Strona 1 z 6

MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: czwartek, 19 listopada 2015, 21:30
przez HK1885
Jak tanim kosztem zrobić nowoczesny myśliwiec? - bierzemy Iszaka, wywalamy słabosilną gwiazdę i dajemy porządną rzędówkę, tu i ówdzie nadymamy i wychodzi MiG Trz3ci. :mrgreen:

A serio - urzekło mnie malowanie na zielono jak w I-16, a sam samolot bardzo mi się spodobał.
Do tego stopnia, że kupiłem.

Obrazek

W srodku trochę plastiku, nawet fajnego.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Do tego mała blaszka edwarda...

Obrazek

Malowanie jakie sobie wybrałem to biała 17-ka.
Generalnie zielony, ale taki niezielony, a do tego jeszcze różnicowanie koloru na elementach drewnianych i metalowych. Mimo, że zielono-błękitny to wcale nie musi być nudno...

Obrazek

Chociaż intryguje mnie również ta 5-ka Pokryszkina (?) - na samym dole - bo Trumpek radzi malowac go Olive Drabem...
Co może dać interesujący efekt, mocno nietypowy jak na WWS.

Obrazek

Pomocna jest bez wątpienia strona MiG-3 family będąca prawdziwą kopalnią zdjęć, rysunków i informacji.

Obrazek

Obrazek

EPICKI jest... :mrgreen:

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: czwartek, 19 listopada 2015, 21:36
przez Arcturus
Ja się tak nie bawię, mój z ICMu nie był ponitowany, sam musiałem się użerać. Będę żądał uwzględnienia tego przez żiri ;)

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: piątek, 20 listopada 2015, 20:37
przez HK1885
Iszak... - znaczy MiG - zaczyna się składać, wszystko w kokpicie pasuje do siebie bez problemów.
Malowanki na dwa odcienie niebieskiego jak na przekroju z internetów.

Obrazek

Arcturus napisał(a):Ja się tak nie bawię, mój z ICMu nie był ponitowany, sam musiałem się użerać. Będę żądał uwzględnienia tego przez żiri ;)

A Chińczyk siedzi i nituje wypraski... :mrgreen:

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: piątek, 20 listopada 2015, 21:13
przez Janbar
Będę teraz musiał znaleźć inne malowanie :)

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: piątek, 20 listopada 2015, 22:47
przez MIRO
HK1886 napisał(a):Malowanki na dwa odcienie niebieskiego jak na przekroju z internetów.


Raczej nie...

Obrazek

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: piątek, 20 listopada 2015, 23:16
przez Darek Trzeciak
HK1886 napisał(a):Jak tanim kosztem... nadymamy... wychodzi MiG Trz3ci. :mrgreen:

Nie mogłem się Grzechu powstrzymać :lol: :lol: :lol:

Obrazek

Zwróć uwagę na osłony przed wydechami, tam zdaję się Trumpek trochę nakłamał.

Obrazek

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2015, 12:01
przez Daniel iceman Gronowski
Bez dwóch zdań najładniejszy myśliwiec jaki wyszedł z pod kacapskiej ręki :D Będę zaglądał.

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2015, 13:41
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Daniel iceman Gronowski napisał(a):Bez dwóch zdań najładniejszy myśliwiec jaki wyszedł z pod kacapskiej ręki :D

Zgadzam się z przedmówcą :) Ma sylwetkę sportowych aut ze stanowiskiem szofera daleko za silnikiem ;o) Beauty
Obrazek
Co do wad modelu to ma za wąską zauważalnie osłonę chłodnicy - ten kanał pod kadłubem

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2015, 14:33
przez radoslaw6363
Migi-3 były pierwszymi radzieckimi maszynami, które starły się z niemieckimi na kilka dni przed rozpoczęciem operacji ?Barbarossa? gdy zestrzeliły wywiadowczy Ju-86 (niektóre źródła podają lądowanie przymusowe z powodu awarii silnika) fotografujący radzieckie lotniska. Stalin zakazał jakichkolwiek prób przechwytywania czy ostrzeliwania niemieckich samolotów nawet gdyby naruszały radziecką przestrzeń powietrzną gdyż nie chciał w żaden sposób prowokować Niemców i dawać im pretekstu do działań zaczepnych. Migi biorące udział w akcji zostały zamknięte w zaplombowanym hangarze, ich piloci aresztowani i byli w zasadzie ludźmi skazanymi ale na szczęście dla nich lądująca przymusowo niemiecka załoga nie zdołała zniszczyć wszystkich filmów i kamer. Stalinowi przedstawiono zdjęcia radzieckich lotnisk robione z Junkersa, piloci ocalili życie, wniosków co do podniesienia stanu gotowości obrony granic nie wyciągnięto.
Całość na stronie http://www.mt.com.pl/mig-3

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: środa, 9 grudnia 2015, 20:34
przez HK1885
Generalnie risercz w internetach przyniósł interesujące wyniki jeśli chodzi o kolorystykę kokpitu.
Jak się okazuje podłoga i krzesełko w kolorze ALG-5 czyli szarozielony primer + czarna płyta pancerna za plecami pilota.

Obrazek

Obrazek

Koncepcja spodobała mi się i kokpit wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Całość powstała następująco:
1. podkład z XF-19
2. preszejding + panele mocno rozcieńczonym czarnym z aerka
3. podłoga + miska fotela XF-51 rozjaśniany białym i mgiełką z żółtego, burty gunze H323 rozjaśniany białym, drążek guzne H67 czyli RLM 65, poduszki czarna tamija XF-1, płyta gunze H77
4. suchopędzlowanie srebrnym + obicia kredką i srebrnym MM 1546 z gąbki
5. całość pociągnięta matem gunze
6. wash z różnych brązów olejnych + na burty odrobina engine grime rozwałkowanego patyczkiem zwilżonym WS
7. na koniec wisienka na torcie czyli pasy dla kierowcy.

I to tyle w skrócie.

BTW - cieszę się, że Trz3ci przyklepał... :lol:

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: środa, 9 grudnia 2015, 22:44
przez Janbar
Samo malowanie (technika) podoba mi się bardzo, ale kolory jakoś mi nie podchodzą.

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: czwartek, 10 grudnia 2015, 00:33
przez MIRO
Ojojojojoj! Nienajlepszy wzorzec sobie do malowania wybrałeś. Jeśli możesz i chcesz to przemaluj to:
- oparcie zielone,
- siedzisko amelinium,
- podłoga raczej niebieska (na pewno nie zielona)
- to z dziurka za fotelem i półka na radio drewno,
- podusia z oparcia precz, zostaje tylko zagłówek

A wisienka jakaś taka nie ruska.

Jeśli chcesz, to jutro nawrzucam zdjęć.

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: czwartek, 10 grudnia 2015, 10:10
przez HK1885
MIRO napisał(a):Nienajlepszy wzorzec sobie do malowania wybrałeś. Jeśli możesz i chcesz to przemaluj

Skorupa już zamknięta więc raczej za późno na takie eksperymenty.... :mrgreen:

Przejrzałem kilkadziesiąt zdjęć z epoki i kolory na czarno-białych fotach były od sasa do lasa zatem uznałem, że nie będzie problemu jeśli będę się wzorował na zdjęciach odbudowanego w Rosji egzemplarza. W końcu oni też oparli się na jakiejś dokumentacji.

A skoro jesteśmy przy kolorystyce tego co jeszcze nie wymalowane - jaki kolor goleni, wewnętrznej strony pokryw i wnęk sugerujesz?

MIRO napisał(a):A wisienka jakaś taka nie ruska.

Wisienka czyli pasy jak najbardziej pochodzi z zooma edwarda do MiGa.
Więc jakby co Czesi biorą grzech na siebie. ;o)

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: czwartek, 10 grudnia 2015, 21:58
przez MIRO
HK1886 napisał(a):Skorupa już zamknięta więc raczej za późno na takie eksperymenty.... :mrgreen:


Trudno, co zrobić ;o)

HK1886 napisał(a):A skoro jesteśmy przy kolorystyce tego co jeszcze nie wymalowane - jaki kolor goleni, wewnętrznej strony pokryw i wnęk sugerujesz?


Pokrywy i wnęki na niebiesko. Dyski kół na zielono. Mam trochę problem z goleniami. Na niektórych zdjęciach wygląda, że są w tym samym kolorze, co pokrywy (czyli niebieskie). Ale są też fotki, gdzie są wyraźnie jaśniejsze - może w kolorze metalu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: MiG-3 1/48 Trumpeter czyli pompujemy Iszaka :)

PostNapisane: sobota, 12 grudnia 2015, 20:16
przez HK1885
Zabaw z pompowaniem iszaka ciąg dalszy.

Zmieniłem kolejność montażu jeśli chodzi o kokpit: najpierw wkleiłem podłogę, potem złożyłem do kupy połówki kadłuba, dodałem okrągłą część z otworem na oś śmigła tak, żeby ustabilizować całość, zaszpachlowałem łączenie za półką radio i dopiero wtedy wkleiłem burty kokpitu i resztę gratów. Nie obyło się bez wklejenia rozpórek, żeby okapotowanie ładnie zgrało się z resztą kadłuba.

Obrazek

Przejście kadłub-skrzydło również nie zawodzi, dziura jest taka, że koń by nogę złamał...
I to w wyjątkowo paskudnym miejscu, gdzie jest nitowanie.

Obrazek

Pasowanie spodu to zaledwie dopełnienie formalności.... :-/

Obrazek

Nie wiem jak pod tym względem wypada piętnastoletni ICM, ale tutaj jakoś szczególnie wesoło nie jest.
Natomiast dobra wiadomość jest taka, że trumpkowy plastik wręcz płynie w zetknięciu z cienkim klejem tamiji więc rozwiązanie tych wszystkich problemów jest dosyć oczywiste...

MIRO napisał(a):Mam trochę problem z goleniami. Na niektórych zdjęciach wygląda, że są w tym samym kolorze, co pokrywy (czyli niebieskie). Ale są też fotki, gdzie są wyraźnie jaśniejsze - może w kolorze metalu


Opcja kolorystycznie ciekawa.