F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez Krystian Ciechowicz » niedziela, 16 sierpnia 2009, 21:54

Daniel iceman Gronowski napisał(a):Dzięki Krystian. Spytam jeszcze, czy stosowałeś go w praktyce, bo przeglądając paletę Gunze bardziej mi pasuję C328

Obrazek


Cześć.
Tak stosowałem. Jutro n GG podeślę fotki i sam ocenisz. C326 to FS 15044

Pozdrawiam
K.
Avatar użytkownika
Krystian Ciechowicz

BoB 2 miejsce
 
Posty: 1477
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Reklama

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez michalp78 » poniedziałek, 17 sierpnia 2009, 09:54

Daniel, odpuść kalki, teraz i na wieki - zwłaszcza te. Mają słaby kolor. Jak widzisz na kolorowych zdjęciach granatowe tło gwiazdy było zdecydowanie bliższe kolorem górnym powierzchniom - wersja Eduarda jest nie do przyjęcia. Czyli nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - z maskami montexu dokonasz tu jeszcze cudów.
Faktycznie, zaskakujące, że taki przedni malarz jak Ty, co to detale ;o) maluje aerografem, w kwestii insygniów zdaje się na producenta zestawu.
Co do szczęki też nie ma powodu do narzekań. Oni malowali je chyba pędzlem i nie zawsze wychodziło idealnie. Na przykład tutaj malarzowi w skali 1:1 nie wyszło wcale wiele lepiej niż Tobie. Co prawda to nie ta sama maszyna, ale jakaś "podkładka" jest
Obrazek
źródło: A.R. Zbiegniewski "Grumman F6F Hellcat", kagero, s. 49
Pozdrawiam. Michał
Avatar użytkownika
michalp78
 
Posty: 377
Dołączył(a): czwartek, 19 lutego 2009, 20:30

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez jaros » poniedziałek, 17 sierpnia 2009, 23:05

Jeśli malowałeś model farbami z serii C to pod kalki raczej polecam Mr Super Clear (też dostępny w aerozolu) - szara puszka B 513 nr katalogowy. Top Coat jest zalecany jako lakier wierzchni (wykończeniowy) - tj. po kalkach. Ja tak robię i jeszcze nie nie zaliczyłem "wtopy".

Odnośnie C326 (FS 15044) - malowałem nimi kokardy na swoim Meteorze i Hurricanie - http://jl.enterpol.pl/index.htm. Sam oceń - zdjęcia robione w świetle dziennym, więc raczej dość dobrze powinny oddawać rzeczywisty kolor.
pozdrawiam Jarek
Avatar użytkownika
jaros
 
Posty: 281
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:02
Lokalizacja: Lublin

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez Gienek » wtorek, 18 sierpnia 2009, 11:33

Daniel, zdziwiłem się, że na Twoim etapie modelarstwa nie pomyślałeś o maskach.
Teraz na dobre Ci to wyjdzie :->
A szczękami się nie przejmuj za bardzo. Jak napisał michalp78 malowane były ręcznie.
Dodam przy okazji ciekawostkę - zrobił to wszystko ręcznie jeden człowiek. Wszystkie szczęki wymalował osobiście Ppor. Bob Burnell - pilot dywizjonu z Princetona (4 zwycięstwa powietrzne).
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez Daniel iceman Gronowski » wtorek, 18 sierpnia 2009, 20:46

Dzięki Panowie za wsparcie :) Położyłem resztę kalek bez żadnych przygód i czekam na maski. Gwiazdę na skrzydle też raczej zmyję i psiknę od szablonu.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Daniel iceman Gronowski

BoB 1 miejsce
 
Posty: 1347
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 10:23
Lokalizacja: Inowrocław

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez Daniel iceman Gronowski » poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 20:07

Dotarły maseczki :mrgreen:

Obrazek

Czas operacyjny ok. 20 min.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Daniel iceman Gronowski

BoB 1 miejsce
 
Posty: 1347
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 10:23
Lokalizacja: Inowrocław

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez PrzemoL » poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 20:12

Bajka :shock:
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 14:26
Lokalizacja: Poznań

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez Michał Gontarz » poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 22:07

Powiem Ci tylko, że z każdym kolejnym modelem, malowaniem wskakujesz co najmniej poziom wyżej, a ja z każdym kolejnym updatem czekam jeszcze bardziej niecierpliwie na następne :mrgreen: Gratuluję :)
Pozdrawiam
Michał
Avatar użytkownika
Michał Gontarz
 
Posty: 73
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 09:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez Krystian Ciechowicz » poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 22:46

Hej.

Bardzo ładnie !!
Pozdrawiam
K.
Avatar użytkownika
Krystian Ciechowicz

BoB 2 miejsce
 
Posty: 1477
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez Daniel iceman Gronowski » wtorek, 25 sierpnia 2009, 18:23

Dziękuje Panowie :oops:

Michał, Ty nie czekaj na update, tylko sam kończ swojego kocura :mrgreen:

Postanowiłem bez pośpiechu robić jedno oznaczenie dziennie. Biel "zabrudziłem" kroplą szarego, by nie biła po oczach nowością. Dalej już tylko H326 z Gunze.

Obrazek

Obrazek

Zgapiłem się podczas malowania i nie dostrzegłem jak mi się trochę maska odkleiła. Ale to drobiazg łatwy do porawienia.

Nie pomalowałem jeszcze do końca miejsca skąd zmazywałem kalkę, także nanoszenie kolejnego oznaczenia, gdzieś koło czwartku (to informacja dla tych niecierpliwych jak Michał :lol: )

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Daniel iceman Gronowski

BoB 1 miejsce
 
Posty: 1347
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 10:23
Lokalizacja: Inowrocław

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez Darek Trzeciak » środa, 26 sierpnia 2009, 18:54

Daniel, świetny warsztat malarski. Czekam na finał w galerii :D
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 23:23
Lokalizacja: EPWA

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez Daniel iceman Gronowski » wtorek, 8 września 2009, 17:45

Cześć.
Moje moce przerobowe ostatnio trochę spadły, ale coś się tam jeszcze dzieje :) Domalowałem brakujące oznaczenia przynależności państwowej i położyłem wash'a przy użyciu temper. Na górnych powierzchniach kamuflażu linii nie zaciemniałem bo i tak nic nie było widać. Psiknę chyba tylko smołkiem po liniach i to na tyle w tym temacie ;o)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lepsze zdjęcia wieczorem :oops:

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Daniel iceman Gronowski

BoB 1 miejsce
 
Posty: 1347
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 10:23
Lokalizacja: Inowrocław

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez Daniel iceman Gronowski » czwartek, 10 września 2009, 20:13

Czyż nie śliczna z niego kocina? :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak jak pisałem post wyżej, na Navy Blue poszedł Tamiya smoke. Jeszcze trochę roboty zostało...

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Daniel iceman Gronowski

BoB 1 miejsce
 
Posty: 1347
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 10:23
Lokalizacja: Inowrocław

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez Michał U. » czwartek, 10 września 2009, 20:31

Daniel iceman Gronowski napisał(a):Czyż nie śliczna z niego kocina? :lol:

...

Śliczna!
Bardzo lubię zaglądać do tego wątku - taka czysta, modelarska robota, a najbardziej podoba mi się oczywiście malowanie :) . Oby tak dalej.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Michał U.
 
Posty: 162
Dołączył(a): czwartek, 23 października 2008, 16:07

Re: F6F-3 HELLCAT Moniki, Eduard 1/48

Postprzez Arkady72 » piątek, 11 września 2009, 07:13

Slicznosci. Jakies odrapania tez beda ?
Tworzona dziś przyszłość będzie naszą teraźniejszością!
Avatar użytkownika
Arkady72

WM2
 
Posty: 1910
Dołączył(a): sobota, 19 stycznia 2008, 10:27

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości