Modelarstwo z pasją

Jako że Hieny to bestie stadne to i ja dołożę coś od siebie

Baza:








Wzorzec:

Jaskółki. Hien to Jaskółka. Piękny ptak i pasuje do tej sylwetki
Fajnie wyszło bo okazuje się, że nagle każdy ma model Ki-61 w domu i lubi ten samolot. Powodzenia!

Fajnie, że ARII.
Planujesz przeróbki, usprawnienia i unowocześnienia, czy zrobisz jak fabryka dała?
Powodzenia
Pozdrawiam
Hubert

Kuba P. napisał(a):Jaskółki. Hien to Jaskółka.

No wiesz co Kuba - przeca wiadomo powszechnie że Jaskółka to Schwalbe

Kendzior napisał(a):Planujesz przeróbki, usprawnienia i unowocześnienia, czy zrobisz jak fabryka dała?

Raczej pakiet fabryczny - może skuszę się na jakieś dodatki do kabiny (i może jeszcze szkiełko, bo to co dało Arii woła o pomstę do nieba).

"Niechże wam szybko wiosny lecą, moja prześliczna bando hien..."

Styraj go, styraj...

dewertus napisał(a):

Kuba P. napisał(a):Jaskółki. Hien to Jaskółka.

No wiesz co Kuba - przeca wiadomo powszechnie że Jaskółka to Schwalbe

I tu proszę Państwa mam dylemat natury "tata, a Marcin powiedział".
Dostałem na dzień taty koszulkę z Me-262 (syn wybierał) i podpisem STURMVOGEL

Bolo07 napisał(a):

dewertus napisał(a):

Kuba P. napisał(a):Jaskółki. Hien to Jaskółka.

No wiesz co Kuba - przeca wiadomo powszechnie że Jaskółka to Schwalbe

I tu proszę Państwa mam dylemat natury "tata, a Marcin powiedział".
Dostałem na dzień taty koszulkę z Me-262 (syn wybierał) i podpisem STURMVOGEL

To się ciesz, że dostałeś dwa w jednym. ;)

Bolo07 napisał(a):I tu proszę Państwa mam dylemat natury "tata, a Marcin powiedział".
Dostałem na dzień taty koszulkę z Me-262 (syn wybierał) i podpisem STURMVOGEL

na bawarską Jaskólkę tez możemy później mieć czas.

Sturmvogel to też jej propagandowe imię, do dziś odrzutowy Messerschmitt chodzi jako Stormbird i przynajmniej dla mnie obok Tomcat to najbardziej fajne "imię" dla takiego poważnego samolotu

Czasu wolnego mało ale coś tam się udaje od czasu do czasu zrobić...

Co to za kolor?

HK1885 napisał(a):Co to za kolor?

Mając na uwadze dyskusję o kolorze wnętrza prowadzoną w wątku Kuby oraz wyciągając "średnią" z innych wątków doszedłem do wniosku że najlepszym rozwiązaniem będzie wybór czegoś z pozoru piaskowego, ale wpadającego w lekki odcień oliwki/zieleni. Ostatecznie wybrałem Agamę B12M "8'th Army Desert Yellow"

A przy okazji - czy "kozioł" za fotelem malowany był na kolor wnętrza czy też został w naturalnej barwie metalu?

za fotelem chyba bylo kolorowo.... ale Hubert.. ten fotel to nie podobny do niczego niestety....

zegeye napisał(a):ten fotel to nie podobny do niczego niestety....

Nie szkodzi - po zamontowaniu oszklenia i tak będzie g...o widać (coś to wznowione Arii nie specjalnie dba o elementy szklane - praktycznie w każdym modelu można mieć większe lub mniejsze zastrzeżenia co do jego "przejrzystości" i precyzji odlania). Mam kilka modeli wcześniejszych produkcji i jest o niebo lepiej (P-47, P-40, Spitfire). Wprawdzie nabyłem drogą kupna zastępcze szkiełko ale niestety dedykowane do modeli Hasegawy i nie pasi (za duże)...

dewertus napisał(a):A przy okazji - czy "kozioł" za fotelem malowany był na kolor wnętrza czy też został w naturalnej barwie metalu?

Jeżeli masz na myśli montowaną za fotelem płytę pancerną, to malowano ją na czarno. Nie miały jej wczesne Hieny.