Modelarstwo z pasją

Dawno nie skleiłem żadnego latadła to dlaczego, by nie jakiegoś ruska w polskich barwach.

Model.

Parę dodatków.

Uzbrojenie.

Książeczka i kalkomanie.

Wybrane malowanie.

Jako, iż od małżonki otrzymałem niemal identyczny zestaw na urodziny kilka dni temu to zasiadam w pierwszym rzędzie i kibicuję

Na dzień dobry fotel KM-1M Aires z kalkami od Eduarda.

Kadłub trochę zwichrowany ale jakoś sobie poradzę.

Ze względu na poranną kontuzje palca (4 szwy) prace wstrzymuję na jakiś czas.

Pozdrawiam Mateusz.

Fotelik bardzo ładny. Tylko jest jedno malutkie ale: 455 miał czarny KM-1M.

Moralezz napisał(a):Fotelik bardzo ładny. Tylko jest jedno malutkie ale: 455 miał czarny KM-1M.

Nie lubię Cię

Z bólem wcisnąłem kokpit Airesa w swoje miejsce i pacnąłem farbą.

Jamat napisał(a):
Nie lubię Cię

Spoko, przynajmniej szczery jesteś ;o)

Obawiam się że jest już za późno, ale zwróć uwagę na położenie tablicy przyrządów i wiatrochronu. Ja się sparzyłem. Zauważyłem, że kokpity Airesa do MiG-ów mają taką przypadłość (w 21 też to przerabiałem) - za bardzo wystają poza obrys. Później trzeba cudować żeby jakoś wybrnąć:

Obrazek

Moralezz napisał(a):Obawiam się że jest już za późno, ale zwróć uwagę na położenie tablicy przyrządów i wiatrochronu. Ja się sparzyłem. Zauważyłem, że kokpity Airesa do MiG-ów mają taką przypadłość (w 21 też to przerabiałem) - za bardzo wystają poza obrys. Później trzeba cudować żeby jakoś wybrnąć:

Spokojnie słyszałem o tej przypadłości a cześć jest tylko przyłożona na sucho.

Panowie, wystaje za bardzo do góry czy do tyłu? Mam te same bambetle...

każdy inaczej , weź poprawke na to, że to żywica, wymiarów te kabinki nie trzymają z dokładnościa do 0,5 mm 8-)

U mnie tablica była za bardzo przesunięta w stronę fotela i zdecydowanie za wysoko. Generalnie cały kokpit pasował do zestawu jak świni siodło.

Tablica przyrządów prawie gotowa, jeszcze tylko wash.

Z wysokością panelu nic nie zrobię ale można go trochę zagłębić.

Wnęki podwozia wklejone, tylko przy przedniej użyłem szpachli.

Aktualnie pracuję przy dyszy silnika.

Pozdrawiam Mateusz.

Silnik pomalowany

Postanowił samolot ponitować dlatego zamówiłem http://www.karaya.pl/pl/rvresin/37/mig- ... items.html. Przesyłka przyjdzie pewnie w przyszłym tygodniu i z tego powodu kadłub poszedł w odstawkę i wziąłem się za resztę.

R-23T

R-60

Żywiczne koła od Edzia z jednej strony a z drugiej zestawowe.

Bryła kadłuba nabrała kształt.

A na sam koniec dobrałem kolorki.

Kolejna porcja zdjęć. Trochę podłubałem przy goleniach.

Wypędzlowałem kabinę.

I wstawiłem fotel.

Świetny - golenie wymiatają! Czekam na ciąg dalszy.

Kolejna aktualizacja. W tym odcinku żywiczne wloty powietrza od Airesa. Gdybym wiedział jaka mnie czeka praca, żeby je doprowadzić do ładu to bym zastosował niepoprawne elementy zestawu.