Strona 1 z 1

Skyraider 1:48 - silnik i diody

PostNapisane: sobota, 1 kwietnia 2017, 22:27
przez PiotrW
Witajcie,

przedstawiam pierwszy model, który zrobiłem w tym millennium. Trafił do mnie w nietypowy sposób i żeby go uatrakcyjnić postanowiłem zamontować silnik elektryczny do poruszania śmigłem i wykonać oświetlenie z diod i światłowodów. Składa się z migającego czerwonego światła na stateczniku pionowym oraz zielonego i czerwonego światła pozycyjnego na skrzydłach.
Sami ocenicie jak wyszło :)
Od siebie dodałem jeszcze wychylony ster kierunku i lotki, odprowadzenia ładunków elektrostatycznych i przewody hydrauliczne do hamulców. I podstawkę zrobiłem samodzienie z kawałka pleksi.
Gdybym robił ten model jeszcze raz to zmieniłbym:
1. Zrobiłbym trochę mniejsze "okopcenia"
2. Inaczej bym pomalował golenie podwozia i szczęki hamulcowe - wrzucę zdjęcia orginały w wolnej chwili
3. "Drut" za owiewką bym zamienił na cieńszy - znów zdjęcia
4. Nie używałbym sprayów Tamiya AS - dużo lepszą kontrolę i cieńszą warstwę farby jestem w stanie uzyskać aerografem.
5. Nie jestem pewien jak dokładnie powinien wyglądać pokład Intrepid w 1966 roku - jaki był podział płyt, liczba i układ studzienek na płytę, czy studzienki nie miały "kratek" pięcioramiennych. Wzorowałem się na tym, co trudno nazwać solidnym źródłem...

Model aktualnie na konkursie we Wrocławiu.

JEŚLI KTOŚ ROBI LUB PLANUJE SKYRAIDERA to zachęcam do obejrzenia zdjęć kilku detali, które zrobiłem w Cavanaugh Museum of Flight w Forth Worth: http://s38.photobucket.com/user/piotrWW ... 20original

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

JEŚLI KTOŚ ROBI LUB PLANUJE SKYRAIDERA to zachęcam do obejrzenia zdjęć kilku detali, które zrobiłem w Cavanaugh Museum of Flight w Forth Worth: http://s38.photobucket.com/user/piotrWW ... 20original

Re: Skyraider 1:48 - silnik i diody

PostNapisane: niedziela, 2 kwietnia 2017, 06:20
przez Zamir
photo not found :-/

Re: Skyraider 1:48 - silnik i diody

PostNapisane: niedziela, 2 kwietnia 2017, 07:12
przez PiotrW
Niestety nie wiem jak wyedytować pierwszy post z tego wątku - ktoś podpowie?

Jeszcze uciąłem mu wystające czerwone "kołki" na krawędzi natarcia skrzydła - przy skrzydłach zablokowanych w pozycji rozłożonej były one schowane. Wyskakiwały przy składaniu skrzydeł.
6. Robiąc go po raz drugi rakiety pomalowałbym inaczej. Teraz są wg instrukcji Tamiya, ale zdjęcia pokazują raczej ciemnoszary kolor.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek