Modelarstwo z pasją

W dniu wczorajszym stałem się szczęśliwym posiadaczem dwóch najnowszych wyrobów firmy AIRFIX tj. Hawker Hurricane Mk.I i wspomnianego w tytule Spitfire Mk.I. Pierwsze oględziny potwierdziły moje oczekiwania, są to zdecydowanie modele adekwatne do naszych czasów. Czystość wykonania, szczegółowe zdetalowanie, jakość kalkomanii oraz czytelność instrukcji wykonanej w typowym dla obecnych wyrobów tej firmy, dwukolorowym formacie po prostu zachwycają.
Jako pierwszy trafił na warsztat Spitfire ponieważ mam świeżo w pamięci boje z modelem firmy TAMIYA a więc cała zgromadzona dokumentacja a także uwagi kolegów z pracy nad poprzednim modelem.
A więc na wstępie prezentacja "pudełkowa"





















wcześniej zaopatrzyłem się w zestaw "blach" firmy Eduard oraz masek do malowania



ale raczej są to wszystkie dodatki a i to nie wiem czy wykorzystam je w całości.
Malowanie oczywiście któregoś z naszych dywizjonów ale nie jest to jeszcze ustalone
cdn.

Mam w planach WuZetę z dwułopatowym śmigłem to się poprzyglądam co i jak.
Model wygląda całkiem fajnie w wypraskach i jak słychać tu i ówdzie równie fajnie się buduje.

Tylko to podwozie przekombinowali...

W dniu dzisiejszym dzięki uprzejmości kolegi Slawek_26869 ( jeszcze raz serdecznie dziękuję ) otrzymałem zestaw kalek z wydawnictwa "Kagero" do wykonania tego modelu w oznaczeniu dywizjonu 303 RF K imię własne - "Krysia".
Proszę bardzo o pomoc w zdobyciu jakichkolwiek zdjęć tego samolotu, przeglądałem różne fora i spotkałem się z informacją, że był to jeden z najbardziej obfotografowanych samolotów ja jednak nie trafiłem w sieci na żadne zdjęcie tej maszyny. Mało tego Wikipedia w wykazie samolotów należących do dywizjonu 303 nie podaje samolotu o oznaczeniu kodowym RF K a przynajmniej nie wersji Mk.I czy Mk.IIa dopiero 7 października 1941 roku pojawia się w składzie samolot "W3893 -K" i była to wersja Mk.Vb .
W wydawnictwie "Kagero" samolot figuruje jako maszyna przydzielona Wojciechowi Kołaczkowskiemu podczas gdy w życiorysie wymienione są tylko samoloty na których odniósł zwycięstwa:
Zestrzelenia pewne
Bf-109 - 17 czerwca 1941 (pilotował Spitfire IIb nr P8336 RF-W)
Bf-109 - 2 lipca 1941 (pilotował Spitfire IIb nr P8522 RF-W)
Bf-109 - 13 marca 1942 (pilotował Spitfire Vb BL670, RF-K)
Ponieważ już przy poprzednim modelu strzeliłem gafę, jeszcze raz proszę o pomoc w zdobyciu zdjęć tej maszyny innych niż rycina z Kagero czy wykonane na jej podstawie inne modele

Zdjęcia i trochę historii Krysi (Mk I X4828) znajdziesz w Polish Wings 6 i w artykule Wojtka Matusiaka w Model Hobby 26 .

4 fotki są u Matusiaka w Polish Wings 6.
W wolnej chwili zeskanuję i Ci podeślę.

I jeszcze jedno: fotki tego Spita opublikowano w Polish Wings 6. ;)

Temat mi znany, bo zbieram materiały do wszystkich K-Krysia.
W 303 na maszynach RF-K latał Kołaczkowski. Znane są cztery:X4828 RF-K, W3765 RF-K, BL432 RF-K i BL670 RF-K. Pierwsza to Mk. Ia, natomiast pozostałe to Mk. Vb. Tu musisz zwrócić uwagę, bo miały różne kołpaki (Rotola, De Havillanda) i osłony kabin (stare i nowe). Różniły się też wielkością imiona Wojtek w okolicy kolektora spalin i napisami "Ever ready".
Polecam materiały Wojtka Matusiaka w Model Hobby o samolotach Kołaczkowskiego i Polish Wings 6.
Pozdrawiam
AMO

Dziękuję wszystkim za pomoc, staram się dotrzeć do tych materiałów ale jak na razie idzie to bardzo opornie
W między tak zwanym czasie rozpocząłem batalię z materią i tak udało mi się coś tam poskładać z cockpitu:













Model składa się całkiem przyzwoicie trochę cierpliwości wymagało złożenie ze sobą wszystkich elementów kabiny ale nie ma tragedii. Jedyny jak na razie mankament zauważyłem w tym, że AIRFIX skupił się na bardzo precyzyjnym odtworzeniu kabiny ale do poziomu drzwi, doklejana osobno część stanowiąca jej zwieńczenie jest pusta i wymaga waloryzacji.
Ponieważ kabina została "pobrudzona" olejami i musi przeschnąć przed nałożeniem matu, zabrałem sie za skrzydła gdzie postanowiłem pootwierać kilka paneli:





cdn.

Ripper1 napisał(a):staram się dotrzeć do tych materiałów ale jak na razie idzie to bardzo opornie

Kwinto obiecał Ci skany. Jak nie poradzi, to ja będę mógł to zrobić.
Masz już trochę błędów, ale nie wiem, czy planujesz poprawiać.

greatgonzo napisał(a):

Ripper1 napisał(a):staram się dotrzeć do tych materiałów ale jak na razie idzie to bardzo opornie

Kwinto obiecał Ci skany. Jak nie poradzi, to ja będę mógł to zrobić.
Masz już trochę błędów, ale nie wiem, czy planujesz poprawiać.

wskaż jakie zawsze to łatwiej poprawić wcześniej

Co to za zielony w kokpicie?

Ripper1 PW.

Zielony rzeczywiście podejrzany. Fakt, że zdjęcia są takie, że trudno się tam zorientować w szczegółach.

Wygląda na to, że:

-coś jest nie tak z uchwytem drążka sterowego, jakby odwrócony
-błędna jest forma materacyka pod plecy, powinien nachodzić na oparcie, trochę jak rękawiczka
-opancerzenie pod fotelem zbędne
- brakuje 'strzemion' nad górnym poziomem pedałów orczyka
-pozmieniane szczegóły konstrukcji uprzęży pilota, taki Sutton po prostu nie zadziała.

Jeszcze parę rzeczy można wyłapać, ale też być może rzecz jest nieskończona, może wychodzi poza zakres planowanych poprawek.

macias13_84 napisał(a):Co to za zielony w kokpicie?

Mr Hobby H 58 interior green rozjaśniony bielą również Mr hobby H 11 i odrobiną żółtego temiya X 8

HK1886 napisał(a):Ripper1 PW.

Dzięki serdeczne, pewnie że pomogą