Witam
Tak więc przystępuję do konkursu z ostatnim, trzecim modelem. Będzie to F-16C z Revella, wersja Tiger Meet 2003.
Malowanie to bardzo mi się nie podoba, więc zrobię Polaka, bo zawsze chciałem go mieć
Model wygląda ładnie, spasowanie ponoć dobre, poza wlotem powietrza ale to chyba standard. Co do przeróbek, dodatków nie kupuję bo zwyczajnie nie mam kasy, za to dodam od siebie jak najwięcej się da. Planuję zrobić silnik i całą komorę, oraz działko na wózku obok. Do tego może radar ale to się zobaczy. Podobną przeróbkę zrobiłem już w 48, więc wiem mniej więcej na czym stoję, z tym że w 48 skopałem malowanie.
Posiłkował się będę książką Kagero, oraz w czwartek jadę z moją (upośledzoną
) klasą do Łasku więc mam nadzieję zrobić sobie mały walkaround.
Model jeszcze nietknięty, pozbyłem się tylko dwóch rakiet do F-35.
Wszelkie komentarze, rady, uwagi i przede wszystkim zdjęcia bardzo mile widziane