Strona 1 z 3

Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 13 lipca 2014, 13:00
przez Aphar
Jeden model skończony, drugi też (wkrótce pojawi się w galerii), czas więc na kolejny. Tym razem tytułowy Japończyk.

Wykorzystam w nim blaszkę miniEdka. Teraz trochę żałuję tego wyboru, bo po dokładnym porównaniu jej z dużą blachą, stwierdzam że jest bardzo uboga. Ale decyzja zapadła, blacha kupiona więc nie ma co płakać.

Co do konkretnego malowania nie podjąłem jeszcze decyzji, ale będę skłaniał się ku jednolitemu kamuflażowi. Może któryś z poniższych?

Obrazek

Obrazek

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 13 lipca 2014, 22:16
przez shadowmare
Ja bym wolał plamkowe ;) ale jak ma być jednolicie to 3 od góry.

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 13 lipca 2014, 22:26
przez GUDMUNDUR
Czwarty :D .

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 14 lipca 2014, 17:08
przez Aphar
Też bym wolał plamkowe. Niestety obawiam się, że przy pomocy aerka jaki mam do dyspozycji nie dam rady zrobić takich plamek jakie sobie wymarzyłem ;o)

Wczoraj w internetach (że zacytuję klasyka) znalazłem takie malunki i zdjęcie dla pierwszego:
Obrazek
Obrazek

Więcej jest tutaj: http://www5b.biglobe.ne.jp/~s244f/tosozu.htm

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 14 lipca 2014, 18:20
przez shadowmare
A jakie masz aero? Pseudo-iwatę?

Każde malowanie z czy bez plamek jest w zasadzie dobre, byleby ładnie wymalować ;o) .

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 14 lipca 2014, 19:17
przez Aphar
Ano, i to już pewnym przebiegiem ;o) więc precyzja nie zawsze jest oczekiwana i powtarzalna.

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 14 lipca 2014, 21:52
przez gryzu
Mam tą Kawę na warsztacie, jestem zaskoczony spasowaniem tego modelu Hasegawy :-/ w części silnikowej trochę nie zgrywają się połówki z górnym panelem i skrzydłem. Zrobiłem wstawki z plastiku 0,3 i 0,5mm. Radzę trzy razy przymierzyć i raz skleić, oszczędzisz szpachli i piłowania ;o) Ja swojego wypaćkam w pudełkowe Kobayashi'ego malowanie w plamki, też mam piwate z przebiegiem :P

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 14 lipca 2014, 23:19
przez shadowmare
Co Ci szkodzi porobić plamki na jakimś starym złomie. Może nie będzie tak źle.

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: piątek, 18 lipca 2014, 21:39
przez Aphar
Coś tam się dzieje, drobiazgi:

Obrazek
Obrazek

I tu pytanie zanim będę kontynuował, na jaki kolor malować wnętrze?
Instrukcja podaje C119 (RLM 79). Na czeskim forum ktoś sugeruje, że powinien to być ki midori iro 29. To samo, co prawda w kontekście Ki-43, jest na stronie Aviation of Japan. Ma ktoś może przepis jak uzyskać ten kolorek, albo czy w serii Gunze C znajdzie się taki odpowiednik?

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: piątek, 18 lipca 2014, 23:21
przez zegeye
Jeśli w pudełku Hasegawy jest rzeczywiście plastik do wersji Hei jak to sugeruje nazwa na pudełku to aby wykonać to ostatnie pokazane przez ciebie malowanie będziesz musiał dokonać kilku przeróbek ;o) To malowanie to wersja Tai. Była ona dłuższa o 20 cm w rejonie za silnikiem, miała inne uzbrojenie w skrzydłach (przez co inne oprofilowania kroplowe na ich powierzchni) i pare innych szczegułów. Wersja Hei natomiast to wersja z krótszym kadłubem i niemieckimi działkami 20 mm wystającymi ze skrzydła.... Chyba lepiej jak znajdziesz inne malowanie. Jeśli nie plamkowe to może takie: Obrazek

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 19 lipca 2014, 13:07
przez Aphar
Dzięki za czujność.
Może więc takie - z opisu wynika że to ten typ co trzeba, działko też ma na miejscu:
Obrazek
Nie znalazłem niestety do niego żadnego zdjęcia, jedynie artworka.

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 19 lipca 2014, 14:22
przez marco2607
Aphar napisał(a):I tu pytanie zanim będę kontynuował, na jaki kolor malować wnętrze?
Instrukcja podaje C119 (RLM 79). Na czeskim forum ktoś sugeruje, że powinien to być ki midori iro 29. To samo, co prawda w kontekście Ki-43, jest na stronie Aviation of Japan. Ma ktoś może przepis jak uzyskać ten kolorek, albo czy w serii Gunze C znajdzie się taki odpowiednik?


Gunze C19 do ki-61 będzie ok.

http://www.ebay.co.uk/itm/GUNZE-MR-HOBB ... 0847832598

Wnętrze Ki-43 na taki kolorek jak ki-61 bym nie malował ;o)

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 19 lipca 2014, 19:50
przez Gujos
Tym plamkowym kamuflażem to się nie przejmuj. Japończycy często nanosili plamki i inne "ozdóbki" czym popadnie - od pędzli przez pistolety natryskowe, po liście. Naniósł bym plamki i je przetarł jakimś drobnym papierem, filcem itp.
Pozdrawiam, G.

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 20 lipca 2014, 13:47
przez zegeye
Temu ostatniemu profilowi nie wierzyłbym zbytnio. Opisany jest jako 18 sentai, a oznakowanie na ogonie ma z 19-tego sentai. A więc ktoś błędnie to opisał....więc i odmiana samolotu może być błędnie przyporządkowana. Widzę że nie chcesz całego srebrnego....i w ciapki też ci nie leży....więc robi się trudno....bo to dość wczesna odmiana samolotu a malowania całe zielone były w późniejszym okresie gdy Japończycy byli w defensywie... Proponuję więc malowanie z 39 kyoiku hikotai. To jednostka treningowa, ale w późniejszym okresie wojny wszystkie one brały udział w walkach. Malowanie to jest na Wings Palette, http://wp.scn.ru/en/ww2/f/1040/65/5 ale linkuje tylko całą stronę a nie konkretny rysunek, więc podłączę tu model FineMoldsa z tym malowanie abyś wiedział o co chodzi.
http://www.modelsforsale.com/catalog/pr ... /72-FMFP25
Na tym samolocie latał doświadczony pilot instruktor Ibao Tabata z kilkoma zestrzeleniami....

Re: Ki-61-I Hei, Hasegawa 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 21 lipca 2014, 16:48
przez Aphar
Już mnie prawie przekonałeś do srebrnego :D .
Zacząłem szukać zdjęć i nawet znalazłem:
Obrazek


ale teraz to zielone... :lol:

Obrazek

sam nie wiem. :?:

Ten symbol 39 kyoiku hikotai wydaje się dosyć prosty do przygotowania maski. Pozostaje jeszcze otwarta kwestia czerwonych znaczków pokazanych na profilu pod kabiną i na ogonie pod usterzeniem.