Modelarstwo z pasją

Co trzeba zaszpachlować to wiem. Najbardziej boli szpara w osłonie silnika, ale da się załatać. Muszę przyznać, że pomimo swojego wieku Heller to wciąż bdb zestaw. Mastercraft powinien się uczyć.
Model dostanie kalki z zestawu Mastercraft (który nie ma nic wspólnego z Karasiem). Malowany będzie Pactrą Polish Khaki II i Polish Blue.

Cześć,

Coś mi tu nie gra - robiłem tego Karasia i z osłoną nie było żadnego problemu. Ona jest u ciebie zwyczajnie nie na swoim miejscu - powinna być bardziej wysunięta do przodu. Jeśli dobrze pamiętam, jest tam kołek na szczycie górnego cylindra oraz dwa kołki w dolnych cylindrach silnika, które muszą trafić w odpowiednie miejsca w osłonie - to wyznacza jej prawidłowe położenie. Wtedy wszystko pasuje i szpary nie ma.
Walcz dalej - to jeden z moich ulubionych modeli.
Pozdrawiam
Radek

Szanowny Kolego Radku - miałeś rację !
Wkleiłem silnik kołkami odwrotnie. Wystarczyło wykleić i poprawnie zamontować teraz szpary nie ma.
Dziękuję za zwrócenie uwagi !

"mroczny hobbicie. Te patyczki z przodu silnika to popychacze zaworów, a ten rdzawy pierścień na samym przodzie to kolektor spalin. Popychacze nie łączą się z kolektorem i nie powinny być tego samego koloru ,-))Wrzuć se na You tube silnik gwiazdowy, i zobacz jak to działa. Naprawdę warto ,-)))

Kolektor będzie miał zmieniony kolor imć Spitonie