Strona 1 z 1

F/A-18B Hornet - Fujimi 1/72

PostNapisane: sobota, 31 grudnia 2016, 12:19
przez Moses
Przedłużająca się praca nad Kfirem, doprowadziła do tego że muszę coś zrobić szybkiego, bezsteresowego, samoskładalnego, padło na zestaw F/A-18B Sharpshooter japońskiej firmy Fujimi.

Model końcowy będzie przedstawiał pierwszy dostarczony do Korpusu Piechoty Morskiej egzemplarz dwumiejscowej-treningowej wersji jednego z najlepszych samolotów wielozadaniowych, więcej o maszynie i dywizjonie napiszę standardowo w galerii.

Obrazek
F/A-18 z dywizjonu VMFAT-101 „Sharpshooter”, podczas symulowanej walki kołowej z F-21A Lion oraz F-5E Tiger z dywizjonu Agresorów USMC VMFT-401 „Snipers”.
fot. acesflyinghigh.files.wordpress.com


Budowe modelu rozpocząłem od wycięcia elementów przedniej częsci kadłuba oraz kokpitu. Producent w zestawie dodał mała blaszkę częsci fototrawionych w której między innymi znajduje się podstawa HUDa, która przyklejona została na swoje miejsce.

Obrazek

Burty kabiny, wannę oraz tablice przyrządów pomalowałem następnie Model Masterem 1740 (FS 36231). Akrylowymi Vallejo pomalowałem nasztępnie elementy tablicy przyżądów, na panele boczne natomiast nałożyłem kalkomanie. Po zabezpieczeniu malunków Sidoluxem położyłem zwashowałem brązowo-niebieskim washem od AK (070), pokryłem warstwą matowego varnisha od Vallejo i przypudrowałem pudrem Tamiya. Jedynym dodatkiem jaki planuje wykorzystać w modelu to żywiczne fotele SJU-5 z zestawu Airesa (7148), które wkleje na sam koniec prac, w związku z tym zestawowych wcale nie ruszałem.

Obrazek

Re: F/A-18B Hornet - Fujimi 1/72

PostNapisane: czwartek, 5 stycznia 2017, 20:02
przez Moses
Noworoczny wieczór spędziłem nad pracami nad centralną częscią kadłuba, wycinając i wstępnie obtabiając częsci z którycg się składa. Muszę powiedzieć że japończycy trochę przekombinowali z podziałem technologicznym

Obrazek

Następnie wziąłem się za wykonanie tuneli doprowadzających powietrze do silników.

Obrazek

Następnie wnętrza pomalowałem białą emalią Model Mastera, natomiast łopatki silnika metalizerem tej samej firmy. Nie przejmowałem się śladami po wypychaczach i porysowaną od formy powierzchnią gdyż i tak nie będzie tego widać. Na koniec wszystko zostało pokryte sidoluxem.

Obrazek

Po sklejeniu wszystkiego w całość, tulenle zostały wklejone w swoje miejsca kadłubie.

Obrazek

Wieczór zakończyłem sklejeniem do kupy centropłata.

Obrazek

Im dłużej siedzę przy modelu, tym bardziej dochodzę do wniosku że Fujimi trochę się pogubiło przy tym modelu. Niepotrzebnie skomplikowany podział technologiczny, oraz uproszczenia niektórych elementów wprowadzają mnie czasami w zmieszanie.

Kolejny etap w budowie to skrzydła i usterzenia. Tu za dużej filozofii nie było, wszystko pasuje idealnie. W prawym LEXie w miejscu na składaną drabinkę, dodałem dociętą z opakowaniu po serku homogenizowanym scianę, gdyż zionęło tam straszną pustką.

Obrazek

Obrazek

Re: F/A-18B Hornet - Fujimi 1/72

PostNapisane: czwartek, 5 stycznia 2017, 21:53
przez pepociufakers
Hej
Mam ten sam model tylko w wersji jednoosobowej także tym bardziej z chęcią przyglądam się relacji.
Powodzenia.

ps.i tak przy okazji - jak oceniasz farby model master?(jeśli używałeś kiedyś pactry czy możesz je jakoś ze sobą porównać?)



Pzdr.
Jaro

Re: F/A-18B Hornet - Fujimi 1/72

PostNapisane: czwartek, 5 stycznia 2017, 22:35
przez Moses
Mogę porównać emalie Humbrola do MM, niebo i ziemia, w dodatku gdy do rozcieńczania używam Leveling Thinnera. Jeżeli chodzi o akryla MM na PWMie wiem że używa ich Hubertus i sobie bardzo chwali. Z pactrami miałem do czynienia jak wchodziły na rynek a tego co robiłem to modelarstwem cieżko było nazwać, i nie były to dobre wspomnienia ;)

Re: F/A-18B Hornet - Fujimi 1/72

PostNapisane: piątek, 6 stycznia 2017, 11:30
przez Moses
Rozpocząłem przygotowania do złożenia płatowca w całość.

Po po pierwsze należało usunąć szparę powstało po wklejeniu dolnej połówki przedniej częsci kadłuba. Ubytek był za duży na szpachlowanie, dlatego przyciąłem odpowiedni kawałek tworzywa z opakowaniu po serku homogenizowanym, dzieki temu też uzyskałem tylną ścianę komory podwozia o której Fujimi zapomniało

Obrazek

Następnie przystąpiłem do szlifowania miejsc łączenia częsci. O ile z przednią częscią nie ma praktycznie problemu, wszystko pasuje idealnie, o tyle w tylenj częsci jest kilka miejsc w których trzeba będzie użyć szpachli

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W czasie gdy model suszył się po myciu, przygotowałem sobie wszystkie drobne części które przykleje po sklejeniu płatowca w całość. Po raz kolejny oprócz szwu wewnątrz wlotów powietrza, które usunąłem przy pomocy skalpela, oraz śladów po wypychaczach wewnątrz hamulca aerodynamicznego wszystko obyło się bez problemów.

Obrazek

Re: F/A-18B Hornet - Fujimi 1/72

PostNapisane: sobota, 14 stycznia 2017, 10:26
przez Moses
Przez ostatni tydzień nie było mnie w domu, co nie znaczy że nie pracowałem nad modelem.

Po przetrasowaniu zatartych podczas szlifowania linii skleiłem w całość wszystkie elementy płatowca. Opierając się na”Monografiach Lotniczych nr6 F/A-18 Hornet” wydawnictwa AJ Press wykonałem szablon rozwarcia stateczników pionowych.

Obrazek

Następnie rozpocząłem szpachlowanie miejsc łączeń elementów. Użyłem do tego szpachlówki Tamiya, oraz akrylowej szpachlówki Wamodu, w miejscach w których łatwiej będzie ją zetrzeć wacikiem do uszu nasączonym rozcieńczalnikiem.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek