Strona 3 z 4

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 30 maja 2009, 20:48
przez Aleksander
spiton napisał(a):Zastanawiam się co jest spektakularnego w przeleceniu pod Golden Gate ????


Przepraszam za kolejny OT, ale odpowiedź na to pytanie można znaleźć w książce Janusza Meissnera "Wiatr w podeszwach", że zacytuję fragment:
cyt (...) - Wielka sztuka ! - mówi [Waśka] wzruszając ramionami. - Według mnie przelecieć pod mostem na Balilli albo na Spadzie to jest kaszka na mleku. Ale kto się odważy przelecieć goły przez ulice z bur..lu na Litewskiej do lotniska ? (...) koniec cyt.

Tym co nie wiedzą, jak się to skończyło, polecam lekturę, na której się wychowalem :lol:

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 30 maja 2009, 21:13
przez spiton
Książka dobra, szkoda, że autor marny ;-((
Owszem czytałem ;-))))
Poszukam o co chodziło z tym mostem ;-)))
Tadeusz Malinowski pisze, że była to pętla . I to ma sens. Pod Golden Gate to nawet krążownik imperium by przeleciał ;-)).

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 30 maja 2009, 22:54
przez Gienek
Pod mostami latać nie wolno. Jeszcze bardziej dużymi, dwusilnikowymi... Bong, O'Neill stanęli za to przed sądem wojskowym.
greatgonzo napisał(a):No masz! Na fotce było to samo co wyżej tylko ze zminimalizowanym światłocieniem :( .

To są gupie te amerykany. Najwięcej to chyba u nich się robi filmów pornograficznych a tu kasują noseart z czterdziestego trzeciego :evil:
U mnie też z tych kolorowych drugi zablokowali (przeniosłem na prywatny serwer).

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 30 maja 2009, 23:27
przez spiton
No niesamowita dwulicowość ;-)))
Frank Zappa, kiedyś mówił, że Ameryka to kraj, gdzie jest zakazany sutek. Może sutki dorysowałeś zbyt realistycznie????

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 30 maja 2009, 23:55
przez piotr dmitruk
spiton napisał(a):
trex73 napisał(a):Toż to hardcore i to niemiecki, ja bym się nie odważył wkładać ptaka do chłodnicy jeszcze przez śmigło :mrgreen:

Tak bywa... U nas na Podhalu jeden gość uciął sobie ptaszka siekierą.


A inny przybił sobie mosznę gwoździem do stołka, więc go sanitariusze z tym stołkiem zanieśli do karety i na izbę przyjęć, gdzie po zastrzyku spokojnie go uwolniono. A po drodze gość krzyczał "Czekajta s..syny, drugim razem se przybiję do futryny!" (autentyk)


Oj coś się same OT robią, jak to posprzątać :-/

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 31 maja 2009, 00:05
przez Ostach
piotr dmitruk napisał(a):A inny przybił sobie mosznę gwoździem do stołka, więc go sanitariusze z tym stołkiem zanieśli do karety i na izbę przyjęć, gdzie po zastrzyku spokojnie go uwolniono. A po drodze gość krzyczał "Czekajta s..syny, drugim razem se przybiję do futryny!" (autentyk)
A to słyszałem, że w jakimś więzieniu było - koleś chciał, żeby go wypuścili ;p Ale no ok, już nie robię OT :P

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 31 maja 2009, 01:39
przez greatgonzo
piotr dmitruk napisał(a):Oj coś się same OT robią, jak to posprzątać

Jak człowiek nie poradzi modelem to gołą babą i ptakami zawsze sensacji narobi :mrgreen:

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2009, 00:18
przez greatgonzo
Teraz o przedziale silnikowym.

Do budowy wykorzystuję zestaw Verlindena. Jest wprawdzie do J ale konstrukcja jest taka sama. Tylko, że ten Alison by Verlinden to jedyny w swoim rodzaju jest. Nie wyobrażam sobie jak można takie bydlę wepchnąć w tą belkę, chociaż w instrukcji zestawu waloryzacyjnego niby wlazł... Trochę dziwnie wygląda z dołu i ma takie kwiatki jak jedenaście otworów w sześciu cylindrach :lol: .
Do modelu wybrałem ostatecznie produkt CMK. Ostatecznie złożyłem tego Veerlindena i nawet podrasowałem trochę. Będzie pocczątkiem kolekcji amerykańskich silników eksponowanych koło samolotów.
Oba pokazane niżej Alisony są wg producentów w tej samej skali :lol: .
Obrazek
Obrazek

Ponizej główne elementy związane z przedziałem silnikowym:
Obrazek

Pokrywy silnika to blachy Verlindena oraz odcięty element zestawu zeszlifowany i uzupełniony o konstrukcję.
Zbiorniczek nad reduktor śmigła tradycyjnie ze szwem z cienkiego drucika. Pętelka przewodów przyklejona jest do niego tylko z jednej strony. Z drugiej, niewidocznej strony wetknięta jest swobodnie w otworek i można ją dociskać jak sprężynkę. Ta ruchomość potrzebna będzie przy montażu, żeby ponaciągać to i owo i bezstresowo nałożyć zbiorniczek na reduktor śmigła. Wystający patyczek to konstrukcja mocująca zbiorniczek. Wejdzie w otworek w stropie i zostanie zeszlifowany od zewnątrz.
Nie miałem zdrowia, żeby powtykać hydraulikę na swoje miejsce. Szczególnie, że z wielkim trudem wypozycjonowany kiedyś silnik odleciał swego czasu po upadku belki na podłogę i nie stanowi chwilowo stabilnej bazy. Kiedyś, kiedy jeszcze stanowił wyglądało to tak (strzałka pokazuje otworek w stropie, w który wetknę kołeczek montażowy zbiorniczka):
Obrazek

Jak powstało łoże można sobie wydedukować z poniższego, przecudnej urody, powiększenia antycznego skanu:
Obrazek

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2009, 06:06
przez Daniel-Martola
Verlinden zawsze robił niechlujnie i nie przywiązywał wagi czy coś jest prawidłowe czy nie. Niech się nabywca martwi.
pozdrawiam

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2009, 10:07
przez spiton
Ja na Twoim miejscu zrobił bym ten detal wyprofilowania wylotu z tych okrągłych chłodnic. Nieźle by to skleiło całość.
Pozdrawiam

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2009, 10:21
przez Kuba P.
No, Verlinden piękny. Te 11 okien wylotowych z cylindrów naprawdę robi wspaniałe wrażenie :)
Powodzenia z Lightningiem, bardzo lubię ten samolot!

Tak nieco OT - można kiedyś zrobić taki wątek / listę zestawów żywicznych w których projektant odjechał z nieskrępowaną fantazją. :mrgreen:

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2009, 12:07
przez greatgonzo
spiton napisał(a):ten detal wyprofilowania wylotu z tych okrągłych chłodnic


Który konkretnie?

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2009, 18:05
przez spiton
Dwa dolne zdjęcia
Obrazek
Pozdrawiam

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 14 czerwca 2009, 03:11
przez greatgonzo
W międzyczasie zaprzęgnąłem do pracy obie szare komórki i domyśliłem się ;o) . A te foty to jaka wersja jest. Aby nie coś wcześniejszego? A może zwyczajnie zdemontowana jest klapka regulacyjna?.
Jak klapka jest to nie wiem czy się zdecyduję. Szczególnie, że akurat ten fragment wymaga dość hardcorowej rzeźby ze względu na podział modelu i w ogóle napakowanie różnych gadżetów na małej przestrzeni. Zobaczymy za rok.
Dzięki,
Pozdrawiam

Re: P-38F Hasegawa 1/48

PostNapisane: piątek, 7 sierpnia 2009, 01:11
przez greatgonzo
Dzisiaj o przedziale uzbrojenia.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek