Modelarstwo z pasją

Cześć,

Ja miałem podobnie, ale z produktem Microscale. Spód malowany Gunze H, a wierzch Tamiya, po położeniu Micro Sol kalki nie zostały uszkodzone, ale powierzchnia wykonana farbą Gunze H wyraźnie ściemniała i rozmyła się tam gdzie był płyn. Na farbie Tamiya nie stwierdziłem żadnych uszkodzeń. Całość była zabezpieczona uprzednio lakierem błyszczącym XtraColor.

Pozdrawiam,
Jarek

Co do uszkodzenia powierzchni przez Settera to baardzo dziwne. Odkąd maluję aerografem używam głównie Gunze (czasami też Tamiya) i nigdy nie miałem takich problemów. Ale zawsze Levelling Thinner. Co do rozmazanych barw, to napisz do Hannantsa reklamację. Ja kiedyś miałem problem, zareklamowałem i dostałem nowy zestaw.

Farba i lakier Gunze H, Leveling thiner. Lakier całkiem wysechł przed kalkami. Wcześniej jako bezbarwnego pod kalki i wash używałem pactry Clera(G) i nie było problemów.

Na szczęście zacząłem od dołu, więc góra wygląda tak. Bez płynu kalki położyłem, podobnie na bokach.



A tu jest źle





Po kilku konsultacjach w dniu dzisiejszym trochę się podniosłem na duchu. Chciałem kalki sztukować wycinkami z innych ale przy poszukiwaniach znalazłem dwa oznaczenia które zostały z FIATa. Wymiarowo pasują, ale odcień jest minimalnie ciemniejszy. Na szczęścicie obie będą na dole, więc powinno być dobrze.

Uszkodzone kalki przejechałem papierem 2500 aby było gładko i spróbuję nakleić zamienniki. Jak to się nie uda to pozostanie mi zmycie i malowanie od masek.

Na jednym ze zdjęć widać jak softer zeżarł farbę na skrzydle. Coś muszę z tym wymyślić.
Zastanawiam się jak naprawiano takie poszycie.

Poprawiłem żółty

Dobrze, że reszta kalek ułożyła się bez problemów.
Jakby te kalki nie pasowały to może Montex coś ma, warto ich się zapytać, mi osobiście proponowali mi pomoc.

Adam

Najgorsze jest to że kiedy wszystko jest na tip-top zawsze coś się dzieje A to farba gdzieś odpadnie, a to okaże się że włos się gdzieś przykleił, albo jakiś cypindeusz się odłamie jak nie urok to przemarsz wojsk
Miałem kiedyś problem z rozpadającymi się kalkami i połatałem je kawałkami innych, efekt był całkiem dobry

Cześć,
przykro mi z powodu kalek, tym bardziej że są ode mnie .
Xtradecal są wyjątkowo czułe na płyny zmiękczające dlatego zawsze aplikuję je wcześniej wytartym pędzlem, naprawdę minimalną ilość. Nigdy nie miałem przygód z tym że rozmyło mi farbę na kalkomanii.
Gunze H na podstawowym rozpuszczalniku kiedyś mi zrobił to samo co u Ciebie. Nigdy jednak kiedy wszystko było odpowiednio zabezpieczone.
W związku z tym sprawdziłbym płyn? Masz jakieś stare niepotrzebne kalki i złom modelarski, popróbuj czy z innymi też tak się dzieje .

A co do kalek dam Ci gratis Techmodowskie 2 szt na spód. Napisz tylko czy będziesz w Bytomiu, czy mam Ci wysłać?

Dziękuje Panowie za wsparcie i chęć pomocy.

Położyłem na przeszlifowane kalki oznaczenia które zostały mi z FIAT'a G.50.
Takie były pod ręką. Swastyki maja nieco grubsze belki i nieco ciemniejszy odzień.
Ponieważ obie są na spodniej stronie myślę że mogą zostać. Gdyby była jedna taka i druga inna byłoby słabo.



Posklejałem podwozie i złoszowałem całość.

Przy okazji pytanie do Was. Czy Hurricane miał aluminiowe śmigło, czy z jakiegoś tworzywa? Chciałbym je nieco sfatygować, ale nie chce zrobić babola

Model skończony. Planowałem zabrać do Bytomia, ale nie udało się pojechać.
Galeria niebawem.

Jeśli miał metalowe, to z aluminium, a jeśli Rotola (takie szerokie, np. większość maszyn w dyw. 303) to było to laminowane drewno.