Modelarstwo z pasją

Chciałbym przyłączyć się do konkursu.
Na warsztat wziąłem nowy model Airfixa.
Mam zamiar wykonać go w wersji myśliwskiej Mk.IF
Zestaw jest szczegółowy więc nie przewiduje większej ilości dodatków.
Oczywiście poza wanną podkadłubową z baterią 4 Browningami.
Dodatkowo zakupiłem gotową tablicę przyrządów z firmy Yahu Models.

Na początek obowiązkowe lanszafciki, że nie ma lipy i model jest dziewiczy i nie śmigany

O, brawo. Z uwagą będę się przyglądał postępowi prac.

Super! Uwielbiam ten samolot, choć piloci już w 1940 mówili o nim, że lepiej byłoby, gdyby fabryka Bristola w ogóle ich nie montowała, tylko dostarczała osobno skrzydła i osobno kadłuby, można byłoby z nich robić umocnienia na plażach.
Skąd bierzesz wannę? Optymalnie jest brać z Mk. IVF - bo tam są dwie, jedna dla "IV" i jedna dla "I". Tylko lufy trzeba dorobić albo dokupić (polecam zestaw airesa dla Lacncastera, jest ich tam chyba 8 sztuk). W sumie z Novo też jest niezła wanna.

A jakie malowanie? Moim marzeniem jest zrobienie nocnego z radarami i bez wieżyczki - było ich sporo, ale żadne zdjęcie nie jest znane - radar był wtedy ściśle tajny.

Nocny RAF czy dzienny Costal Command?

GrzeM napisał(a): Skąd bierzesz wannę? Optymalnie jest brać z Mk. IVF - bo tam są dwie, jedna dla "IV" i jedna dla "I". Tylko lufy trzeba dorobić albo dokupić (polecam zestaw airesa dla Lacncastera, jest ich tam chyba 8 sztuk). W sumie z Novo też jest niezła wanna. A jakie malowanie? Moim marzeniem jest zrobienie nocnego z radarami i bez wieżyczki - było ic

Wanna jest do kupienia bez zbędnych kombinacji.
http://www.aires.cz/en/product/blenheim ... od/0-2461/

Zapewne widziałeś
posting.php?mode=quote&f=800&p=919079

Malowanko Blenheima będzie z 25 Sqn Raf.
Dokładnie to:




Co do wanny.
Zapewne zapożyczę sobie z Mk.IV.

Akurat tą wersję chce wykonać w malowania makaronii.
O takim:



Tak więc wanna z karabinami będzie mi zbędna

Na mój nos RX-M z TBiU to lipne malowanie - podejrzewam, że w realu pochodzi ono sprzed wojny albo z początkowego okresu (brak fin-flasha, godło dywizjonu na stateczniku) a na dolnej powierzchni powinien mieć pół czarne a pół białe. No - ale może się mylę?

Ja znalazłem tylko jedno zdjęcie tej maszyny.



Z jakiego okresu pochodzi. Trudno powiedzieć.
Czy ma dwukolorowy spód. Na dwoje babka wróżyła. Bo niby prawa strona pod kabiną jest czarna.
Co ciekawe PrintScale w swoich kalkach zaleca dwa kolorki



Tak więc na razie nie wiem.

Na podstawie tego materiału http://www.hrmtech.com/sig/articles/coastal_cam.asp odnoszącego się co prawda do malowań samolotów Coastal Command ale opierającego się na rozkazach Air Ministry dla całego lotnictwa można spokojnie stwierdzić, że do czerwca/lipca 1940 dół powinien malowany być dwukolorowo czarno/biały.
A potem jest zadyma - aluminium,sky lub czarny (Sky lub czarny według decyzji poszczególnych dowództw - tabelka "teoria i praktyka" 23 lipca 1940, sic!). Może wstrzymywali się z przemalowaniem bo co chwile przychodziły nowe wytyczne
Znaczy się jak zawsze bez fotki konkretnego egzemplarza - do decyzji wykonawcy przez analogię do...


ps. odbierz PW

Macieju ja na tym zdjęciu dostrzegam jaśniejszy spód a pod kadłubem ciemny więc myślę, że granica pomiędzy czarnym i białym przebiegała na linii mocowania skrzydła.

Maćku

Takie kokardy na kadłubie plus brak pasów na stateczniku oznacza malowanie spodu Night/Day...czarno-białe. Ogólnie stawiałbym, że zdjęcie jest przedwojenne. Świadczyłyby by o tym kokardy na górnej powierzchni skrzydeł - myślę, że początek 1939 a nawet wcześniej.

Mac Eyka napisał(a):Ja znalazłem tylko jedno zdjęcie tej maszyny.

Znalazłem jeszcze jedno.

Na twoim zdjęciu Kamil tak trochę widać jak by lewa strona była czarna a prawa jasna. Może jednak cwaj kolorowy spód jest oki doki

Mac Eyka napisał(a):Na twoim zdjęciu Kamil tak trochę widać jak by lewa strona była czarna a prawa jasna. Może jednak cwaj kolorowy spód jest oki doki

Wydaje się to całkiem prawdopodobne, zerknij na tego w tle.

Blenheim Mk IFs of No. 25 Squadron at Martlesham Heath, 25 July 1940. The foreground aircraft is equipped with AI Mk III radar. The squadron was used for night fighter operations.



Źródło: http://www.iwm.org.uk/collections/item/object/205229851

Dokładnie taki sam jak w kalkach PrintScale RX-M jest na sylwetce barwnej w Warpaincie. Tzn. prawa strona pod spodem biała. Opisany jest jako sierpień 1939 i pasuje to do przepisowego malowania.
Z drugiej strony byłbym w stanie uwierzyć także w całkiem czarny spód - w takiej opcji, że awaryjnie przesunięto samolot z dywizjonu bombowego (cały spód czarny jest dla bombowca jak najbardziej OK) - instalacja kołyski z karabinami w komorze bombowej zajmowała pewnie godzinę pracy mechaników. Tylko skąd wtedy ten znak dywizjonu na stateczniku? Może domalowali...

Ten z radarem AI Mk. III z 25 squadronu to powiedziałbym że jest sky od spodu. Obie osłony podwozia są ewidentnie jasne.