin Cement (Tamiya) - masz dłużej schnącą szpachlówkę

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: piątek, 6 grudnia 2013, 10:47
przez Psar77
Dzięki wuen - wypróbuję patent !

Co do fotela to w sumie macie rację, może zamówię go przy okazji następnych zakupów. Fotel można w sumie wstawić w każdej chwili, jak to mebel :-) A zakupy będą, bo znalazłem też rozgrzebanego 17 (sic!) lat temu Floggera z Academy i żal go w sumie nie skończyć :-)

Obrazek

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: poniedziałek, 3 kwietnia 2017, 17:30
przez Psar77
Trochę czasu minęło i trochę fotek poznikało, ale że jestem już na ostatniej prostej - wrzucę kilka fotek z budowy.
Trochę porwałem się z motyką na słońce biorąc się za ten konkretnie egzemplarz MiGa, ale jakoś idzie.
Jako, że to pierwszy po wieloletniej przerwie model więc staram się czerpać z nowych dla mnie technik typu presheading, wash czy ... sido jako lakier zabezpieczający :-P ocenę zostawiam wam :-)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak widać do końca zostały drobiazgi w stylu rurki pitota,dajników ciśnienia, pomalowania na czarno przewodów i takie tam oraz ... silniki. Mam nadzieję, że niebawem złożę to wszystko do kupy i MiG wykołuje z hangaru :-)

Re: MiG-29 Italeri 1:72 - PKW Orlik

PostNapisane: sobota, 8 kwietnia 2017, 00:07
przez Psar77
Został już tylko wash w okolicy działka, dajniki ciśnienia i mat na wszystko. Roll-out planowany przed świętami :-)

Obrazek
Obrazek
Obrazek