Heinkel He 46C "Planet models" 1/48
I kolejny rozgrzebany
Temat niszowy ale mam słabość do "pokrak". Przeleżał trochę zaczęty (ze względu na zaangażowanie prac bardziej poczęty
) Wyglad pudełka i części zawartości:



Na szczęście zastrzały są plastikowe..

.. a podwozie z białego metalu bo samo skrzydło sporo waży. Zdążyłem je już skleić obie połowy skrzdła wzmacniając łączenie grubymi kawałkami igły do strzykawek bo obie połówki są ciężkie i obawiałem się że klej CA może nie wytrzymać. Skrobakiem zebrałem przy łączeniu lotki co całość uplastyczniło, podpiłowałem też lotki. Na łączeniu skrzydeł nieźle trzeba się namachać przy obróbce kleju CA.

Skrzydło padło z wysokści 1,80m na płask i pojawiły się pęknięcia po obu stronach ale jakoś się trzyma (możliwe, że może po jakimś czaie odlecieć ? ) Wszystko przez cholerne boczne zamknięcie pudełka. Przy otwieraniu szafy pod wpływem drgań i usadowienia w pudełku pod kątem wyślizgnęło się i dalej jak Małysz...

Wnętrze wymaga całkowitego przerobienia bo jest bardzo skromne a i żywica od wewnątrz była źle odlana



Kalkomanie są do dwóch malowań. Z wojny domowej w Hiszpanii "11 O 151" i z 1943r Luftwaffe jako nocnik do zwalczania partyzantki z NSGr 4 "1K +KH" Nie mogę znaleść malowania z 1939 z napaści na Polskę lub co by mnie najbardziej interesowało: maszyny, która wypatrzyła kontratak czołgów w Cambrai z okresu "Fall Gelb". Pasowałby do kolekcji z Hs 123, którego wcześniej zrobiłem. Heinkel został ostrzelany na sito jednak zdołał zrzucić wiadomość i dolecieć do bazy reszty dokonały Hs 123. Jeżeli ktoś posiada to malowanie to chętnie skorzytam z pomocy.



Na szczęście zastrzały są plastikowe..

.. a podwozie z białego metalu bo samo skrzydło sporo waży. Zdążyłem je już skleić obie połowy skrzdła wzmacniając łączenie grubymi kawałkami igły do strzykawek bo obie połówki są ciężkie i obawiałem się że klej CA może nie wytrzymać. Skrobakiem zebrałem przy łączeniu lotki co całość uplastyczniło, podpiłowałem też lotki. Na łączeniu skrzydeł nieźle trzeba się namachać przy obróbce kleju CA.

Skrzydło padło z wysokści 1,80m na płask i pojawiły się pęknięcia po obu stronach ale jakoś się trzyma (możliwe, że może po jakimś czaie odlecieć ? ) Wszystko przez cholerne boczne zamknięcie pudełka. Przy otwieraniu szafy pod wpływem drgań i usadowienia w pudełku pod kątem wyślizgnęło się i dalej jak Małysz...

Wnętrze wymaga całkowitego przerobienia bo jest bardzo skromne a i żywica od wewnątrz była źle odlana



Kalkomanie są do dwóch malowań. Z wojny domowej w Hiszpanii "11 O 151" i z 1943r Luftwaffe jako nocnik do zwalczania partyzantki z NSGr 4 "1K +KH" Nie mogę znaleść malowania z 1939 z napaści na Polskę lub co by mnie najbardziej interesowało: maszyny, która wypatrzyła kontratak czołgów w Cambrai z okresu "Fall Gelb". Pasowałby do kolekcji z Hs 123, którego wcześniej zrobiłem. Heinkel został ostrzelany na sito jednak zdołał zrzucić wiadomość i dolecieć do bazy reszty dokonały Hs 123. Jeżeli ktoś posiada to malowanie to chętnie skorzytam z pomocy.















