Modelarstwo z pasją

In- box

Po obejrzeniu fotek zastanowiłem się czy Kolega Piotr chce ten zestaw sprzedać jako unikat, czy skleić w ramach jakiegoś umartwienia czy innej pokuty :mrgreen:

Dział lotnictwo- warsztat wskazuje na tą drugą możliwość :lol:

No cóż wiem że dośwaidczenie autora zdięć pozwala patrzeć z optymizmem na dalsze losy tej pradawnej vacuformy(możliwe że starszej od węgla) :lol:

Z zainteresowaniem będę obserwował zmagania z topornie sformowaną materią i ciekaw efektu końcowego życzę wiele cierpliwości i powodzenia w tej trudnej walce :lol:

A kalkomanie do tego są, czy sam będziesz malował wszystkie oznakowania?

No bardzo ciekaw jestem efektu końcowego

Mam w podobnym stanie P-11a i cały czas się zastanawiam czy nie prościej by było zbudować od podstaw :?:

Ja zastanawiam się czy kadłub vacu P-11a dałoby się połączyć z odlewem skrzydła i innymi częściami od wtryskowych ..Puławszczaków''. Wydłubanie całego P-11a z vacu przekracza moją cierpliwość :lol:

To jakaś modelarska pokuta ?
Jest przecież wspaniała żywica.

Ha, ha, to podpucha.
Chwała Panu Brożkowi, że w trudnych czasach robił takie modele (kilka nadal nie ma swoich współczesnych odpowiedników), ale aż takim masochistą nie jestem.
Zmęczony dorabianiem każdego elementu potrzebowałem łatwego modelu, robionego wyłącznie z pudła.
Model od Arma Hobby jest do tego idealny.
Chodziły słuchy o niedopasowaniu górnej części kabiny. W moim modelu tego nie było. Okazało się, że ściany kabiny są pochylone do wewnątrz (wina skurczu odlewu żywicznego) i dlatego nie współgrają z tą górną częścią. Trzeba najpierw skleić dno kabiny z przednią częścią kadłuba, a potem odginając, przykleić odpowiednio obie ścianki kabiny. Wtedy górna część pasuje idealnie. Na zdjęciach na razie tylko wstawiona.
Obrazek

A szkoda, że podpucha bo mam całe pudło takich osobliwości i chciałem się czegoś nauczyć

piotr dmitruk napisał(a):Ha, ha, to podpucha.

A szkoda, bo już miałem nadzieję, że wydłubiesz jedynkę z wakuformy.
Ale na żywicę też ostatecznie popatrzę... ;o)

Manufaktura napisał(a):A szkoda, że podpucha bo mam całe pudło takich osobliwości i chciałem się czegoś nauczyć

Nauka płynie z tego taka -Twoje ,,Pudło osobliwości'' powinno znaleźć się na zasłużonym miejscu w historii modelarstwa :lol:

Dziś dostępne są o wiele doskonalsze produkty i szkoda tarcić czas na poprawianie czegoś co ktoś inny już poprawił :shock:

Śmigiełko się nie będzie kręcić?

Raczej nie, zaznaczę kołpak raczej malowaniem. Chcę go zrobić z minimalnymi poprawkami.

To dokładnie go obejrzyj i sprawdź czy mu jakichś podziałów nie brakuje. Z tego co widziałem tu na forum to na przykłąd ster wysokości nie jest odciety na stateczniku.

radoslaw6363 napisał(a):
Manufaktura napisał(a):A szkoda, że podpucha bo mam całe pudło takich osobliwości i chciałem się czegoś nauczyć

Nauka płynie z tego taka -Twoje ,,Pudło osobliwości'' powinno znaleźć się na zasłużonym miejscu w historii modelarstwa
Dziś dostępne są o wiele doskonalsze produkty i szkoda tarcić czas na poprawianie czegoś co ktoś inny już poprawił

Oj. tam nie wszystko jeszcze wyszło