Strona 1 z 5

Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 22:48
przez Arcturus
Znowu naszła mnie ochota na "model na szybko", jako odtrutkę na dłubaninę przy Barracudzie. Wybór padł na Vala. Plan - jak najszybciej do malowania ;) W budowie wykorzystuje antyczną blaszkę Eduarda (1997!). Kusi mnie niestety, żeby zrobić mu złożone końcówki skrzydeł, a to już jakaś "waloryzacja". Zobaczymy... Malowania jeszcze nie wybrałem, w pudełku są dwie opcje z Pearl Harbor: zielona z czerwonym ogonem i szara.
Dziś, po ok. dwóch godzinach frajdolarzenia zmontowałem większość kokpitu:
Obrazek
Twórcom modelu należy się medal - udało im się pomieścić na każdej burcie po 10 śladów po wypychaczach, często sprytnie wciśniętych między żeberka wręg. Ubaw po pachy...
Fotele nie grzeszą finezją (szczególnie niewidoczny na zdjęciach fotel strzelca - na dodatek wydaje się ciut za mały nawet jak na samuraja), ale szklarnia i tak będzie zamknięta, więc wnętrze to sztuka dla sztuki.

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 22:58
przez Krzysiu
Ha !!!!
Sam na niego polowałem. Z tego co wiem to chyba ostatki tego modelu wypuścił revell jako przepak.
Strasznie mi się podoba to cudo. Sam pooglądam
Pozdrawiam
Krzysiek

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 23:02
przez Arcturus
Krzysiu napisał(a):Ha !!!!
Sam na niego polowałem. Z tego co wiem to chyba ostatki tego modelu wypuścił revell jako przepak.

Chyba tak, ale regularnie pojawia się i w oryginale, nawet tutaj na PWMie, z drugiej ręki. Ja właśnie tak go nabyłem, za rozsądne pieniądze. Ładna maszyna, jak zresztą większość japońskich samolotów marynarki. I chyba trzeba by je sobie gromadzić, bo Hasegawa od dawna nie wznawia tych modeli...

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 23:41
przez marco2607
Arcturus napisał(a): z drugiej ręki. Ja właśnie tak go nabyłem, za rozsądne pieniądze


Mam jeszcze na zbyciu , szkoda że do tej blaszki nie dokupileś żywicy . Jest na allegro , sporo zabawy z tymi wypychaczami zaoszczędzi i wyglądać będzie lepiej. ;o)

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2014, 10:33
przez Arcturus
Jak wypatrywałem tej żywicy to jej nie było ;) Już jednak nie będę dokupował, kokpit mam pomalowany, a pod zamkniętym oszkleniem i tak niewiele będzie widać. Ten model z założenia ma być "wydmuszką", bardziej chcę skupić się na malowaniu. Zdecydowałem, że zrobię tego szarego - zielonych jest pełno w sieci.

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2014, 22:38
przez Arcturus
Kokpit do zamknięcia po paru retuszerskich poprawkach. I tak nic widać nie będzie...
ObrazekObrazek

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2014, 23:18
przez marco2607
Będzie widać , ale nie masz się czego wstydzić i tak wyszło fajnie.
1 uwaga ten szary ( pewnie z P H ) to ten sam kolor co na A6M2 .

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2014, 23:31
przez Arcturus
marco2607 napisał(a):Będzie widać , ale nie masz się czego wstydzić i tak wyszło fajnie.
1 uwaga ten szary ( pewnie z P H ) to ten sam kolor co na A6M2 .

Dzięki!
Co do szarego to poczytałem w sieci i zdecydowałem, że kupię IJN Gray od Gunze, a to chyba własnie ten "od Zera".

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: piątek, 21 marca 2014, 01:33
przez Krzysiu
Witaj
Co do malowania. Może to ?

http://img.wp.scn.ru/camms/ar/1027/pics/65_18_b3.png

BI-231 was flown by a Hikotaicho. Lt. Cmdr. Egusa led the second attack wave's D3A1s. According to the research of H. Yoshimura and M. Asano, in 1941, Lt Cmdr Egusa had two different D3A aircraft which were garishly painted. Both had unique schemes. The wild scheme in this profile is called 'Jaja Uma' [and 'Akatora'] and was used on 7 December 1941.

albo drugie w czerwone cętki :)
http://cs.finescale.com/fsm/modeling_su ... 51468.aspx


Jest bardzo ciekawe i nietypowe, no i w końcu z Pearl Harbour :)
Pozdrawiam

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: piątek, 21 marca 2014, 06:48
przez marco2607
Krzysiu napisał(a):Jest bardzo ciekawe i nietypowe


Chyba nawet za bardzo żeby w nie uwierzyć.
Jako szary proponuję sprawdzoną mieszankę C60+C336 ( 51%+49%) , jak zrobisz 50-50 to też nikt nie zauważy.
Wszystkie samoloty z P.H. malowane były na FS16350

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: piątek, 21 marca 2014, 18:18
przez xmald
Być może mój post nie wniesie nic nowego ani ciekawego w kwestiach merytorycznych ale chciałem po prostu powiedzieć/napisać, że to co widzę bardzo mi się podoba!

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: piątek, 21 marca 2014, 21:45
przez don_kilio
Wygląda dobrze, więc usiądę i popatrzę.

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: niedziela, 23 marca 2014, 19:01
przez Arcturus
Krzysiu: ten z czerwonymi wstawkami faktycznie ciekawy, może gdzieś porozglądam się za zdjęciami. Choć chyba jednak będzie "nie wydziwiany"...
Tymczasem...
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Zostało zamaskować oszklenie, doszlifować parę drobiazgów i pojechać Surfacrem. A później szlifować na nowo, bo planowany jasny kolor nie wybacza niedoróbek ;)

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: niedziela, 23 marca 2014, 21:55
przez Aphar
O, Val i to w szarościach! Będę obserwował z zainteresowaniem.
Sam kończę swojego, też szarego, ale przy Twoim tempie, to skończysz przede mną ;o)

Re: Aichi D3A1 Val, 1:48, Hasegawa

PostNapisane: niedziela, 23 marca 2014, 22:15
przez Arcturus
Aphar napisał(a):O, Val i to w szarościach! Będę obserwował z zainteresowaniem.
Sam kończę swojego, też szarego, ale przy Twoim tempie, to skończysz przede mną ;o)

Jak na razie to mój absolutny rekord życiowy jeśli chodzi o tempo składania modelu. Zobaczymy co będzie później :)