Strona 1 z 2

Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 17:20
przez GUDMUNDUR
Ponieważ nauka malowania aerografem jest trochę stresująca , maluję sobie równocześnie pędzelkiem dla czystej radości :twisted: :twisted: .
Airacobra Airfixa jest tylko zrobiona bo miałem na "kupce" . Nic poza tym , dlatego nie poprawiałem kołpaka :evil: . Poza Bearcatem nie używałem taśmy do maskowania , reszta od ręki ( jeszcze przy Beaufighterze trochę sobie pomogłem ). Wszystkie po Sidoluxie , czekają na kalkomanie i natchnienie autora :twisted: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Airfixa Airacobre wstawiłem celowo , żeby czasem ktoś się nie skusił na ładne pudełko ;o) . Chyba , że potrzebuje kolorowe pudełko :P .

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 18:14
przez rudolf24
Airfix to dał czadu jeśli chodzi o tego Miga :D.

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 18:32
przez GUDMUNDUR
To nie Airfix , to jest Heller 1/72 . Przepraszam nie opisałem modeli .
Od góry :
P-39Q Airacobra , Airfix 1/72 ;
P-39F Lighting , Airfix 1/72 ;
Beaufighter TF.X , Airfix 1/72 ;
Fairey Swordfish Mk.I , Revell 1/72 ;
F8F-? ( jeszcze nie wiem jaki ) Bearcat , Revell 1/72 ;
Mig-29 UB , Heller 1/72 .

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 18:41
przez Solo
No jak na pędzelek to naprawdę jestem pod wrażeniem.
Ale nie oszukuj się, pełnię talentu objawisz tylko aerografem.
Ja też na początku odwlekałem pracę z nim, bo się go po prostu bałem.
Ale po kilku próbach zrozumiałem, że niczym innym nie chcę już malować.

P.S. Co to ruskie $#!@#$! robi na tym zdjęciu? :)

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 18:45
przez Jaro1941
Solo to tak dla kontrastu. Na jego tle inne samoloty wydają się jeszcze fajniejsze niż są ;o)
Tak jak brzydkie laski na imprezach: otaczają się jeszcze brzydszymi i wydająsięna ich tle ładniejsze, a jak postawisz ją obok to... bleeee! :P

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 18:48
przez GUDMUNDUR
Solo napisał(a):P.S. Co to ruskie $#!@#$! robi na tym zdjęciu?


Już się tłumaczę : to jest "zdobyczny" , będzie w barwach ceskoslowenskich :D . Nie denerwuj się :-> .

Solo napisał(a):Ale nie oszukuj się, pełnię talentu objawisz tylko aerografem.


Ja wiem Solo , ale tyle lat leżały w pudełkach . A na frajde są w sam raz , zwłaszcza że niedowidzę już troszke :P .
Szkoda wyrzucić . Chociaż ten Swordfish nie taki całkiem zły , a resztą też " sto lat " temu się ludzie zachwycali 8-) .

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 18:52
przez pik
Ponieważ nauka malowania aerografem jest trochę stresująca...
Stare modele właśnie świetnie się nadają do treningu malowania natryskowego! Raz, że mniej stresu bo jak się coś nie uda to mniej żal, a dwa, że starocie ładnie wymalowane czasem potrafią ciekawie "zaiskrzyć" i cieszyć oko nawet współcześnie.

Przynajmniej ja tak to postrzegałem. A umiejętność pędzelkowania nie raz się przydaje, ale raczej jako uzupełnienie aeorografu.

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 22:29
przez shadowmare
To co napisał kolega Pik to święta prawda. Rzuć ten pędzel już i maluj aerografem. Szczerze to tracisz tylko czas i modele jakie mógłbyś przeznaczyć na naukę pryskania.

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 22:36
przez Solo
Ja wiem, że trudno Ci się przestawić psychicznie na aerograf, bo nie potrafisz, bo nie wiesz jak, nie czujesz go.
Normalne, pewnie każdy tak miał.
Ale zobacz jak wyglądają modele (i nie mówię tu tylko o najlepszych modelarzach) robione aero.
Jakie gładkie powierzchnie, jakie czyściutkie, równe, jak prawdziwe.
Aż się chce na ich widok samemu złapać za aerograf i coś pomalować.
No mówię Ci... :)

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 23:11
przez GUDMUNDUR
Eetam ... , lepiej byście mi napisali , że są chociaż fajne te malowanki ;o) . Nawet 3 piwa uszykowałem . :lol: :lol:

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 23:14
przez Solo
Solo napisał(a):No jak na pędzelek to naprawdę jestem pod wrażeniem.

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 23:15
przez GUDMUNDUR
Musi być użyte słowo fajne .

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 23:17
przez Solo
No bo to są całkiem dobre modele, ale brakuje im aerografu.
A fajne to by były, gdyby nie ten MiG. :)

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: środa, 6 sierpnia 2014, 11:05
przez Voltan
Solo napisał(a):No bo to są całkiem dobre modele


Airacobra z Airfixa to okrutny zestaw, podobnie F8F z revella (to chyba jeszcze Frog).
tym modelom nie pomoże nawet aerograf.

Ale samo malowanie pędzlem na bardzo fajnym poziomie, nie ma smug i farfocli. Za to ukłony.

Re: Vintage i nie tylko , pędzelkiem .

PostNapisane: środa, 6 sierpnia 2014, 12:09
przez GUDMUNDUR
Voltan napisał(a):fajnym

Padło słowo fajne , piwo gotowe do wysyłki .
Jeszcze tylko dodam , że ja te "pokraki" tak sobie tylko maluję . Na zasadzie jak się komu nudzi i krzyżówkę bierze do ręki . Według mojej oceny są pomalowane tak na 50% ;o) . Nie neguje efektów jakie można osiągnąć aerografem , po to się wpisałem na forum żeby spróbować na lepszym poziomie modelarstwa . No i teraz bym w ogóle nie kupował takich "modeli" . Dlatego tą Airacobre ( tak pisze na pudełku ) wstawiłem , dla przestrogi :) ( bo ciągle są w sprzedaży ).