Modelarstwo z pasją

Witam w moim pierwszym warsztacie prowadzonym od początku tutaj!

Model to P-38F od Academy, który dostałem od mojej lepszej połówki na urodziny w lutym Będzie wykonany w dużej mierze prosto z pudła. Dorobię prawdopodobnie pasy, jeszcze nie wiem jak konkretnie. Będzie to samolot kapitana Shubina z 339FS. Pilot ten wsławił się zestrzeleniem 5 samolotów wroga podczas jednego lotu 16 czerwca 1943 roku.

Na razie wyskrobane jest tyle:


Zastanawiam się nad malowaniem. Plan jest taki: całość generalnie na Interior green, chociaż instrukcja podaje Zinc Chromate, "pudełeczka" na czarno. Proszę o pomoc w tej kwestii. Podobnie sprawa ma się z wnękami podwozia. W Internecie widziałem różne fotki - jedna z zielonymi wnękami, inne z zinc chromate...

pozdrawiam

Ostach napisał(a):Zastanawiam się nad malowaniem. Plan jest taki: całość generalnie na Interior green, chociaż instrukcja podaje Zinc Chromate, "pudełeczka" na czarno. Proszę o pomoc w tej kwestii. Podobnie sprawa ma się z wnękami podwozia. W Internecie widziałem różne fotki - jedna z zielonymi wnękami, inne z zinc chromate...

Na logikę wnętrze kabiny-Interior Green a pozostałe powierzchnie wewnętrzne-Zinc Chromate Yellow.

Ja tak zrobiłem. Cieszę się, że byłem logiczny .

P-38 i w dodatku F-ka! Suuper!

Wneki i klapy podwozia głównego kamuflowanych P-38 - Neutral Grey, z tego co pamiętam (zródło - internet ).

greatgonzo napisał(a):J

P-38 i w dodatku F-ka! Suuper!

Dokładnie to chciałem napisać!!
Będę obserwował z przyjemnością. Chodzi za mną ten model. Rasowe silniki, z fajnymi staromodnymi(opływowymi) wlotami do chłodnic, dodają elegancji, temu i tak niezwykle pięknemu samolocikowi :-))
Pozdrawiam

Też chciałbym wiedzieć jaki kolor miały wnęki i pokrywy podwozia. Wszystkie przedstawione tu opcje wydają się być prawdopodobne. Dorzuciłbym do pieca jeszcze NMF. Co byś nie zrobił będzie dobrze
Kibicuję. Powodzenia!

Wrzucam małą aktualizację. Podziałałem w kokpicie ale tam zasadniczo nic nie zmieniałem. Poza tym bieda więc nie pokazuję. Zasadnicza część płatowca sklejona. Jak dotąd model składa się jako tako - trochę poszlifować trzeba. Na tym etapie prac kombinuję z obciążeniem nosa lub gondoli silników - stąd wklejone podwozie.


Wywierciłem dziurki we wlotach do chłodnicy - na razie tylko w jednej części.


Za jakiś czas trzeba będzie poczynić przygotowania do malowania...

pozdrawiam

Kiepskie te wloty zaproponowało academy, można by się pokusić o poprawkę
Fotka na zachętę

Rzeczywiście - niezłe te "wloty"

A ten pierwszy z lewej "wylot" to już nawet ma coś poprawione
A tak serio to faktycznie. Musze sprawdzić swojego, (choć to tylko 72-ka).

Nie widze tu żadnych wlotów..... a nie....rzeczywiście są.

Wloty już od wczoraj zamontowane. Im dłużej robię ten samolot, tym bardziej jestem przekonany, że to chyba najpiękniejszy samolot na świecie
Model jest w fazie mycia przed podkładem. Na górę mam Pactrę A30 Olive drab - powinien to być dobry kolor. Na spód idzie Pactra A39 czyli FS 36270.

Chyba wyciagnę swojego P-38J spod szafy (też Academy 1/48) - zachęciłeś mnie trochę, chociaż na razie jestem "tańczący ze Spitfire'ami"
Nie było kłopotu z geometrią ogonów ?

Wymaga to trochę pasowania i podszlifowania w paru miejscach i trochę uwagi. Da się to zrobić tak, żeby złożyć to na sucho na stole a potem przejechać extra thinem po łączeniach. Ja nie dostałem w sklepie tego kleju to po jednym sklejałem na CA. Niestety trzeba tam poszlifować bo są schodki. Trochę zabawy jest z kokpitem - jeśli przyklejać go wg instrukcji czyli do komory podwozia to zostaną szpary przy krawędziach. Lepiej podkleić go do górnej połówki.
Najważniejszą sprawą wydaje się właśnie geometria połówek kadłuba. No i trzeba obciążyć odpowiednio dziób lub silniki.
Nie wahaj się ani chwili, wyciągaj go i na warsztat

No, widzę, że kolega Ostach kolejny fajowy modelik szykuje.
Zgadzam się, to jedna z najładniejszych maszyn.

Czy taki fajny to nie wiem - zalezy jak wyjdzie. Obdrapania bym chciał na nim zrobić ale dość nieufnie podchodzę do pomysłu robienia drapanka. Jakoś mi się wydaje, że jak dam miejscami alluminium na podkład a potem jakieś może sido a potem kolor to mi ten kolor różnić się będzie.
A i jakoś nie mam siły na P-38 ostatnio, z tydzień stoi w hangarze już. Znacznie częściej za to wytaczam wózki z komponentami MiGa-3 od Trumpetera... jak znajdę czas (może być z nim krucho) to pokażę postępy prac.