Modelarstwo z pasją

Witam serdecznie forumowiczów a w szczególności pilotki i pilotów . Przedstawiam swój pierwszy warsztat na forum, ale nie jest to pierwszy model jaki wykonuję. De Havilland Mosquito Fb Mk VI. ( Tamiya 1:32 ) wykonam w Polskich barwach z Polskiego 305 Dywizjonu Bombowego Ziemi Wielkopolskiej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. A sam moskito będzie miał następujące oznaczenia LR 303 SM*A. Gdyż firma Tamiya zaproponowała je jako 1 z 3 do wyboru schematów jakie są w zestawie. Za nim zacznę sklejać model będę musiał skompletować farby aby móc go pomalować. Mam trochę obaw ponieważ od dawna nie składałem samolotów więc za nim na poważnie zacznę warsztat. Jestem zmuszony do obejrzenia innych warsztatów lotniczych a by podnieść swoje umiejętności malarskie. Jest to spowodowane tym że obecnie składam broń pancerną a hobby za czołem od lotnictwa w 1:48.

Model :





To na razie tyle, nie długo wstawię kolejne zdjęcia.


A tak wygląda pierwowzór na którym będę się wzorował. Jak by ktoś z szanownego grona posiadał więcej zdjęć owego moskito. To proszę o w stawienie w tym wątku.



Załoga:

Orliński Bolesław

Lemieszonek Jan











Dane osobowe:

No i świetnie. Czeka Cię sporo miłego sklejania - działaj, chętnie będę zaglądał.
Ja niebawem wracam do mojego drewniaka, czekam jedynie na zamówione pasy HGW i do dzieła.

Nie chcę tutaj niczego Ci narzucać ale skoro uważasz, że nie masz doświadczenia to może lepiej zająć się czymś mniej skomplikowanym i tańszym. Wróć do 48 i posklejaj parę Tamigawek to tanie dobre modele idealne do treningu i eksperymentów.

Ja bym się nie obawiał:

Drewniane cudo napisał(a):... nie jest to pierwszy model jaki wykonuję...obecnie składam broń pancerną a hobby za czołem od lotnictwa w 1:48.

Na wstępie dziękuje za pierwsze wpisy.

Krystian Ciechowicz napisał(a):No i świetnie. Czeka Cię sporo miłego sklejania - działaj, chętnie będę zaglądał.
Ja niebawem wracam do mojego drewniaka, czekam jedynie na zamówione pasy HGW i do dzieła.

Dziękuje serdecznie. Lubie sklejać Tamiyę mam z nią bardzo dużo do czynienia. I na początku gdy sklejałem samoloty, obecnie gdy składam broń pancerną i z powrotem jak wróciłem do lotnictwa. Też będę obserwował z zaciekawieniem twój warsztat

shadowmare napisał(a):Nie chcę tutaj niczego Ci narzucać ale skoro uważasz, że nie masz doświadczenia to może lepiej zająć się czymś mniej skomplikowanym i tańszym. Wróć do 48 i posklejaj parę Tamigawek to tanie dobre modele idealne do treningu i eksperymentów.

Nie chodzi o samo składanie lecz o końcowe malowanie z efektami Tego się gównie obawiam . . .

piotr dmitruk napisał(a):Ja bym się nie obawiał:

Drewniane cudo napisał(a):... nie jest to pierwszy model jaki wykonuję...obecnie składam broń pancerną a hobby za czołem od lotnictwa w 1:48.

Dziękuje za wiarę. Zapomniałem do pisać że to czołgi w saki 1:35.

No to zaczynam. Na poczatku to co w pudełku i pomoc merytoryczna.

Nie wielka pomoc merytoryczna :





Album z fotografiami :



Instrukcja montażu :



Ilość stron 52.

Schemat malowania :



Kalkomanie i maski na oszklenie kabiny pilotów :



Drobnica typu, magnesy, śrubki i fikuśny mały czerwony śrubokręcić:



Elęmety fototrawione. Ramka A i B :



Ramka z oszkleniem L :



Ramki 2 razy F i H :





Ramki E i ? :





Ramki Z i V :



Ramka T :





Ramka C :





Ramki R, Q i P :







Ramka G :





Ramka D :





Ramki N :







Ramki J :







Ramka U :





Ramka K :





Ramka H :





Ramki A i B :

Przepraszam za Mój słaby In - Box. A tu pod tym linkiem bardzo dobry wgląd w ramki. http://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/234982656-tamiya-1-32-mosquito-test-shot-picture-heavy-update-14-june-2015/

Pzdr B