[Bristol Fighter] F2b 20.48 ex H-1279 Roden 1/72
Zaczynam w projekcie grupowym
model dwupłata do którego mam sentyment ,kiedyś bardzo dawno temu przerabiałem Airfix'a, niestety po modelu nic nie zostało
.... Miałem robić w 1:48 Eduarda jednak obawa nieskończenia w terminie...
Model "prawie" prosto z pudła jedynie wykonam konwersję przodu,ewentualnie drobne poprawki
Sam zestaw jest nie najgorszy , rażą jedynie nadlewki i gdzieniegdzie drobne skrzywienia typowe w tej skali u Rodena.
Bristol 20.48 ma jedno z ciekawszych malowań z okresu wojny z Bolszewikami,
Malowanie odtworzę na podstawie zdjęć z książki TJ.Kopańskiego "Samoloty brytyjskie w lotnictwie polskim"

Jest tam wiele zdjęć polskich Bristoli w tym kilka "mojego"



Samo malowanie nie budzi wątpliwości poza jednym, że część Bristoli miała numery 20.... oraz napis ostrzegawczy o wożeniu pasażera lub worka "ziemniaków"
w kolorze ciemniejszym (nie białym), prawdopodobnie żółtym. Jeśli wiecie coś więcej..
.Kamuflaż brytyjski góra PC 10, dół naturalne płótno.
Zaczynam od konwersji części przedniej, kadłub przecinam piłką żyletkową tuż przed początkiem poszycia płóciennego


Ponieważ obudowa silnika Hispano jest bardziej kanciasta z większą przednią chłodnicą , nadłożę masy (Milliput zmieszany z Magic sculpem -masa dobrze znana Figurkowcom )

Po wyschnięciu usunę niepotrzebne elementy i doszlifuję kształt, zmienie-zaślepię-dodam otwory i różne wloty wyloty powietrza których było sporo w tej osłonie
.... Miałem robić w 1:48 Eduarda jednak obawa nieskończenia w terminie...
Model "prawie" prosto z pudła jedynie wykonam konwersję przodu,ewentualnie drobne poprawki
Sam zestaw jest nie najgorszy , rażą jedynie nadlewki i gdzieniegdzie drobne skrzywienia typowe w tej skali u Rodena.
Bristol 20.48 ma jedno z ciekawszych malowań z okresu wojny z Bolszewikami,
Malowanie odtworzę na podstawie zdjęć z książki TJ.Kopańskiego "Samoloty brytyjskie w lotnictwie polskim"

Jest tam wiele zdjęć polskich Bristoli w tym kilka "mojego"



Samo malowanie nie budzi wątpliwości poza jednym, że część Bristoli miała numery 20.... oraz napis ostrzegawczy o wożeniu pasażera lub worka "ziemniaków"
Zaczynam od konwersji części przedniej, kadłub przecinam piłką żyletkową tuż przed początkiem poszycia płóciennego


Ponieważ obudowa silnika Hispano jest bardziej kanciasta z większą przednią chłodnicą , nadłożę masy (Milliput zmieszany z Magic sculpem -masa dobrze znana Figurkowcom )

Po wyschnięciu usunę niepotrzebne elementy i doszlifuję kształt, zmienie-zaślepię-dodam otwory i różne wloty wyloty powietrza których było sporo w tej osłonie









