Strona 1 z 3

[OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: piątek, 25 września 2009, 10:38
przez zegeye
Jako że Piotr D dziwnym trafem zdradził szeregi lotników na rzecz ''szkutniarzy'' ;o) to ja będę ten pierwszy '' ze skrzydełkami'' (jak allway's). :D

Po długim namyśle (jako że pólki mam pełne samolotów z kraju kwitnącej wiśni) wybrałem ten model RS-a. Jest on dość miło zwaloryzowany już przez producenta i mogę go łatwo wykonać prosto z pudła. Ma to ogromne znaczenie dlatego że termin projektu strasznie krótki jak dla mnie ;o) . No ale może uda mi sie skończyć o czasie jeśli nie będę zbyt wiele poprawiał. Mam zamiar skupić się tylko na paru niezbędnych rzeczach. Dobra - do dzieła. Oto pudło:

Obrazek

A tu skromna literatura.... Niestety nie ma w niej zdjęć kokpitu. Może ktoś wspomoże.

Obrazek

Zamierzam też wykorzystać owiewkę vacu od Falcona. W zestawie firmowym jest co prawda owiewka vacu ale jakoś mnie ona nie przekonuje. W porównaniu do Falcona to wysiada kompletnie. Mam tylko nadzieję że ten Falcon da się jakoś dopasować, bo on pewnie pod Hasegawę jest robiony, a od Hasy to ten RS różni się diametralnie....

Obrazek

No i początek prac. Na wstępie postanowiłem poprawić kształt otworu kokpitowego w widoku z góry. Firmowo jest jakiś taki owalny.... i nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością. Strzałki pokazują stary kształt, podkreślenie - poprawiony.

Obrazek

Porobiłem parę drobiazgów. Mam też sklejone skrzydło. Ale teraz po wstępnych przymiarkach widzę że chyba lepszym rozwiązaniem byłoby przyklejenie górnych połówek skrzydła najpierw do boków kadłuba a potem do dolnej cześci skrzydła. Przy rozwiązaniu jakie ja zastosowałem wychodzą niewielkie szpary na łączeniu kadłub-skrzydło.
No to tyle na dziś. Mam nadzieję że moja relacja zachęci kolejnych lotniczych modelarzy, ....szczególnie siedemdwójkowców bo z 48-ósemkowcami to ciężko będzie moje ''maleństwo'' porównywać..... ODWAGI!

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: piątek, 25 września 2009, 11:40
przez Jaho63
Mnie wyszły na łączeniu skrzydeł z kadłubem nie tyle szpary, co "zapadlisko" - zlikwidowane "rozpierakami":
http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=6353
Nie zapomnij jak ja o "wskaźnikach położenia podwozia": ;o)
http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=6369
Niemniej z przyjemnością popatrzę.

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: piątek, 25 września 2009, 12:13
przez zegeye
Jaho63 napisał(a): "zapadlisko" - zlikwidowane "rozpierakami"

No właśnie, też myślałem już o takich rozpierakach, chyba zastosuje ten patent...

Jaho63 napisał(a):Nie zapomnij jak ja o "wskaźnikach położenia podwozia"

Nie zapomnę. Jak zrobiłeś swoje?

Jaho63 napisał(a):Niemniej z przyjemnością popatrzę.

Ty nie patrz tylko dołącz do projektu. Będzie mi raźniej no i może nie poddam się tak łatwo. Napewno masz jeszcze na półce jakiegoś nie rozpoczętego japońca 8-). A wracając do 27-mki masz może więcej zdjęć z kokpitu podczas roboty niż te które tu podlinkowałeś? Interesuje mnie jak sobie poradziłeś z tymi blaszkami ktore podtrzymują fotel pilota? Poza tym czy dłubałeś coś przy silniku czy był na czysto z pudła u ciebie? No i kolor wnętrza.... dałeś aotake a ja zastanawiam się nad zastosowaniem koloru enigmatycznie zwanego ''cocpit color Nakajima'' 8-)

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: piątek, 25 września 2009, 20:19
przez Jaho63
zegeye napisał(a):Jaho63 napisał(a):
Nie zapomnij jak ja o "wskaźnikach położenia podwozia"
Nie zapomnę. Jak zrobiłeś swoje?

Nawiercony otwór, rozciągnięta ramka.
zegeye napisał(a):tylko dołącz do projektu

Nawet na moje "frywolne" podejście, mam już zbyt wiele zaczętych modeli. Popatrzę. :)
zegeye napisał(a):Interesuje mnie jak sobie poradziłeś z tymi blaszkami ktore podtrzymują fotel pilota

PZP - prosto z pudła:
Obrazek
Właśnie, ani Kagero ani Bunrindo nie dały fotek wnętrza kabiny. Co za obyczaje? ;o)
Obrazek
Obrazek

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 09:25
przez zegeye
Wielkie dzięki! Od razu zrobiło się jaśniej 8-) Bo to co dało RS w instrukcji montażu przyprawia mnie o gęsią skórke i to wcale nie z emocji ;o) Czy to foty z MaruMech? Zastanawia mnie brak pasów przy fotelu... Wiesz coś na ten temat?

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 15:26
przez Jaho63
Foty mam odkąd pamiętam, ale chyba to "MałyMechanik" ;o)
Pasy nie wiem ja dałem RS-owe, a jedyny materiał do wnętrz to włąśnie te w/w fotki.

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 10:09
przez zegeye
No dobra to porobiłem parę ''niezbędnych rzeczy'', na początek w kabince 8-) Chyba niepotrzebnie wysyłałeś te foty Jaho63, bo przez nie nie mogłem normalnie podejść do sprawy.... ;o) Na początek dorobiłem takie pałąki podtrzymujące fotel...

Obrazek

A świstak zawija te sreberka i zawija......

Obrazek

Gotowe wyglądają mniej więcej tak...

Obrazek

A potem zająłem się resztą kokpitu i wyszło tak:

Obrazek

Zbliżenie na fotel: (niestety bez obiektywu macro)

Obrazek

Jeszcze trochę pracy w kabinie zostało, ale około 3.00 w nocy miałem już dość :D Mam nadzieję że dobra passa mnie nie opuści i kabinę szybko skończę. Potem będzie już ''z górki'' bo tak naprawdę poza kabiną to w tym modelu nie zbyt wiele do lepienia :lol:

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: piątek, 2 października 2009, 17:29
przez marco2607
Zapowiada się ciekawie, też pewnie pójdę w twoje ślady z jakimś RS ,miało być bardziej ambitnie ale roztrzaskałem palucha
i zanim się zagoi będzie mało czasu na odrobienie zaległości. POWODZENIA.

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: czwartek, 8 października 2009, 10:57
przez zegeye
Coś cicho się zrobiło w tym konkursie od czasu startu konkursu lotniczego... :( Nie wiem czy to dobry pomysł dwa nowe konkursy jednocześnie.... No ale trudno, zaparłem się i idę dalej, nawet gdyby nikt tego nie oglądał ;o)
Po konsultacjach na J-aircraft przemalowałem kolor wnętrza z Nakajima cocpit color na bardziej właściwy cyt: JAAF # 3 Hairanshoku or Hai-ai-iro (grey indigo or grey blue). (oczywiście w mojej interpretacji :D Dodałem parę drobiazgów. Jeszcze tylko doklejenie karabinów i sprawa kokpitu będzie zamknięta. W międzyczasie pomęczyłem się też z pocięciem owieki Squadrona. Strasznie jest delikatna i ciężko ją pociąć idealnie. Zacząłem ją też maskować..... kurcze jak ja tego nie lubię.

Obrazek

Obrazek

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: czwartek, 8 października 2009, 11:34
przez lejgo_inc
Może nie maskuj tylko naklej ramy w postaci taśmy klejącej pomalowanej odpowiednim kolorem i pociętej na odpowiedniej grubości paski. Jak użyjesz taśmy przezroczystej, to możesz nawet zróżnicować kolor wnętrza/zewnętrza.

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: czwartek, 8 października 2009, 11:40
przez zegeye
lejgo_inc napisał(a):Może nie maskuj tylko naklej ramy w postaci taśmy klejącej


A jaką taśmę byś polecił?

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: czwartek, 8 października 2009, 11:47
przez Jarek Gurgul
lejgo_inc napisał(a):Może nie maskuj tylko naklej ramy w postaci taśmy klejącej pomalowanej odpowiednim kolorem i pociętej na odpowiedniej grubości paski.

To dobra metoda, tylko lepiej najpierw pociąć taśmę na paski odpowiedniej szerokości, a potem ją pomalować, wtedy krawędzie taśmy nie będą w kolorze taśmy.

Jarek

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: czwartek, 8 października 2009, 12:18
przez Gienek
Wyciąć ramę (paski) z folii aluminiowej. ramę wewnętrzną i zewnętrzną. Pomalować właściwymi kolorami. Przykleić na klej do folii.

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: czwartek, 8 października 2009, 12:26
przez zegeye
Gienek napisał(a):Wyciąć ramę (paski) z folii aluminiowej. ramę wewnętrzną i zewnętrzną. Pomalować właściwymi kolorami. Przykleić na klej do folii.

:mrgreen: I to wszystko w siedemdwójce....

Re: [OPG2] Ki-27 Nate RS-1/72

PostNapisane: czwartek, 8 października 2009, 13:44
przez lejgo_inc
Ktoś powie Gienkowi że cały świat nie jest w skali 1/32? :)
Taśma może być Tamiji (ale ona jest żółta, więc poalujesz tylko wierzchnią stronę) , może być matowa przezroczysta 3M (scotch). Byle była dobrej jakości. Co do malowania krawędzi.... przy cięciu taśmy na (uber)profesjonalnej macie Olfy krawędzie lekko się zagną do dołu, i ich grubość zbliży się do zera. Ale w sumie pocięcie przed pomalowaniem nie zaszkodzi.
Taśma samoprzylepna jest o tyle fajna, że nic się nie da permanentnie popsuć, a próbować moża wiele razy.