Modelarstwo z pasją

W związku z brakiem protestów wchodzę z Whirlwindem. Na niemiecką wersję BoB łapie się bez problemu, bo wszedł do służby w grudniu.
Na razie widok ogólny, bo zajęty jestem przy Erlu i nie rozgrzebałem go jeszcze.
Zestaw:

Kalki na hasiok (kolory dziwaczne):

Blaszka i maski, oznaczenia też będa od masek:

Chyba zamówię jeszcze blaszki "exterior", żeby było na bogato.

Kibicuje, też mam sentyment do tej dziwnej maszyny. Wujek który zaraził mnie modelarstwem miał zrobioną kartonówkę, jedne z pierwszych modeli z jakimi miałem styczność. Szkoda że nie ma dobrego modeli w 72. Podoba mi się tez klapa centropłata idąca pod kadłubem, super detal.

http://forum.largescaleplanes.com/uploads/post-2-1094183939.jpg

Puskal napisał(a):Podoba mi się tez klapa centropłata idąca pod kadłubem, super detal.

I razem z nią opuszczane końcówki gondol!

Arcturus napisał(a):Chyba zamówię jeszcze blaszki "exterior", żeby było na bogato.

Nie szalej... bo teraz to Cię już poniosło.

Ciekaw jestem jak to z blaszkami będzie wyglądać, bo prawdę mówiąc nie bardzo wierzyłem, że coś się pojawi do tego modelu i swojego trzasnąłem tak na szybko.

piotr dmitruk napisał(a):

Puskal napisał(a):Podoba mi się tez klapa centropłata idąca pod kadłubem, super detal.

I razem z nią opuszczane końcówki gondol!

Faktycznie niesamowite to jest, ale pooglądałem trochę materiały dostępne w sieci i nie znalazłem żadnego widoku na szczegóły tego mechanizmu, żeby chociaż rozważyć przeróbkę.
Jak się modelowi przyjrzeć bliżej i porównać z planami, to sporo wyłazi baboli, zresztą opisywanych już wcześniej choćby na Britmodellerze. Np. szczegóły skrzydłowego zbiornika paliwa ciekawie zrobione na górze skrzydeł, a na spodzie pominięte.

Złamię wszystkie zasady porządnego fotografowania, ale konsekwencje użycia starej płyty dotarły do mnie już po przyklejeniu części, więc nie będę ich usuwał A opcja rozstawiania statywu dzisiaj odpada, więc tylko z komórki. Kokpit wzbogacony o blaszki, gotowy do malowania.
PS1. Te szpeja (radio?) z blaszki, które będą za fotelem, tez na Interior Green?
PS2. Kolejne zdjęcia będą już OK.

Radio czarne, półka IG.
Patent z płytą +100 do pomysłowości, odwraca uwagę i nie widać jak coś się piopier...popsuje

Puskal napisał(a):Szkoda że nie ma dobrego modeli w 72. Podoba mi się tez klapa centropłata idąca pod kadłubem, super detal.

http://forum.largescaleplanes.com/uploads/post-2-1094183939.jpg

A co Ci nie pasi w SpecialHobby???
http://www.mojehobby.pl/products/Westland-Whirlwind-F-Mk-I-Cannon-Fighter.html

Te klapy Fowlera faktycznie wymiatają, zwłaszcza, że one się nie tylko opuszczają, ale także wysuwają do tyłu, zwiększając cięciwę płata.

GrzeM napisał(a):

Puskal napisał(a):Szkoda że nie ma dobrego modeli w 72. Podoba mi się tez klapa centropłata idąca pod kadłubem, super detal.

http://forum.largescaleplanes.com/uploads/post-2-1094183939.jpg

A co Ci nie pasi w SpecialHobby???
http://www.mojehobby.pl/products/Westland-Whirlwind-F-Mk-I-Cannon-Fighter.html

Te klapy Fowlera faktycznie wymiatają, zwłaszcza, że one się nie tylko opuszczają, ale także wysuwają do tyłu, zwiększając cięciwę płata.

Ostatnio unikam short runów, jednak jak się chce robić modele dosyć sprawnie to short runy sprawiają trudności.
Przyjrzałem się temu zestawowi i nie wygląda żeby mnie naprowadził na minę, więc mocno rozważam złożenie takiego modelu.

Te nowe SpecialHobby to są prawie long-runy. Ja go mam (w pudełku) i jestem bardzo zadowolony.

Kokpit prawie gotowy, podczas montażu w kadłubie pododaję tylko jakieś rączki i wajchy ze złomu blaszkowego. Z tego co widzę, w zestawie nie ma celownika, trzeba dorobić...
Kokpit jest jakiś dziwny, bardzo ciasny. Podejrzewam ze to wina monstrualnie grubych jego ścian. Trudno...

Fajna robota w zajebistym tępie

Fajnie fajnie. Warto było czekać bo kokpit z tymi detalami i kneflami dużo lepiej wygląda.
Pasy fajnie ułożyłeś.

Arcturus napisał(a):Kokpit jest jakiś dziwny, bardzo ciasny.

Trompka pod tym względem jest jakaś dziwna. W Spitefulu było dokładnie to samo, kokpit w porównaniu z całą bryłą to jakby inna bajka. Stanowczo najlepszym rozwiązaniem byłaby żywica.

Dzięki, choć nie spinałem się specjalnie, bo owiewka będzie zamknięta. W zestawie są fajne blachy do wnętrza owiewki, i one powinny dać bardziej widoczny efekt.
Co do spasowania, to tablica przyrządów sięga prawie do podłogi ;)

Składania pokraka ciąg dalszy