Strona 1 z 2

McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: sobota, 15 lutego 2014, 14:27
przez pepociufakers
Dzień Dobry, Cześć i Czołgiem.

Co by wyrównać szanse skali 1:72 w tym pospolitym modelarskim ruszeniu ja z kolei wezmę na warsztat demoniczny samolot:),
czyli F-3H Demon, który już od dłuższego czasu mi zaprząta głowę, jednak do tej pory jakoś brakowało mi weny żeby brać się za wyrób Emhara, z powodu znaczego niedopracowania modelu:). Cały czas liczę jednak na firmę Sword, która ostatnio wydała trochę modeli spod znaku "lotnictwo US Navy przełom lat 40/50", więc może niedługo i Demon się pojawi.

F-3H to mało znana konstrukcja lotnicza(za to pewnie niejedna osoba powie - jaka brzydka:), a jakże zasłużona - bez niego nie byłoby Phantoma. Z powodu niepowodzeń z silnikami które napędzały tenże samolot - z początku J-40, którego rozwój z powodu wielu problemów został zarzucony przez firmę Westinghouse, następnie J-71, ten z kolei miał za małą moc dla tak dużego samolotu, firma McDonnel zaprojektowała wersję rozwojową Demona - dwusilnikowego, jednomiejscowego F-3H-G/H, od którego do F-4 Phantom było już bardzo blisko.

Jeśli chodzi o sam model, został opracowany przez firmę Emhar, która jeśli chodzi o skalę 1:72 jak narazie jest monopolistą w przypadku Demona:) Ostatnimi czasy został wznowiony, bo widzę, że w zagranicznych sklepach można spokojnie dostać ten model, niestety u nas w kraju coś krucho, i żaden sklep nie ma go w swojej ofercie.
Samo opracowanie wygląda na dość toporne, będzie troche rzeźbienia, co akurat mnie nie przeraża bo po ostatnich lajtowych modelach, gdzie wszystko elegancko pasowało;), z chęcią wezmę na warsztat coś gdzie trzeba będzie troche popracować pilnikiem, nożem, dłutem, piłką itp.:)

Inna sprawa to czy go skończę do 31 maja;)

A na początek "w pudle".
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Dziś rano zacząłem coś już dłubać, w dosłownym tego słowa znaczeniu(czyli pilnik vs nóż), także niedługo wrzuce jakieś zdjęcia z walki.

Pzdr.

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: sobota, 15 lutego 2014, 16:28
przez Solo
pepociufakers napisał(a):Dzień Dobry, Cześć i Czołgiem.
Ostatnimi czasy został wznowiony, bo widzę, że w zagranicznych sklepach można spokojnie dostać ten model, niestety u nas w kraju coś krucho, i żaden sklep nie ma go w swojej ofercie.


No nie jest tak, Moje Hobby ma od dawna, tylko Hobby Bossa, chyba trochę lepszej jakości:

http://www.mojehobby.pl/products/McDonn ... Demon.html
http://www.mojehobby.pl/products/McDonn ... Demon.html

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: sobota, 15 lutego 2014, 16:38
przez rotpol13
Chodzi Solo o skalę 1:72.

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: środa, 19 lutego 2014, 21:05
przez pepociufakers
rotpol13 napisał(a):Chodzi Solo o skalę 1:72.

Dokładnie Solo, chodzi o skalę 1:72.

W tej podziałce z tą konstrukcją jest krucho, a jeszcze bardziej krucho się robi jak zacznie się lepić emhara:)

Aktualnie jestem na etapie dopasowywania, pasowania i przymierzania wanny kabiny pilota, z kadłubem - i nie widać końca tego doooopaaaasowywania, za to widać świateło w tunelu:), ale to w następnych odcinkach, w tym zaś kilka fot fot fot fotela.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrex

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: sobota, 22 lutego 2014, 09:36
przez pepociufakers
Witam w kolejnym odcinku:)
Tym razem przyszła kolej na tablicę pilota. Tablica zrobiona metodą pomniejszenia skanu tablicy z blaszki eduarda dla skali 1:48, plus małe wiertła, plus clearfix, którym zostały zalane otwory w celu imitacji szkła i dodaniu pewnym odblasków.

Obrazek

I tu przy okazji pytanie, czy ma ktoś jakiś sprawdzony patent na wykonanie imitacji przycisków na panelach bocznych? Jak narazie robie to za pomocą kropel kleju cyjanoakrylowego, ale to jednak nie jest jeszcze to:)

Pzdr.

Jaro

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: sobota, 22 lutego 2014, 12:22
przez myszoskoczek

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: sobota, 22 lutego 2014, 14:44
przez LordDisneyland
Mam pytanie- jak obrabia ci się ten emharowski plastik? Same wypraski wyglądają lepiej , niż się spodziewałem, chociaż linie ciut mało delikatne ;)

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: sobota, 22 lutego 2014, 16:45
przez pepociufakers
myszoskoczek napisał(a):Zajrzyj tu ....

Dzięki, za linka, przeczytałem troche porad w Twojej relacji, bardzo przydatne. Wcześniej zanim się wezme za ten sposób zaopatrze się w porządną lupę z podświetleniem, bo już teraz od dłuższego patrzenia w te małe punkciki oczy wychodzą mi z orbit:)

LordDisneyland napisał(a):Mam pytanie- jak obrabia ci się ten emharowski plastik? Same wypraski wyglądają lepiej , niż się spodziewałem, chociaż linie ciut mało delikatne ;)

Sam plastik jako tworzywo jest ok, nie mam do niego specjalnych zastrzeżeń, nie jest kruchliwy jak by sie mogło wydawać.
Co innego spasowanie modelu, tutaj można odrazu założyć, że przyklejenie każdego elementu trzeba kontrować szpachlą.
Linie faktycznie są mało delikatne, dlatego mam w planie przetrzeć cały model papierem ściernym przed daniem podkładu, myślę, że ten zabieg je troche udelikatni:)

Pzdr.
Jaro

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: sobota, 22 lutego 2014, 18:21
przez Czesio
Ja przełączniki robię z wypraski. Rozgrzewam kawałek nad zapałką i rozciągam. Potem wystarczy skalpelem pociąć na kawałeczki i przykleić, najlepiej na gęsty CA. Jakieś pokrętła robię z pociętego grubszego drutu. Aby było łatwiej użyłem czerwonej wypraski, nie zlewa się to wszystko i widać czy jest ładnie i równo czy nie :mrgreen: Efekt będzie można zobaczyć za chwilę w moim temacie z F-16.

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: środa, 12 marca 2014, 21:46
przez pepociufakers
Dzięń Dąbry Więczór

Cisza w relacji nie oznacza wcale, że z modelem nic się nie dzieje. Coś tam cały czas powstaje, niestety zdjęcia nie grzeszą jakością, ale żeby troche jednak tej dokumentacji dla przyszłych pokoleń zostało, wkleję co nie co:

Więc pogrzebałem we wlotach powietrza, żeby troche nabrały głębokości, plus przedłużyłem kierownice rzeczonego powietrza:
Obrazek

No to poszła biała farba, marki tamiya, (to zdjęcie niestety w sumie bieli nie oddaje).
A tak poza tym, to na farbie tamiya zakończyłem eksperymenty z białą farbą, kolejnym moim zakupem będzie Mr. White Surfacer i mam nadzieję skończą się moje problemy z cyklu "biel na szarym plastiku":)

Obrazek
Obrazek

Część dziobowa tez została potraktowana skalpelem, pilnikiem i dremelem, plus żeby to powietrze które teraz ma gdzie wchodzić dzięki wcześnieszym zmianom, nie hulało tak swobodnie w kadłubie;), dokleiłem swego rodzaju żagle:)
Obrazek

Osłona kokpitu to z kolei odpowiednik płyty kartonowo gipsowej w skali mikro, ponieważ została uformowana z masy gipsopodobnej, zaś górna osłona z paska papieru.
Obrazek

W każdej porządnej "rurze", oprócz wlotów powietrza powinno być coś, gdzie to powietrze może wylecieć. U mnie narazie ma to postać "dziury wydechowej", zanim wkleję tam rurę wydechową zrobioną z tulei po długopisie(w sumie tez zrobionej, ale nie udokumentowanej):
Obrazek

A całość po przymiarkach wygląda tak:
Obrazek

I jak dla mnie przypomina jakąś rybe (tylko nie wiem jaką):)

Pozdrawiam i do następnego odcinka:)

Jaro

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: piątek, 14 marca 2014, 21:57
przez giberes
Pewnie chodzi Ci o kosogona
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kosogon

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: sobota, 15 marca 2014, 09:54
przez pepociufakers
giberes napisał(a):Pewnie chodzi Ci o kosogona
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kosogon


Faktycznie, trafiłeś w dziesiątkę:)

Pzdr.

Jaro

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: sobota, 10 maja 2014, 13:35
przez pepociufakers
Się dzieje.
Model po szpachlowaniu, szlifowaniu, pracach nad podwoziem, pokryciu podkładem i ponownym szlifowaniu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Teraz czekają mnie eksperymenty z białem podkładem no i kolejny etap to już malowanie.

Pzdr.

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: niedziela, 11 maja 2014, 12:30
przez myszoskoczek
Na jednej fotce wygląda trochę jak Harrier :D

Re: McDonnell F-3H-2M Demon 1:72@Emhar

PostNapisane: niedziela, 11 maja 2014, 12:49
przez spiton
Fajna dłubanina, i rzadki w tej skali model.