Rozpocząłem dłubankę przy dzbanku Gabbiego. Ścieżkę mam przetartą w wątku Greatgonza (cudza krzywda). Wykorzystam blaszki Edka i Parta. Zdecyduje się chyba na malowanie z pasami na górze.
Na pierwszy ogień poszedł fotelik. Edek zrobił go do innego samolotu więc wystrugałem go z blaszki.
Narzędzia z których korzystałem i to co udało się "wytrawić"

c.d wkrótce











