Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez ewpiga » niedziela, 8 listopada 2015, 21:48

Mam zrobic taki rekwizyt.
Już błąd na starcie, bo rozpędziłem się z dziurawieniem kadłuba od jego zewnętrznej strony po liniach jakie wytworzył producent i jak już sobie kilka powierciłem to.. zerknąłem na rysunki techniczne przekroju kadłuba..to,wręgi z podłużnicami przebiegają zupełnie inaczej. No cóż w tym miejscu powstanie większa dziura.
Zamaskowałem taśmą kilka fragmentów, które zamierzam otworzyć, zniszczyć i..,kombinuje co dalej…
Nie mam jeszcze wypracowanej koncepcji jak wyglądać ma zniszczony samolot.
Jedne co jest pewne..,musi być z afrykańskiego frontu.

Foto, telefonem.

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3289
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Reklama

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez GrzegorzS » poniedziałek, 9 listopada 2015, 06:25

Jeśli można to kilka sugestii:
Pierwsze dwa są afrykańskie
Obrazek

Obrazek

Te dwa są jakby stworzone na dioramkę dla ciebie:
Obrazek

Obrazek

Taka hala to byłoby piękne wyzwanie
Obrazek

Zdjęcia są na szybko wybrane w archiwach internetowych tylko do celów poglądowych :)
GrzegorzS
 
Posty: 306
Dołączył(a): sobota, 27 grudnia 2008, 16:36

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez ewpiga » wtorek, 10 listopada 2015, 12:39

Ten mój wrak musi mieć „atrakcyjniejszą formę” znaczy bardziej pokiereszowany, ale w „całości” że tak powiem. :)
Prawe skrzydło mogę w połowie urwać. Poza tym cała reszta dowolna interpretacja zniszczeń. Na pewno będę się posiłkował fotografiami jak tej np. do wykonania zniszczeń we fragmencie do gondoli silnika.
Jak znajdę coś interesującego.. od gondoli do końca skrzydła, nawet z innego samolotu to odtworzę to na modelu. Tak mniej więcej będzie powstawał ten model.

Obrazek

Tymczasem pokleiłem taśmą te fragmenty, które w ogóle nie będą miały poszycia…

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3289
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez ewpiga » środa, 11 listopada 2015, 15:03

Nie ja pierwszy wpadłem na taki pomysł, a wydaje mi się słusznym i poprawnym w tego typu działaniach. Zapomniałem zerknąć na forum KW..uniknąłbym błędu w postaci tej niepotrzebnej mi teraz "dziury"
W pancerce rzuciłbym na to kawał szmaty.. ;o) tu wykonam imitację odłażącej blachy od szkieletu konstrukcji.

To co zamaskowałem, pomalowałem i wywierciłem...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3289
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez siara1939 » środa, 11 listopada 2015, 15:55

Ciekawa technika. Podgladam, nigdy nie wiadomo kiedy cos sie moze przydac ;-)
Domyslam sie, ze malowales, aby miec wzornik co wyciac?
Na te wregi pojda pogiete i zniszczone blachy?
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez ewpiga » czwartek, 12 listopada 2015, 11:09

Podpatrzyłem jak robi to Andrzej Ziober i ten jego ,myk, przeniosłem na swój model. Innego sposobu na dokładne wycięcie otworków zdaje się nie ma. Teraz wystarczy pilnikiem pozbyć się zamalowanej na brązowo powierzchni. Ten „ażur” zostawiam nienaruszony, tak aby prześwitywała przez nie płaszczyzna tła, czyli malowanie spalonych wewnątrz detali wyposażenia. Pogięte i zniszczone blachy starał się będę wykonać tuż obok tych „otwartych” przestrzeni aby nawiązać ciągłość zniszczeń. Rozwiązać muszę jedynie problem wykonania „wklęsłych” do środka blach kadłuba wybranych losowo fragmentów poszycia. Blaszka po puszce zbyt mało elastyczna, a cienki plastik polistyrenu nawet na gorąco nie daje/jak dla mnie/zadowalających efektów.
Tymczasem oddzieliłem od siebie fragment spodu kadłuba/detal jest dość sporawy/po to, aby móc łatwiej obracać element w łapach pracując nad zniszczeniami gondoli silnika.

/fototelefon/
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3289
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez siara1939 » czwartek, 12 listopada 2015, 11:54

Giecie paneli ja przewaznie wykonuje z aluminiowej blaszki po chinskim jedzeniu- jest dosc sztywna, a jednoczesnie plastyczna.
`dobre efekty moze tez dac cienki polistyrem zwilzony kljem- robi sie wtedy gietki i mozna w miejscu zmoczenia wykonac rozne wgniecenia w stosunku do powierzchni nie pokrytej klejem, ktora zachowuje swoja sztywnosc.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez zegeye » czwartek, 12 listopada 2015, 12:22

Aluminiowa folia spożywcza albo folia do kwiatów również alu...
pozdrawiam
Zbych

Obrazek
zegeye

Animal Planet
 
Posty: 1701
Dołączył(a): wtorek, 12 lutego 2008, 15:03
Lokalizacja: warszawa

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez shivadog » czwartek, 12 listopada 2015, 13:38

W marketach budowlanych jest do dostania samoprzylepna folia w taśmie. Do niektórych celów idealna.
Avatar użytkownika
shivadog
 
Posty: 3811
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 13:51
Lokalizacja: WRSW/3M

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez macias13_84 » czwartek, 12 listopada 2015, 15:06

Chodzi o taśmę aluminiową do uszczelniania przewodów kominowych? Z powodu obecności kleju z jednej strony nie wiem czy to jest aby najlepsza opcja
Avatar użytkownika
macias13_84
 
Posty: 1700
Dołączył(a): czwartek, 26 kwietnia 2012, 10:59
Lokalizacja: Zabrze

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez Strużyn » czwartek, 12 listopada 2015, 15:36

Ten klej jest strasznie lepki i wszędobylski niestety. Bardzo ciekawy warsztat się zapowiada ....będę zaglądał. Dziurawienie kadłuba Andrzejowym sposobem wygląda bardzo fajnie.
Pozdrawiam
Krzysiek
Obrazek
Avatar użytkownika
Strużyn
 
Posty: 582
Dołączył(a): poniedziałek, 19 grudnia 2011, 22:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez ewpiga » niedziela, 15 listopada 2015, 14:49

Więc..taśma aluminiowa jest OK, ale wykonanie w niej wgnieceń z zaznaczeniem wzoru przebiegu łączeń blach do konstrukcji szkieletu.jest nieco kłopotliwe z powodu kleju właśnie.
Po czarowałem panią z kwiaciarni i dostałem kawał aluminiowej taśmy do wiązania kwiatów..rewelacyjny materiał lecz nieco delikatny do produkcji blach. Do małej skali modeli i małych fragmentów poszycia jak najbardziej polecam.
Metal z małych konserw dla pasa wydaje się być doskonały, posiada dobrą sprężystość i twardość. Łatwo obrabia się w palcach. Jedyny problem może być z malowaniem, bo metal jest pokryty jakimś akrylem i trzeba będzie dla bezpieczeństwa zetrzeć z blaszki papierem ściernym tę powłokę.
Tymczasem.., w przyjętych granicach..iglakami wypiłowałem farbę z kadłuba i zabieram się do korekty aby zwęzić szkielet do "odpowiedniej" grubości.

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3289
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez Mecenas » niedziela, 15 listopada 2015, 21:42

Piotr, a blaszkę z puszki do piwa wyżarzyłeś nad płomieniem wcześniej czy prosto po konsumpcji testowałeś? Proces rozhartowania zdecydowanie zmienia właściwości fizyczne przedmiotu. Jakoś tak nikt nie wspomina o tym a nie dla wszystkich jest to oczywiste...
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4834
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez GrzeM » niedziela, 15 listopada 2015, 21:49

Bardzo ciekawe! Kibicuję.
Czy pudełko w pierwszym poście to oryginalne Revella?
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3094
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez macias13_84 » niedziela, 15 listopada 2015, 22:13

Mecenas napisał(a):Piotr, a blaszkę z puszki do piwa wyżarzyłeś nad płomieniem wcześniej czy prosto po konsumpcji testowałeś? Proces rozhartowania zdecydowanie zmienia właściwości fizyczne przedmiotu. Jakoś tak nikt nie wspomina o tym a nie dla wszystkich jest to oczywiste...

Mam nadzieję że mnie nie posądzą o kryptoreklamę
Puszek po piwie spotkałem ze dwa rodzaje, aluminiowe i stalowe, najsensowniejsze póki co z browaru Namysłów cieniutkie ścianki(zwłaszcza Zamkowe) nie reagują na magnes
Avatar użytkownika
macias13_84
 
Posty: 1700
Dołączył(a): czwartek, 26 kwietnia 2012, 10:59
Lokalizacja: Zabrze

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości