Modelarstwo z pasją

Tamiyowski P-51 z blachami Edzia, pasami HGW, tablicą Yahu. Będzie Pacyficzny raczej, któryś z tych ale już widzę, że nie ma 2 kalki z napisem Stinger VII, na 2 bok a być powinna, Kagero zapomniało. Nie mam koncepcji jak malować metalikiem, surfacer 1200 polerka, ściereczkami 3M do 1500 a następnie czarny podkład Xtreme Metal? A może surfacer 1500? Czytam też, że Xtreme Metal się ściera, to może walnąć jako bazowy kolor Super Metallic (a pod to czarne Gunze C?), a potem Xtreme Metal do malowania paneli, shadingów itp.? Alclady też mam. Totalnie jestem zagubiony w tym temacie. Wiem tyle, że na koniec pójdzie Gauzy od AK bo wygląda na to, że działa - nie zjada efektu.














Tablica Yahu, to co proponuje Edzio (podkleiłem tylko zegary) zostawię bez komentarza.



Ostatecznie:

Pod metaliki zdecydowanie czarny błyszczący, Surf 1500 jest satynowy (choć polerować się da) Tamiya X-1 wystarczy, sporo ludzi poleca TS-14 wypryskaną i później nakładaną aerografem. Alclady na to idą bez problemu i nie ścierają się. Polerować musisz każdą warstwę. Robiłbym Surf 1200 szary, 1500 czarny, czarny połysk, Alclad.

Btw piękna robota. ;-)

Kolejna 32-ka ( ostatnio moja ulubiona skala), ciekaw jestem jak wyjdzie, będę tu zaglądał.

Adam.

Zegary Yahu super

Powinenem mieć te kalkomanie

Plus za polskie zegary Kokpit wygląda wyśmienicie.
Też mam liche pojęcie w temacie malowania metalikami ale supermetalikami ostatnio malowałem na polerowanym czarnym powierzchniaku i wyszło w miarę akceptowalnie. Lepsze lusterko udało mi się uzyskać stosując jako podkład czarną tamiye X-1 (też polerowaną).

Dzięki, chyba tak zrobię, Surfacer 1200 + 1500 a na to X-1. Natomiast nad metalikami się nadal zastanawiam. Yahu jak dla mnie powinno wydawać całe zestawy blach tak jak Edzio, bo Czesi nie dość, że coraz drożsi to jeszcze robią jak robią.

Artur Domański napisał(a):Powinenem mieć te kalkomanie

Super jak będę robił Stingera to się zgłoszę.

Jak będziesz robił Stingera to zwróć uwagę na pasy na spodzie skrzydeł. tzn czy w ogole one powinny tam być? Sam chcę zrobić tą wersję malowania i też mnie to intryguje już dłuższy czas....

O to byłoby fajnie, odchodzi trochę roboty.

Też mam te kalki, kto to wie czy w 1/48 kiedyś sobie nie zrobię takiego. Ja bym tam paski na spodzie raczej odpuścił, chyba że fotki oryginału mówią inaczej.

Będzie wypas ....

Silnik i kokpit wyglądają świetnie - zapowiada się kolejna "perełka"

Kokpit skończony:

Łoże silnika malowałem Xtreme Metalem na czarny błysk, po paru godzinach był mokry a po 24 nadal nie był suchy, za dużo farby, czy jakiś inny błąd popełniłem?

Mustangi z 'Uncle Dog' miały zmienioną konfigurację wyposażenia radiowego, co wymagałoby w modelu ingerencji w półkę nad kadłubowym zbiornikiem paliwa i przedział silnikowy. W D-20 fotel to metalowy SJ, a ze zdjęć pilotów z Iwo Jimy widać, że stosowali spadochrony plecowe. W tej sytuacji 'wypełniacz zaplecowy' powinna raczej zastąpić poduszka wypełniająca miskę fotela. Uwaga tylko dla 'chętnych' i ciekawych.

Staram się zbudować sobie tylko model na półkę, czy poleci to już mnie mniej interesuje Poza tym mogę polegnąć na etapie malowania, więc samo ukończenie modelu to wielka niewiadoma. Ma ktoś może Uncle Doga z zestawu Pacyficznego, którego nie użył? Nie chce mi się dorabiać anten.