Strona 1 z 6

Bentley Br2 1:32

PostNapisane: środa, 25 marca 2015, 22:30
przez lukaszlaskowski
Chory sobie leżę, to pokażę, co zrobiłem.
Dłubię ten silnik chyba już od roku, a końca nie widać! Skomplikowany jest, ale i ładny. Dodatkowo kolega ma dostęp do oryginały i mam obfotografowany i zmierzony każdy detal. To trochę podnosi poprzeczkę - żadne uproszczenie nie ma usprawiedliwienia! I tak staram się go zrobić, bez uproszczeń. Jak wyjdzie, zobaczymy....

Podstawa cylindra:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pierwsze podejście do korpusu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Korpus z grubsza gotowy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Z mocowaniem śmigła:
Obrazek

Masakra... głowica cylindra:
Obrazek
Obrazek

śruby mocowania cylindra:
Obrazek

Montaż testowy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Cylinder zmontowany i testowo pomalowany:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

świece w prawdziwym silniku:
Obrazek

i moje - żona mnie zjechała, bo nie ma napisu "Lodge" - może następnym razem...
Obrazek
Obrazek

prawdziwe opychacze zaworów:
Obrazek

a to moje:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dzięki i pozdrawiam, Łukasz

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: czwartek, 26 marca 2015, 16:21
przez Marin
Robi niesamowite wrażenie. W jakiej technice wykonujesz te elementy? Szczególnie te nakrętki robią wrażenie.

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: czwartek, 26 marca 2015, 18:31
przez Muśtax
To jest jakiś obłęd, piękny obłęd !

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: czwartek, 26 marca 2015, 20:20
przez lukaszlaskowski
Marin napisał(a):Robi niesamowite wrażenie. W jakiej technice wykonujesz te elementy? Szczególnie te nakrętki robią wrażenie.


Dzięki wielkie!
Co do techniki, to struganie, toczenie, frezowanie. Obecnie rzeźbię w wałkach odlanych z żywicy PU - dużo lepiej się pracuje, niż z pręcikami PE (Evergreen itp.). Tworzywo jest twardsze, nie gnie się i super poleruje.

Pozdrawiam, Łukasz

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: czwartek, 26 marca 2015, 22:38
przez waran
Łukasz moje zdanie znasz na temat Twoich wyrobów. Świat też jest happy. Natomiast życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia.

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: czwartek, 26 marca 2015, 23:02
przez Mecenas
Zastanawiam się, kiedy zrobisz model silnika z pracującymi tłokami, zaworami i popychaczami w skali 1:32...To chyba kwestia już tylko miesięcy.

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: piątek, 27 marca 2015, 15:33
przez Adam
Zapowiada się kolejna perełka.
Zdrowia życzę przy okazji.

Adam.

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: piątek, 27 marca 2015, 16:07
przez Strużyn
Niesamowicie to wygląda. Rzadko coś pokazujesz, ale jak już coś jest to człowiek wpada w przygnębienie ;o) Mógłbyś zrobić zdjęcie noża, którym toczyłeś żeberka radiatora na tłoku matce ? Jakim metalizerem malowałeś ?

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: wtorek, 31 marca 2015, 20:34
przez Aleksander
Twoje silniki zawsze robią na mnie ogromne wrażenie!
Ten nie jest wyjątkiem, a głowica cylindra wymiata!

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: sobota, 4 kwietnia 2015, 19:11
przez ivn
Obrazek

OGIEŃ i CZAD !

pozdrawiam

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: niedziela, 19 kwietnia 2015, 18:48
przez lukaszlaskowski
Trochę do przodu - zrobiłem tylną część - nie wiem jak to się po polsku nazywa (thrust box)...
Przepraszam, nie zauważyłem kilku postów....
Co do farb, to używam Gunze super metalic - fajnie się maluje. Silnik jest akurat słabo pomalowany - to taki test tylko, czy wszystko pasuje i jak wygląda po złożeniu. Jak będzie gotowy, to się bardziej postaram.
Co do noży, to do każdej robótki robię komplet dedykowanych noży. Jutro zrobię zdjęcia, to wrzucę.

Nie zwracajcie uwagi na malowanie tyłu. Testowałem Tensocromy i trochę mi nie wyszło... trochę inaczej się nimi maluje, niż washami citadela. Ale już jestem mądrzejszy :)

Tyle zrobiłem:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


A tak wygląda całość dotychczasowej roboty. Będzie trochę części - już jest ponad 150, a będzie co najmniej 275 w podstawowej wersji.

Obrazek

Pozdrawiam, Łukasz

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: niedziela, 19 kwietnia 2015, 19:29
przez Strużyn
Szaleństwo :shock: . To nie moja skala, ale obiecałem sobie, że kiedyś zrobię jakiegoś szmatopłata, żeby tylko móc użyć jednego z Twoich silników. Chociaż te 275 części trochę przeraża ;o)

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: niedziela, 19 kwietnia 2015, 19:49
przez DUDE
Czołem Łukasz,

Przecieram oczy...i nadal je tre...
Klienci WNW bedą mieli co robić :mrgreen:

pozdrawiam
D

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: niedziela, 19 kwietnia 2015, 21:10
przez Nacktgeboren
Twoje modele są dla mnie źródłem inspiracji - pokazujesz, że zawsze można precyzyjniej, a granice drobiazgowości w modelarstwie praktycznie nie istnieją. Patrzę i podziwiam.

Re: Bentley Br2 1:32

PostNapisane: środa, 3 czerwca 2015, 12:53
przez lukaszlaskowski
Trochę do przodu!

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Udało się to tak zrobić, że zespół popychaczy zaworów łąćzy się bez kleju - wszystko wchodzi na "klik". Dużo czasu zajęło przygotowanie tego, ale wczoraj złożyłem testowo I wszystko pasuje! Jestem zadowolony.