LFG Roland C-II 1:72 Airfix
Napisane: poniedziałek, 2 lutego 2015, 13:22
Witam
W ramach prac wykopaliskowych odkopałem prehistoryczne pudełko Airfixa. To ta sama seria wyprodukowana chyba przed trzydziestoma latami z której budowałem DR1.
Dla twardzieli, którzy niejedno już widzieli i byle czego się nie przestraszą - inbox
Jest fajnych dwóch załogantów do tworzonej przeze mnie mimochodem kolekcji zombie
Ale za to jaka faktura płótna na skrzydle
Gdybym niecnie wykorzystał załogantów i zestawowe oszklenie nie musiałbym nic robić wewnątrz - nic by nie było widać.
A kadłub jest bogato wyposażony w kołki
Ale tak by było jakby nie ten siedzący we mnie diabełek.... no i materiały z WNW i stron innych miłośników kleju. Dorobiłem co tylko mogłem no i tak jak potrafiłem a nie tak jakbym chciał. Teraz jest inaczej, co jak zwykle nie znaczy że lepiej
Troszkę jeszcze podłubię przy okienkach. No i jak zamknę kadłub to jak zwykle niewiele z tego będzie widoczne
Pozdrawiam
W ramach prac wykopaliskowych odkopałem prehistoryczne pudełko Airfixa. To ta sama seria wyprodukowana chyba przed trzydziestoma latami z której budowałem DR1.
Dla twardzieli, którzy niejedno już widzieli i byle czego się nie przestraszą - inbox
Jest fajnych dwóch załogantów do tworzonej przeze mnie mimochodem kolekcji zombie
Ale za to jaka faktura płótna na skrzydle
Gdybym niecnie wykorzystał załogantów i zestawowe oszklenie nie musiałbym nic robić wewnątrz - nic by nie było widać.
A kadłub jest bogato wyposażony w kołki
Ale tak by było jakby nie ten siedzący we mnie diabełek.... no i materiały z WNW i stron innych miłośników kleju. Dorobiłem co tylko mogłem no i tak jak potrafiłem a nie tak jakbym chciał. Teraz jest inaczej, co jak zwykle nie znaczy że lepiej
Troszkę jeszcze podłubię przy okienkach. No i jak zamknę kadłub to jak zwykle niewiele z tego będzie widoczne
Pozdrawiam