Piękne zdjęcia detali. Bardzo czyste i wyraziste. Ja swoje robię komórką na szybko i nie jestem zadowolony. Masz jakieś studio foto? Ten zbiornik powala
Re: Fokker D.VII//Roden//1:48
Napisane: poniedziałek, 30 kwietnia 2018, 14:04
przez DUDE
Cześć,
Nie mam studia foto, jedynie co mam to zawalone gratami małe biureczko, kawałek czarnego i białego tła, znośne oświetlenie i starego Soniaka DSC-H10. Staruszek, ale skubaniec robi dobre zdjęcia Do galerii rozkładam dodatkowo lampę i wyjmuje równie stare D90 (jak mam więcej czasu niż normalnie) dzieki K
Re: Fokker D.VII//Roden//1:48
Napisane: środa, 9 maja 2018, 07:53
przez DUDE
.. silniczek i jego domek są już na miejscu, czekam jeszcze na elementy osłony Rama silnika jest bardzo krucha, a jej części pękają przy obróbce. Niestety Roden daje słabe wypraski no, ale cena za zestaw ma swoje prawa. Wszystkie długie i wąskie elementy jak zastrzały, podwozie etc łamie się jak ta lala. Trzeba dorabiać
Ps. Finalnie silnik mam zamiar jeszcze trochę obrzygać siuwaksami pzdr K
Re: Fokker D.VII//Roden//1:48
Napisane: poniedziałek, 14 maja 2018, 07:29
przez DUDE
.... ostatecznie chciałbym aby to tak wyglądało
pzdr D
Re: Fokker D.VII//Roden//1:48
Napisane: piątek, 18 maja 2018, 08:00
przez DUDE
.... nastepnie wziąłem się za skrzydełka. Trochę je przypudrowałem, aby coś tam się przebijało po aplikacji kalek Aviattica, a efekty są ..jakie są
pzdr D
Re: Fokker D.VII//Roden//1:48
Napisane: piątek, 18 maja 2018, 08:13
przez Adam
Wygląda wspaniale. Jak się kładły kalki? Ja się namęczyłem, ale efekt jest wspaniały. Warto było wydać trochę kasy.
Adam
Re: Fokker D.VII//Roden//1:48
Napisane: piątek, 18 maja 2018, 08:39
przez DUDE
Dzięki Adam, Nie obyło się bez rzutów mięsem na taśmę Microsculpt jest bardziej przyjazny modelarzowi, Aviattic jest bardziej poprawny historycznie (jak mniemam), ale wymaga konkretów. Osobiście najpierw mocno zalewam powierzchnie SETem, aby można było pracować kalką i swobodnie ją pozycjonować. Jak "ślizgu" zabraknie..jest słabo. Mają gumiasty charakter i mogą się wałkować. Przy większych arkuszach (jak płat) dzielę kalkę na sekcje. pozdrawiam D
Re: Fokker D.VII//Roden//1:48
Napisane: piątek, 18 maja 2018, 09:44
przez Adam
Ja też muszę się przyznać do rzucania mięsem jak kładłem te kalki cud, że się jakoś udało. Też ciąłem na kawałki te kalki. Tak mi się spodobały, że kupiłem zestaw do Fokkera E.V. Ciekaw jestem jak się położą, zwłaszcza te od kadłuba, tutaj raczej cięcie na sekcje raczej odpada.
Adam.
Re: Fokker D.VII//Roden//1:48
Napisane: piątek, 18 maja 2018, 12:26
przez GrzeM
Wspaniale to wyszło! Kalki Aviattica są tak przezroczyste że widać spod nich ten priszejding? Fajne!
Adam oczywiście jakbyś coś więcej do E.V potrzebował to pisz!
Re: Fokker D.VII//Roden//1:48
Napisane: poniedziałek, 28 maja 2018, 07:51
przez DUDE
Witam, Kalki kadłubowe położone. Postąpiłem podobnie
Mocowanie łoża silnika I części frontowej to kadłuba to kolejna walka o harmonię i symetrię Po milionie dwustu tysiącach czterystu przymiarkach dopasowałem tak, że makro niedoskonałości są akceptowalne wg moich kryteriów
Walka na froncie płatowca trwa pzdr K
Re: Fokker D.VII//Roden//1:48
Napisane: poniedziałek, 28 maja 2018, 12:35
przez Vierbein
O rzesz(ku)! Takie makro u mnie by nie przeszło, za dużo poprawiam I nakładam nowych warstw. U Ciebie to czysta robota I pewność warsztatowa. Super!
Re: Fokker D.VII//Roden//1:48
Napisane: środa, 30 maja 2018, 23:19
przez xmald
Bardzo elegancko to wygląda. Aviattic jednak robi świetne te lozengi. Dajesz dalej!