shadowmare napisał(a):Wysłałem w poniedziałek 4.01. W sumie już powinny dojść.
Dwie rzeczy mi się przypomniały:
Jak będziesz sklejał skrzydła (nie centropłat) to możesz czymś je powzmacniać dodatkowo od wewnątrz, bo potrafią pękać na łączeniu połówek, ze względu na swoją grubość a jak nie chcesz mieć tej szpary (którą miał gość z lsp, w sumie na zdjęciach i rysunkach jest dość spora ale ja wolałem jej nie mieć) między kadłubem a osłoną silnika to nie wklejaj silnika do środka.
Poza tym jest sporo rzeczy do przerobienia ale to pewnie już widziałeś w moim warsztacie i tym na lsp.
Maski dzisiaj dotarły, stokrotne dzięki!
Wzoruję się na Twoim warsztacie i tym z LSM, choć planuję tylko najbardziej bijące po oczach błędy poprawiać - nie chcę, żeby i ten model skończył jak inne moje rozgrzebane ambitne projekty

Jak na razie wzbogaciłem kokpit o blachy i kabelki, wyszlifowalem wnętrze kadłuba żeby wydechy "wyszły" (silnik przezornie sobie odpuściłem, to zawsze kończy się kłopotami), wycinam to okienko... Czy zmieniałeś kształt "kapci"? Na LSM facet dość mocno je przycinał. No i pewnie trzea będzie ponitować gada...