Modelarstwo z pasją

Bóg w dzieciach, księgowa - w pieniądzach...

Świetna wiadomość. Szkoda, że tylko takie małe fragmenty dało się odnaleźć, ale to też ważne świadectwo dziejów - nie liczyłem w każdym razie na odnalezienie całego samolotu .
Kolejna zagadka, przynajmniej częściowo, została rozwiązana!

Szkoda, że tylko takie małe fragmenty dało się odnaleźć, ale to też ważne świadectwo dziejów - nie liczyłem w każdym razie na odnalezienie całego samolotu

Dobre i to, przynajmniej potwierdziło to 2 fakty. Samolot miał nity wpuszczane i był pomalowany w khaki.
Samolot pewnie przejęli sowieci i tam trzeba by było szukać jakichś informacji. No ale wiadome, za Bugiem to "czarna dziura" jeśli chodzi o takie rzeczy.
Z tego co wiem, samolot po przymusowym lądowaniu nie był mocno uszkodzony. Pilot Jerzy Widawski to pilot oblatywacz i posadził go płasko na brzuchu.

Dla mnie odkryciem są wykonane co najwyżej kilka lat temu zdjęcia W. Jakimiuka z J. Mainką.

Paweł Wymysłowski napisał(a):Dla mnie odkryciem są wykonane co najwyżej kilka lat temu zdjęcia W. Jakimiuka z J. Mainką.

Według danych z Wikipedii Jakimiuk zmarł w 1991 roku.

Sparrow napisał(a):

Paweł Wymysłowski napisał(a):Dla mnie odkryciem są wykonane co najwyżej kilka lat temu zdjęcia W. Jakimiuka z J. Mainką.

Według danych z Wikipedii Jakimiuk zmarł w 1991 roku.

Właśnie dlatego napisałem o odkryciu.

Coś tu nie gra.
J.Mainka rozpoczął studia na MEiL-u około 92 roku, czyli po śmierci W.Jakimiuka. Na filmiku sprawia wrażenie starszego niż pierwszoroczny student.
Poza tym Wiki podaje, że W.Jakimiuk był w Polsce w 1976 roku, więc Jacek był wtedy bardzo młody.

No oczywiście że się nie zgadza. Dziwne że takie coś puścili w programie, którego Jakimiuk jest jednym z głównych bohaterów. Pytanie kto jest na zdjęciach?

Film nie określa jednoznacznie, że jedną z osób w kadrze to jest W.Jakimiuk, zaledwie coś takiego sugeruje.
Myślę, że to świadoma manipulacja twórców, co IMO wystawia im kiepskie świadectwo .
Sądzę, że najlepiej spytać Jacka Mainki.

troche pomanipulowali w tym filmie ;)
A tak a propos wątku tablicy przyrządów i co na niej było.... jesli Mewa miała Sperrego zamontowanego to myslę, że i Jastrząb miał. I nie chodziło o stopniowanie umiejętności, po prostu podjęto decyzję o montowaniu sztucznego horyzontu, który lepiej informował pilota o sytuacji przestrzennej,tym bardziej, że zaczęto go produkowac na licencji w kraju.

Witam.
Przed piknikiem w Bobrownikach postanowiłem odwiedzić kolegów w Kielcach i przetestować śmigło trójłopatowe.
Start niestety nie był zbyt udany - dmuchnęło mi z boku i musiałem ostro kontrować.
Model jest czuły na kierunek, ale lata się bardzo przyjemnie.

https://www.youtube.com/watch?v=ncrXCO9xfRQ&t=7s