Strona 1 z 2

[W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: piątek, 14 sierpnia 2015, 15:47
przez Aphar
Obrodziło ostatnio Hellcatami na forum, to i ja pokażę swojego.
Co prawda jest już troszkę bardziej zaawansowany niż modele kolegów, ale szczególnie teraz przyda mi się Wasza pomoc i sugestie, bo nie do końca jestem zadowolony z efektu.

Hellcat będzie w malowaniu A.Vraciu z lotniskowca Intrepid. Planuję go potraktować jako poligon i zrobić trochę zużytego.
Model właśnie dostał kamuflaż. Mam niestety wrażenie, że położony pod kamuflaż zielony podkład zbyt mocno przebija i zmienia odcień obu niebieskich kolorów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: niedziela, 30 sierpnia 2015, 11:46
przez Aphar
Ctrl+Z :(

Obrazek

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 7 września 2015, 21:20
przez Aphar
Drugie podejście. Kamo z ręki, maski zdjęte.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: wtorek, 8 września 2015, 16:53
przez Aphar
Kali napisał(a):Ale dojdzie chyba jeszce jeden niebieski tak po srodku?

Możesz rozwinąć? Nie planowałem nic więcej, ale coś mogło mi umknąć.

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: wtorek, 8 września 2015, 19:36
przez macias13_84
Co Ty znowu pie***** jest dokładnie taki jak mam być.
Obrazek
Obrazek

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: wtorek, 8 września 2015, 19:57
przez Flyzloty
macias13_84 napisał(a):Co Ty znowu pie***** jest dokładnie taki jak mam być.

Poeta forumowy musi budzić emocje,być płodnym jak ma wenę
.Pie...niezrozumiałych głupot jest artystycznym środkiem wyrazu.
Trochę takie hajku mu wychodzą.

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: niedziela, 13 września 2015, 19:38
przez Aphar
Najbardziej znienawidzony etap już za mną - kładzenie kalek. Niestety nie obyło się bez pewnych strat i na skrzydłach zamiast namalować od masek gwiazdy musiałem położyć kalki. Teraz zostało TYLKO brudzenie i urealniania :)

Obrazek

Obrazek

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: niedziela, 13 września 2015, 20:00
przez xspace
Ciekawie wygląda, lubię tego kotka z oznaczeniami Pana Vraciu i w ogóle Hellcat to jeden z moich ulubionych maszyn ;)
Planujesz jakiś łedering ?

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: niedziela, 13 września 2015, 21:35
przez MIRO
Bardzo fajny. Na kalkach jest błąd. Byczek miał ciemną (czarną?) obwódkę https://navypilotoverseas.wordpress.com/2011/04/06/ltjg-alex-vraciu-vf-6-1943/. Taki smaczek, a łatwo można to poprawić.

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 14 września 2015, 20:02
przez Aphar
Obrazek

To co jest na około "tarczy" z byczkiem, nie wygląda mi na regularną obwódkę emblematu. Jest kilka zdjęć tej strony samolotu, na wszystkich jest podobnie. Zauważ, że podobne tło jest wokół niektórych emblematów oznaczających zwycięstwa - szczególnie pierwszy z lewej w górnym rzędzie.
Może to po prostu jakaś podmalówka w kolorze kamuflażu, która nie zdążyła jeszcze wypłowieć ;o)
Idąc tym tokiem rozumowania nie planowałem z tym nic robić, ale temat jest oczywiście do ogarnięcia.

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 14 września 2015, 21:31
przez Jacek Bzunek
Aphar napisał(a):Może to po prostu jakaś podmalówka w kolorze kamuflażu, która nie zdążyła jeszcze wypłowieć ;o)

Lakier bezbarwny coby się papierowy obrazek lepiej samolota trzymał.

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: piątek, 18 września 2015, 19:15
przez Aphar
Dalsze prace: wash, wstępne brudzenie i takie tam...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:arrow: Dla porównania tu drugie jeszcze bez wash'a.

Obrazek


:arrow: Miro, bije się w piersi. Mea culpa.
Masz rację z obwódką na kalkach. Tylko jaki kolor? Czerwony? Żółty?

Obrazek
Obrazek

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: piątek, 18 września 2015, 19:19
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
A przeczytałeś post Jacka? Jaka obwódka? To jest ciemniejsze miejsce od lakieru-kleju. Zwróć uwagę, że tak samo przyciemnione są miejsca wokół niektórych flag-symboli zestrzeleń.

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: piątek, 18 września 2015, 19:27
przez CeCha
Fajnie wychodzi, naprawdę. Lubię ten samolot. Hellcat w trójkolorowym kamuflażu to jest to.

Tylko czemu żeś Waść zamienił kalkomanie na pokrywach wlewu paliwa ("main" i "reserve") i w dodatku jedną wkleił do góry nogami? ;o)

Re: [W] F6F-3 Hellcat, Eduard 1:48

PostNapisane: piątek, 18 września 2015, 21:31
przez sq9ans
Wy tu o byku a symbole zestrzeleń chyba są nie tak położone jak powinny. Na lewej burcie jest ok, a na prawej odwrócone (lustrzane odbicie). Na tym etapie nie będzie dużo pracy z poprawieniem. Sam model bardo fajny i czekam na finał.