Modelarstwo z pasją

Witam

Większość z Was pewnie mnie nie zna, cóż nie bez powodu Na co dzień zajmuje się modelami ze świata fantasy (wh40k/wfb), możecie sobie obejrzeć moje prace na moim blogu:
http://heavymetalpainting.blogspot.com/

Zapytacie co ja tutaj właściwie robię? Odpowiedź jest prosta: szukam od czasu do czasu odpoczynku od rutyny i robię modele historyczne. Zbudowałem pierwszy swój czołg rok temu do konkursu 18- (viewtopic.php?f=469&t=42451&p=517841#p517841). Za który zostałem utytułowany nagrodą od kolegi @Modelarz (jeszcze raz bardzo dziękuje!). Przeminął rok pełen pracy i znowu począłem zmęczenie wynikające z natłoku zleceń, tym razem znowu postawiłem na coś nowego...czyli samolot! Nowu stykam się z czymś zupełnie nowym dla mie, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

Na początek art-box:


Zastanawiam się na którymś z tych malowań:





Jak na razie tyle udało mi się zdziałać:





Pozdrawiam

Kokpit fajny! Ja nie przepadam za bardzo za figurkami fantasy ale pod względem wykonania Twoje modele są bardzo ładne. Życzę powodzenia

Fajnie wygląda, choć według mnie nieco przesadzone ślady eksploatacji. No i chyba "pedały" nie powinny leżeć na "podłodze"

Kibicuję!

Warhammery to dobra szkoła atrakcyjnego dobierania kolorów, malowanie - jak widać na blogu - masz ogarnięte, też kibicuję.

Dorotka napisał(a)::)
No i chyba "pedały" nie powinny leżeć na "podłodze"

Faktycznie! Nie mam pojęcia jakim cudem je tak zamontowałem...ale cóż nie znam się

Tymczasem ciąg dalszy:




(tak wiem ISO za wysokie- niestety nie mam czasu bawić się ze statywem i długim czasem naświetlania )

Widzę, że lecisz z tym koksem!
Malowanie wybrałeś?

Kolego - Langsam, langsam!
Zobacz jak podwozie wkleiłeś. Prosto jak kołki. Weź proszę Cię zerknij do instrukcji montażu modelu. Pedały orczyka wkleiłeś na płasko i tyłem do przodu bo się spieszysz i nie patrzysz. Podwozie tez na czuja prosto i bez sensu. Nie szkoda Ci pracy nad zestawem na takie knoty?

Co do malowania ja bym wybrał to pierwsze.

Kuba P. napisał(a):Kolego - Langsam, langsam!
Zobacz jak podwozie wkleiłeś. Prosto jak kołki. Weź proszę Cię zerknij do instrukcji montażu modelu. Pedały orczyka wkleiłeś na płasko i tyłem do przodu bo się spieszysz i nie patrzysz. Podwozie tez na czuja prosto i bez sensu. Nie szkoda Ci pracy nad zestawem na takie knoty?

Pedały orczyka nie będą widoczne (tak to mój błąd). Podwozie jest wklejone pionowo celowo żeby łatwiej trzymać model podczas malowania i nie wyłamać tych elementów.

Malowanie wybrałem takie:


A oto efekty:








Model po kalkach i washu.

Wymalowany bardzo ładnie, ale te podwozie faktycznie straszy.
Nie jestem pewien, że czy wnęki podwozia nie powinny być w RLM02?
Zniknęła linia podziału wzdłużnego połówek kadłuba.

Pomalowany faktycznie ładnie, ale niezgodnie z wzorem, który sam tu zapodałeś... Ponadto, spód i boki wydają mi się za ciemne, może to kwestia oświetlenia.... Ale się i tak podoba

Pozdrawiam

Malowanie bardzo fajne ;)

heh, w ramach odmiany od figurek kończę dokładnie ten sam model i zrobiłem identyczny błąd w naklejaniu tych czerwonych pasków kalkomanii na skrzydłach - powinny iść nieco bliżej kadłuba, a nie przy linii podziałowej. Jak się zorientowałem to było już po ptokach, bo polakierowane. Widać dłuższe obcowanie z figsami upośledza nam umiejętność przyswajania schematów malowania

Podwozie jest wklejone pionowo celowo żeby łatwiej trzymać model podczas malowania i nie wyłamać tych elementów.

Nic nie rozumiem. Zadbałeś o to, żeby nie wyłamać elementów podczas manewrowania modelem, po czym i tak chcesz wyłamać wklejone podwozie, żeby prawidłowo je ustawić?

Godło Schlageter Geschwader po lewej stronie naklejone do góry nogami.

Kuba P. napisał(a):Godło Schlageter Geschwader po lewej stronie naklejone do góry nogami.

Galland się w grobie przewraca jak to widzi