Strona 2 z 4

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: czwartek, 29 marca 2018, 18:07
przez macias13_84
W sumie jak to mówią już po potokach , ale czy komora bombowa przypadkiem nie powinna być srebrna

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: piątek, 30 marca 2018, 09:56
przez Mac Eyka
Parę fotek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: sobota, 31 marca 2018, 16:09
przez Mac Eyka
Kadłubik już sklejony

Obrazek

Niestety było nieco szpachli i szlifowania.
Ale nie za wiele na szczęście.
Fajnym giftem jest możliwość sklejenia ruchomych powierzchni sterowych.
I wychodzą bardzo subtelnie, nie tak jak w starych frogach czy innych plasticardach

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: sobota, 31 marca 2018, 17:25
przez CzarekB
Wracając do pytania o kolor komory bombowej, co proponuje w instrukcji Airfix ?
Pytam bo sam chce robić ten model jak tylko się pokaże w USA.

Opierajac się o dostepne informacje, komory bombowe przechodzily kilka faz kolorystycznych. Wczesne B-25 mogły to mieć malowane na ZCY, ewentualnie na ZCG / IG. Ale bardzo szybko ktoś w USAAF zadecydował, że malowanie komór bombowych to strata czasu i materiałów. Zaprzestano malowania tych fragmentów samolotu. Dokładnie nie wiadomo kiedy się to stało, ale B-25B z rajdu na Japonię, startujące z lotniskowca Hornet miały jeszcze komory malowane.

Jednak zdecydowana większość B-25 od wersji B az do konca produkcji miała komory bombowe w NMF. Zdjęciami samolotów muzealnych, nawet tych latających raczej nie trzeba się sugerować, mało kiedy odpowiadają one oryginałowi.

Ten Airfix to odpowiednik B-25B, tak ? Więc jest bardzo mozliwe, ze byl tam malowany, tylko kto to wie czy na żółto czy na zielono.

Denerwuje mnie fakt ze ludzie w Europie już te modele kończą a w USA jeszcze nie idzie tego kupić a nie chce mi sie placic za przesylke z Europy.
Ech życie ....

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: sobota, 31 marca 2018, 17:37
przez Atlis
W instrukcji jest podany kolor Humbrol 226 interior green dla całego wnętrza. Jednak najwyraźniej nawet Airfix nie jest do końca pewien, bo na zdjęciach produktowych na ich stronie jest wyraźnie widać, że przedział bombowy został pomalowany jakąś brzydką srebrzanką.

Wersja co C/D, nie B. (ciekawe, jak można narzekać na to, że modelu nie ma, bardzo go chcieć i nawet nie wiedzieć co to za wersja)

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: sobota, 31 marca 2018, 19:38
przez Mac Eyka
Posługuję się zdjęciami muzealnymi bo jakoś w czasie służby B-25 nikomu za bardzo nie chciało się włazić pod samolot i robić kolorowych fotek komory bombowej. Tak więc fotek z epoki po prostu brak.
Ale praktycznie na wszystkich zdjęciach maszyn muzealnych komory są w tej samej barwie całego wnętrza.
Coś w tym wiec chyba jest, no bo chyba wszyscy nie popełnili tego samego błędu.

Co do wersji.
Zestaw pozwala na zbudowanie wersji C lub D które mało się różniły miedzy sobą.
Ja jeszcze nie wybrałem choć skłaniam się w kierunku tej drugiej

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: sobota, 31 marca 2018, 22:41
przez KR77
Mac Eyka napisał(a):Posługuję się zdjęciami muzealnymi bo jakoś w czasie służby B-25 nikomu za bardzo nie chciało się włazić pod samolot i robić kolorowych fotek komory bombowej. Tak więc fotek z epoki po prostu brak.
Ale praktycznie na wszystkich zdjęciach maszyn muzealnych komory są w tej samej barwie całego wnętrza.
Coś w tym wiec chyba jest, no bo chyba wszyscy nie popełnili tego samego błędu.



To się nazywa profesjonalne podejście do tematu! Wszak to nie forum historyczne - tylko modelarskie :mrgreen:

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: sobota, 31 marca 2018, 22:56
przez Mac Eyka
Trochę głupim pomysłem Airfixa są przezroczyste panele doklejane po bokach kadłuba
Niby pasują całkiem dobrze, po liniach podziału blach, ale niestety po wklejeniu powstałe linie są szersze od pozostałych i po pokryciu surfacerem widać doskonale wklejone panele.
Aby nieco poprawić sytuację szpachlówkę Tamiyi potraktowałem "śmierdziuchem" z Gunze.
Powstałym błockiem wypełniłem szpary a następnie przetarłem nadmiar.
Nieco to poprawiło sytuację. Dobrze że kamuflaż jest ciemny i przy grube linie podziałowe powinny optycznie ulec zatarciu.
Ale dla tych którzy chcieli by zbudować Mitchella w kolorze naturalnego metalu zestawu Airfixa nie polecam.

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: sobota, 31 marca 2018, 23:47
przez CzarekB
Atlisie, pacanku, Ty narzekales na model Walrusa nie mając go w rękach a mnie wolno marudzić o dostępności ?
Idz gdzies na bok i się odkorkuj. Odejdzie Ci parcie na wiele rzeczy.

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: niedziela, 1 kwietnia 2018, 00:12
przez caughtinthemiddle
W Jkach to wyglądało tak, C/D zdaje się miały jeszcze kokpity w Bronze Green.
Obrazek
Obrazek

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: niedziela, 1 kwietnia 2018, 00:30
przez Atlis
Według IPMS powinno być bronze green w cockpicie, yzc reszta wnętrza, przedział bombowy i drzwi przedziału - amelinium.

http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2 ... _part2.htm

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: niedziela, 1 kwietnia 2018, 01:04
przez CzarekB
Dokładnie to samo miałem zalinkować.
Brawo Atlis.

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 2 kwietnia 2018, 21:57
przez Mac Eyka
Przyszedł czas na skrzydła.
Sposób montażu jest dość ciekawy.
Dźwigary wkleiłem w specjalne rowki po wewnętrznej stronie górnych części skrzydeł.

Obrazek

Po wyschnięciu dokleiłem dolne części skrzydeł.

Obrazek

Całość pasowało do siebie mistrzowsko i powstałe szpary są ledwo dostrzegalne.
Dodatkowo w płaty wkleja się reflektory wykonane z przezroczystego tworzywa.
Wystarczyło delikatnie pomalować na srebrno zewnętrzne powierzchnie odbłyśnika by uzyskać fajny, przestrzenny element

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: wtorek, 3 kwietnia 2018, 13:44
przez Mac Eyka
Powoluteńku zbliża się czas kiedy będzie trzeba na warstat wziąć oszklenie.

Miałem nadzieję, że do tego czasu ukażą się jakieś maski.
Ale na razie są tylko te takie strasznie drogie.

W pudełku z zestawem sa dwa rodzaje oszklenia przodu.
Z dwiema dziurami pod km. Jedna centralna na ruchomy i druga nieco z boku pod km stały pilota.
Drugi wariant przewiduje tylko km ruchomy.

Czytałem o polskich B-25 i nic nie wiem.
Bo podobno było tak, że miały te stałe km a później je częściowo demontowano.

Posiadane przeze mnie fotki są takie sobie i mało na nich widać.

Jakie jest wasze zdanie. Który wariant użyć.

Re: NA Mitchell Airfix 1/72

PostNapisane: wtorek, 3 kwietnia 2018, 14:46
przez macias13_84
A który egzemplarz robisz bo to ma znaczenie, zobaczę co mam