Modelarstwo z pasją

Witajcie Towarzysze!

Jako że nie przepadam za czarnymi krzyżami, a zdecydowałem się wystartować w konkursie, wybieram szeregi Kufajkowców (choć czerwonej gwiazdy też nie wielbię )

Wybór padł na Iszaka od Eduarda. Nigdy jakoś nie przepadałem za tym samolotem, ale urzekła mnie jego prostota i rozwiązania techniczne których prostota aż poraża

Szukając inspiracji trafiłem na zdjęcia z fabryk i warsztatów naprawczych. Postanowiłem, że wykonam skromną dioramę przedstawiającą naprawę Iszaka w jednym z takich zakładów.

Do budowy użyję dwóch Eduadowych Profipacków z I-16 Typ 17.

Na początek zdjęcie pudeł, żeby nie było



Zacząłem model od złożenia do kupy wnętrza modeli. Następny krok to malowanie.
Zdjęcie poglądowe stanu na dzień dzisiejszy:



Malowania obu egzemplarzy planuję zielono- szaroniebieskie, chyba że czarno-zielony kamuflaż wchodzi na typach 17 z Barbarossy w grę?

Pozdrawiam,
Paweł

No no, tylko nie towarzysze.

Też nie wiem dlaczego lubię ten samolot, choc nie przepadam za gwiazdami, będę tu zaglądał.

Adam.

Witam!

W Święta za bardzo nie było czasu na fotki, ale w końcu można odpocząć od tego całego rozgardiaszu i zająć się hobby.
Na zdjęciach poniżej efekt przedświątecznych prac.
Przygotowałem kadłuby do zamknięcia. W sumie niewiele widać, nawet przez otwarte drzwiczki...




Malowane Gunziakami, łosz AK do pojazdów OIF.

Teraz pora na zamknięcie kadłuba i tu chyba skończy się wspólna dla obu maszyn historia. Dalej czeka mnie dłubanie.

Pozdrawiam
Paweł

Witam ponownie.

Orszak Trzech Króli mnie zainspirował więc wróciłem do Osiołka
Zająłem się dołem. Psiknięty Gunze C115, potem rozjaśnienia z domieszką bieli.
Ujednolicę to na późniejszym etapie, po kalkomaniach.
Teraz czeka mnie maskowanie i malowanie góry.

Efekty poniżej:




Pozdrawiam
Paweł

To ponownie ja.

Pomalowałem bazowo górę. Gunze H303, rozjaśnienia tym samym z domieszką bieli, na to wszystko z aero filtr z mocno rozcieńczonej bazowej. Następny krok to lakier i kalki.
Komentarze mile widziane, jakiekolwiek...





Pozdrawiam,
Paweł

Zdjęcia mogłyby być jaśniejsze. Wygląda to fajnie, może pokusił byś się o skontrastowanie metalowych części z resztą sklejki i płótna.

Modele zapowiadają się ciekawie, teraz jest fajne zróżnicowanie powierzchni, po łoszu będzie pewnie jeszcze lepiej.

Czekam co dalej.
Widzę, że kopeć już jest...

shadowmare napisał(a):Zdjęcia mogłyby być jaśniejsze. Wygląda to fajnie, może pokusił byś się o skontrastowanie metalowych części z resztą sklejki i płótna.

Zdjęcia ciągle nie wychodzą mi tak, jakbym chciał. Co do kontrastów- spróbuję to jeszcze jakoś wyciągnąć.

Murek napisał(a):Modele zapowiadają się ciekawie, teraz jest fajne zróżnicowanie powierzchni, po łoszu będzie pewnie jeszcze lepiej.

Dzięki!

HK1886 napisał(a):Czekam co dalej.
Widzę, że kopeć już jest...

Taki bardziej pre-kopeć. Trochę zniknął na tym etapie- na koniec machnę kopeć właściwy siuwaksami.

Efekt zmagań z materią na stan obecny:
Położyłem kalki, pobawiłem się trochę olejami, położyłem mat i dorobiłem obicia. Nie jestem z nich do końca zadowolony, będę musiał je trochę stonować olejami. Będę też jeszcze działał olejami, bo pod matem trochę przygasły.







Krytyka mile widziana

Siema napisał(a):Zdjęcia ciągle nie wychodzą mi tak, jakbym chciał. Co do kontrastów- spróbuję to jeszcze jakoś wyciągnąć.



Krytyka mile widziana

Dwa kliki w zakresie ustawienia półcieni...

dewertus napisał(a):Dwa kliki w zakresie ustawienia półcieni...

Ajabym jeszcze trochę ostrości dodał...

Ciekawie się zapowiada, idź ta drogą.

Witam,

Trochę podłubane.

Uczucia mieszane jak Humbrol zapałką 15 lat temu.

Okopcenia to coś, z czego nie jestem zadowolony.







Krytyka wskazana

Paweł powiedz, że obicia na kadłubie nie są srebrne
Kopeć nieco przesadzony. Te silniki aż tak bardzo nie kopciły.
Na osłonie silnika tą zdrapkę to gąbką robiłeś? Podoba mi się

Siema napisał(a):

Darek Trzeciak napisał(a):Paweł powiedz, że obicia na kadłubie nie są srebrne
Kopeć nieco przesadzony. Te silniki aż tak bardzo nie kopciły.
Na osłonie silnika tą zdrapkę to gąbką robiłeś? Podoba mi się

Cholercia... Faktycznie- obicia w okolicach kabiny są błędne... poniosło mnie. Przy skrzydłach była blacha na przejściu i tam już są ok. Chyba...

Kopcie w takim razie będę musiał zmalować- są akowskimi siuwaksami na matowy lakierze wiec może da jeszcze radę, ale na Bytom nie zdążę

Zdrapki to głównie gąbka, na osłonie też. Metalizer Model Mastera, na to sealer i potem wytapowałem mocno rozcieńczonym olejnym zielonym- delikatnie jaśniejszym niż kolor bazowy. Taki a'la filtr.